Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Rozgadana BIANKA :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 37, 38, 39  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Rozgadana BIANKA :)
Autor Wiadomość
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Aisha napisał:
Piekna kicia Heart
Ja podaje mojej Puni takie chrupki dwa dziennie, sa to ziola na odrobaczenie bez zadnych chemikali, kupilam u siebie w zooplusie. [link widoczny dla zalogowanych]
Moja Puni wychodzi codziennie na dwor, jest na Barfie i jeszcez nie zlapala robali
Odpukac w niemalowane W mur Bardzo jej to smakuje , Wiki ich nie lubie wiec dostaje ziolowa mieszanke , recepte na mieszanke dostalam od ziolowej specjalistki Sihayi, Wiki tez wychodzacy na dwor i bez robali Sprawdzam w labo co jakis czas ich qupale czy wszystko jest OK. Ziola moga byc bardziej mocniejsze niz jakikolwiek chemikalie, tez z nimi trzeba uwazac. Powinnas tam u siebie dotac te chrupki Verm-X tutaj [link widoczny dla zalogowanych] w Polsce to ja nie wiem czy sa w sprzedazy.


Aisha witam Cie serdecznie.
Bardzo sie ciesze,ze podoba Ci sie moja Bianka Heart

Co do ziolek,o których pisalas-napewno poczytam.

Zawsze wydawalo mi sie,ze srodki na robale powinny byc jak najbardziej chemiczne aby skutecznie chronic lub likwidowac robale.

Jednak widze,ze wszystcy wybieraja jak najslabsze srodki.
Catyfun równiez pisala o ziólkach.

Bianka nie wychodzi,wiec mam nadzieje,ze nie jest zarobaczona Ya winkles

W kazdym razie z pewnoscia zaczne odrobaczanie od ziolek.

Jak narazie przed nami jeszcze szcepienia.
Mala nie miala jeszce ani jednego.
Śro 1:39, 31 Sie 2011 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie zawsze można użyć delikatnego środka, ale my raczej możemy, więc po co faszerować kota chemią?

My z Aishą obie jesteśmy zwolenniczkami BARF, więc i w innych dziedzinach staramy się, żeby koty dostawały to co najlepsze Wesoly
Śro 5:54, 31 Sie 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Catyfun napisał:
Nie zawsze można użyć delikatnego środka, ale my raczej możemy, więc po co faszerować kota chemią?

My z Aishą obie jesteśmy zwolenniczkami BARF, więc i w innych dziedzinach staramy się, żeby koty dostawały to co najlepsze Wesoly


Doskonale rozumiem Ya winkles

Czytam ostatnio duzo o BARF na stronie,która mi podalas.

Kto wie moze niedlugo tez przerzucimy Bianke

Jak narazie,czekamy z na paczke z ZiwiPeak.
Śro 10:03, 31 Sie 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
PROBLEM Z KUWETA



Witam wszystkich

Nie chce zakladac nowego watku,
mam nadzieje,ze czasem do nas zagladacie
wiec moze akurat uda Wam sie rozwiazac mój problem.


Gdy bIanka znalazla sie u nas,
kupilismy jej zwykla odkryta kuwete,
poniewaz czekalismy na kuriera z docelowa duza kryta kuweta.


Gdy paczka przyszla,
w przedpokoju postawilismy i mala i duza kuwete,
zeby mala stopniowo sie przyzwyczajala.

No i przyzwyczaila sie-w duzej,krytej-kupka,
w malej odkrytej-siku.

Dzisiaj postanowilam zabrac mala kuwete aby mala zaczela zalatwiac sie do duzej i...
Bianka nasikala na podloge w przedpokoju.

No i dalam jej spowrotem te mala kuwete....



Czy znacie sposoby aby nauczyc kotka zalatwiania sie w jednej kuwecie?
Otwarta kuweta brudzi niesamowicie....
Caly nasz przedpokój to kuwety +zwirku od groma na panelach...
Czw 12:26, 01 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Kasiaczek napisał:
Dzisiaj postanowilam zabrac mala kuwete aby mala zaczela zalatwiac sie do duzej i...
Bianka nasikala na podloge w przedpokoju.

No i dalam jej spowrotem te mala kuwete....

Nie zabieraj jej tej kuwety. Widać, że jej odpowiada, jak ma dwie.

Kasiaczek napisał:
Caly nasz przedpokój to kuwety +zwirku od groma na panelach...

Co mam ci powiedzieć... To jedna z dodatkowych atrakcji posiadania kota. Sprzątaj częściej, to nie będzie tyle żwirku.
Czw 12:39, 01 Wrz 2011 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


No niestety, niektóre kotki są "wybredne" jeśli idzie o kuwetki.

Pewnym wyjściem z sytuacji żwirku na podłodze są specjalne wycieraczki przed kuwety.

Nie wszystkie kotki jednak je tolerują - ktoś pisał, że kot uciekał przed tym ustrojstwem.

Może mały dywanik byłby wyjściem pośrednim.
Ps. A czy w obu kuwetkach jest ten sam żwirek.
Może zostaw tę małą, ale bez żwirku, tylko wyłóż pepierem toaletowym, wówczas może sama wybierze tę drugą do wszystkiego.

Musisz na zasadzie prób i błędów dojść z Bianeczką do porozumienia. Powodzenia. Rolling eyes
Czw 13:14, 01 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Dejikos napisał:
Kasiaczek napisał:
Dzisiaj postanowilam zabrac mala kuwete aby mala zaczela zalatwiac sie do duzej i...
Bianka nasikala na podloge w przedpokoju.

No i dalam jej spowrotem te mala kuwete....

Nie zabieraj jej tej kuwety. Widać, że jej odpowiada, jak ma dwie.

Kasiaczek napisał:
Caly nasz przedpokój to kuwety +zwirku od groma na panelach...

Co mam ci powiedzieć... To jedna z dodatkowych atrakcji posiadania kota. Sprzątaj częściej, to nie będzie tyle żwirku.


Dziekuje za odpowiedz.

Tak bede musiala zrobic-zaakceptowac wybór naszej niuni
Cóz bede zmuszona pogodzic sie ze zwirkowym przedpokojem.
Co do sprzatania-jestem w domu caly czas i zamaiatam za kazdym razem,gdy mala wyjdzie z kuwety,
tak wiec porzadek jest na bierzaco,
czesciej sie juz nie da Rolling eyes


Kociamamama,dziekuje równiez za rady Ya winkles
Spróbuje zostawic papier w kuwecie,moze mala sama przestawi sie na kryta kuwete-
jesli nie,tak jak pisalam wyzej,
pozostanie mi juz tylko zaakceptowac decyzje malucha Heart
Czw 19:04, 01 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Spokojnie. Jeszcze jej się samo zmieni.
Pią 5:15, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Catyfun napisał:
Spokojnie. Jeszcze jej się samo zmieni.


Moze faktycznie masz racje i potrzeba po prostu czasu i cierpliwosci.
Pią 12:58, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
I luzu! Żwirek rozsypany, to żaden problem Wesoly



Ostatnio musiała na Eco Best się przestawić. Świadomie piszę "się", bo znowu sypiam w żwirku Wesoly
Pią 13:24, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Catyfun napisał:
I luzu! Żwirek rozsypany, to żaden problem Wesoly



Ostatnio musiała na Eco Best się przestawić. Świadomie piszę "się", bo znowu sypiam w żwirku Wesoly


Hahahahah

Nie,to u mnie nie jest az tak zle Ya winkles
Zwirek mam tylko w przedpokoju,
na cale szczescie siersciuch nie wynosi go nigdzie dalej.

W chwili obecne4j uzywam zwirku CATSAN
[link widoczny dla zalogowanych]

Bianka go bardzo lubi,
ja ubolewam tylko ze wzgledu na to,ze nie jest zbrylajacy sie.
Ale wchlania naprawde swietnie,
mimo tego,ze jest bialy,nie zostaja na nim zadne zólte plamy po moczu
i przede wszystkim rewelacyjnie pochlania zapachy.

To juz czwarty zwirek,który próbuje...

Dam sobie chyba narazie spokój,
w koncu to kot ma byc zadowolony z tego zwirku,nie ja...
Pią 14:37, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Zapomnialam sie pochwalic,ze Bianka jest po pierwszym obcinaniu pazurów
Zniosla bardzo dzielnie Heart
Byla przekochana.
Lezala grzecznie i wrecz wyciagala lapke i jak skonczylam chciala jeszcze
To pewnie ze wzgledu na to ,ze w trakcie obicnaia masowalam jej opuszki Ya winkles
Pią 14:39, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Janka
Pasjonat



Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post

Kasiu, a kiedy będą NOWE FOTKI Mruga?
Wygłaszcz dzielną koteczkę!
Pią 14:46, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Kasiaczek
Ambitny



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Janka napisał:

Kasiu, a kiedy będą NOWE FOTKI Mruga?
Wygłaszcz dzielną koteczkę!


Obiecuje,ze juz niedlugo Ya winkles
Pią 14:57, 02 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Proszę o definicję kasiaczkowego "niedługo" Wesoly
Sob 6:28, 03 Wrz 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 15 z 39

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin