Autor |
Wiadomość |
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
ZiwiPeak
Kochani,
przyszla nam wlasnie paczka z ZiwiPeak
Pierwszy raz spotkalam sie z taka karma
Wyglada jak miniaturowe lazanki w wiórach i
pachnie strasznie intesywnie...TRAWA !!!
W kazdym razie chcialam Bianke stopniowo
przerzucic na te karme wiec
zmienaszam 2 porcje RC z 1 porcja Zwipeak
i wiecie co Bianka zrobila?
Zaczela wyjadac ZiwiPeak!!!!
Mam nadzieje,ze nie bedzie ja czyscic po tym.
Co do mokrej karmy,
Bianka nie chciala wczesniej zadnych saszetek,
ani puszek,czasem jak jej dala to skubnela dwa kesy i tyle...
Jak podac malej puszke Ziwipeak?
Mieszac z poprzednia karma?
Juz sama nie wiem...
Zastanawiam sie czy ja w ogóle prawidlo karmie moje kocie...
Woda caly czas czysta
Miska z suchym caly czas pelna (je kiedy ma ochote)
Mokrego prawie wcale,bo nie chce
Bede wdzieczna za wszystkie rady
|
|
Wto 14:55, 06 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Wlasnie zdalam sobie sprawe z tego,
ze Bianka konczy jutro 3 miesiace...
Dopiero teraz zrozumialam jakim byla maluszkiem,
gdy postanowilam ja zabrac od mamy...
Straszne,wiem...
Wydawala mi sie wtedy juz duza
i gotowa na zamieszkanie z nami,
jednak teraz dopiero rozumiem
jak wielkim stresem bylo to dla takiego maluszka.
Gdy bylysmy z Bianka u weterynarza,
kobieta powiedziala,
ze infekcje dróg moczowych,
mala mogla dostac nawet ze stresu.
Zaczelam sie nad tym zastanawiac
i ma to sens-Bianka bylo biedna zestresowana,
a ja jeszcze zamykalam jej drzwi od sypialni
"zeby sie uczyla"...
Drzwi zamykalam jej caly czas,
ze wzgledu na to,ze zesiusiala sie na lozko.
Jednak odkad dostala antybiotyk
systuacja z siusianiem sie juz nie powtórzyla,
mimo tego drzwi zamykalismy.
Dzisiaj w nocy mala prezyszla pod drzwi i tak strasznie plakala...
Otworzylam,wzielam ja na rece a ona wtulila sie jak dziecko.
Tak bardzo bylo mi jej szkoda.
Drzwi zostaja otwarte definitywnie...
|
|
Wto 20:35, 06 Wrz 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Słodki puszak z tej Twojej Bianeczki, a jaką ma śliczną zastawę stołową.
Nie wszystkie kotki lubią mokre jedzonko, ale trzeba próbować.
Dobrze, że postanowiliście jednak pozwolić małej z Wami spać. Na pewno będzie szczęśliwa.
|
|
Wto 21:56, 06 Wrz 2011 |
|
|
Krysiulk
Doświadczony
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Wlasnie zdalam sobie sprawe z tego,
ze Bianka konczy jutro 3 miesiace... |
Wszystkiego najlepszego ślicznotko
| | Drzwi zostaja otwarte definitywnie... |
A w prezencie Bianusia dostała łózio swych dużych
|
|
Wto 22:02, 06 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | | | Wlasnie zdalam sobie sprawe z tego,
ze Bianka konczy jutro 3 miesiace... |
Wszystkiego najlepszego ślicznotko
| | Drzwi zostaja otwarte definitywnie... |
A w prezencie Bianusia dostała łózio swych dużych |
Dziekujemy za zyczenia
Tak,dostala lózio
Czuje sie fatalnie,ze nie pozwolilam jej na to wczesniej...
Podeszlam do niej jak do wychowywania psa...
Jednak dopiero teraz zrozumialam,ze kot to zupelnie inna bajka...
Kociamamo,
Bianka niestety nie rusza puszki ZiwiPeak,
ale moze z czasem sie przekona
Z pewnoscia bedziemy próbowac.
|
|
Wto 22:33, 06 Wrz 2011 |
|
|
Annnia
Początkujący
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Paris
|
|
|
|
Witam,
masz szlicznego kotka.
|
|
Śro 12:03, 07 Wrz 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Wszystkiego najlepszego dla Bianusi.
|
|
Śro 13:22, 07 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | Witam,
masz szlicznego kotka. |
Witam serdecznie i bardzo dziekuje
Dzieki wszystkiem za zyczenia
ZiwiPeak
Hm...
Nie chwali sie dnia przed zachodem slonca-
Bianka sie obrazila na ZiwiPeak
Cieszylam sie jak dziecko,
gdy zobaczylam jak mala z mieszanki Royala i Ziwi
wyjadala Ziwi.
Niestety okazalo sie,ze samo Ziwi jeszcze nie przekonalo mojego kociaka.
Bez Royala nie ruszy
Dodatkowo mamy problem z mokrym jedzeniem,
którego moje kocie nawet nie próbuje.
Nie wiem za bradzo jak dzialac-zabrac suche i zostawic mokre az zje?
SMIPY RAZEM
A teraz troszke o tym jakie szczescie spotkalo naszego okruszka
a przede wszystkim nas
Przelamalismy sie-drzwi od sypialni sa otawrte dla Bianki.
Oczywiscie mamy cale pokryzione palce u nóg i pdrapane lydki,
ale...mruczenie o 5 rano do ucha i ocieranie sie glówka o mój policzek rekompensuje wszystko
Spimy razem i jestesmy przeszczesliwi.
BIANKA SAMA W DOMU
Mam powazny problem w zwiazku z zostawieniem Bianki samej w domu.
Aktualnie Bianka chodzi za nami krok w krok,
z pokoju do pokoju.
Krzyczy niesamowicie kiedy przenosimy sie z salonu do sypialni nie biorac jej ze soba.
Normalnie na nas krzyczy!
Przykladowa sytuacja:
jestem z Bianka w salonie,
ja gotuje(salon z kuchnia) kotek spi.
W momecie kiedy ide do toalety Bianka zaczyna krzyczec,
zrywa sie na równe nogi i przychodzi do lazienki...
Nie wiem czy to jest normalne,czy po prostu rozpiescilismy kociaka...
Mam równiez dylemat,poniewaz aktualnie mialam przerwe w pracy,
w zwiazku z tym jestem caly czas w domu,
Bianka ma mnie caly czas na oku.
Ale wkrótce wracam do pracy i mala bedzie zmuszona zostac sama.
Jak powinnam sie zabrac do przygotowania kociaka,do tego,
ze bedzie zostawal sam w domu.
Bede wdzieczna za rady...
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie
|
|
Pią 22:24, 09 Wrz 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Musisz kicię przyzwyczajać stopniowo do pozostawania w domu.
Dobrze jest troszkę zmniejszyć jej na ten czas terytorium ( zamknąć część pomieszczeń).
Do łóżeczka włóż koteczce jakiś pachnący Tobą mocno stary ciuch, żeby mogła się w niego wtulić i zasnąć. Nie martw się - kotek śpi, kiedy nas nie ma.
Czas swojej nieobecności wydłużaj stopniowo - zacznij od godziny poza domem.
Po powrocie pochwal koteczkę i daj dużo miłości.
Ona szybko zrozumie, że wracasz i nie zostawiasz jej na zawsze.
A może warto pomyśleć o rodzeństwie dla małej ???
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Pią 23:09, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 23:07, 09 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| |
Musisz kicię przyzwyczajać stopniowo do pozostawania w domu.
Dobrze jest troszkę zmniejszyć jej na ten czas terytorium ( zamknąć część pomieszczeń).
Do łóżeczka włóż koteczce jakiś pachnący Tobą mocno stary ciuch, żeby mogła się w niego wtulić i zasnąć. Nie martw się - kotek śpi, kiedy nas nie ma.
Czas swojej nieobecności wydłużaj stopniowo - zacznij od godziny poza domem.
Po powrocie pochwal koteczkę i daj dużo miłości.
Ona szybko zrozumie, że wracasz i nie zostawiasz jej na zawsze.
A może warto pomyśleć o rodzeństwie dla małej ???
|
Co do rodzenstwa dla malej:
plany oczywiscie sa
Ale to bedzie raczej dlugi proces...
Planujemy rodzenstwo dla Bianki w momencie gdy bede wracac do pracy.
Najpierw musimy sie upewnic,ze Bianka jest zdrowa.
Mala jak narazie nie byla nawet jeszcze zaszczepiona.
Najprawdopodobniej bedzie zaszsczepiona dopiero w przyszlym tygodniu.
Wtedy zaczniemy serie badan.
Nastepnie i przede wszystkim musimy znalezc odpowiednia hodowle.
A to z pewnoscia nie bedzie latwe...
Tak wiec zanim podleczymy Bianke,zanim znajdziemy hodowle i zanim doczekamy sie kiciaka,z pewnoscia minie troszke czasu...
Oczywiscie jezeli macie jakies sprawdzone hodowle z Anglii a najlepiej okolice Essex lub Londynu bede wdzieczna za informacje
|
|
Sob 10:52, 10 Wrz 2011 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Może oktawia się odezwie - ona taka bardziej "światowa".
|
|
Sob 11:13, 10 Wrz 2011 |
|
|
Aisha
Pasjonat
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia
|
|
|
|
A Roksanka nie ma kociat? Moze napisz do niej ,ona tez z Angli [link widoczny dla zalogowanych] Dawno jej nie bylo na forum
Ostatnio zmieniony przez Aisha dnia Sob 12:37, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 12:36, 10 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | A Roksanka nie ma kociat? Moze napisz do niej ,ona tez z Angli [link widoczny dla zalogowanych] Dawno jej nie bylo na forum |
Wlasnie juz pisalam do Roksany na PW,
ale niestety bez odezwu...
|
|
Sob 12:44, 10 Wrz 2011 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No Roksana to Irlandia.
|
|
Sob 12:46, 10 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Kochani,
mam wrazenie,
ze Bianka ma leciutko zaczerwienione oczy.
Nie wiem,czy to z tego powodu,
ze wlasnie zasypia.
Zaczynam sie oczywiscie martwic ,ze to koci katar
Lzawienie nie wystepuje,
mala sie grzecznie bawi,
je z apetytem.
Ma czasem w nozdrzach zaschnieta biala wydzieline.
Ale najprawdopodoniej to nie jest zadna wydzielina,
tylko efekt naszego bialego zwirku...
|
|
Sob 21:58, 10 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|