Autor |
Wiadomość |
Hari
Wyjadacz
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Kasiaczku chodzi o to , że własnie wsparłaś rynek pseudohodowców .
Osoby takie jak ty , ten rynek napędzają kupując od nich kocieta .
Czy nie lepiej byłoby odczekac jeszcze trochę , dozbierać fundusze i kupić kota z rodowodem ?
U większości pseudochów zwierzęta żyją w koszmarnych warunkach , są chore , zagłodzone i zabiedzone .
To tzw. maszynki do rodzenia i robienia kasy .
Jak już nie moga rodzić to won z domu .
Żle zrobiłaś .
Pozytywnym aspektem jest to , że wszyscy uczymy się na błędach , czego i tobie życzę .
|
|
Nie 22:44, 21 Sie 2011 |
|
|
|
|
Janka
Pasjonat
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
oktawia ma rację, wystarczy zmienić wątek i będzie po problemie.
Kociamama, jak zwykle , trafiła w sedno, a Dejikos pewnie poniosła troska o dobro kotów (wg mnie to samo można było powiedzieć spokojniej).
Nie obrażaj się Kasiu, po prostu panują tu pewne zasady, jak R=R, ale i życzliwe nastawienie wobec ludzi i świadomość, że wszyscy popełniamy błędy
Głaski dla Bianeczki.
|
|
Nie 22:51, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| |
Nie chodzi o to, że nie jesteś TU mile widziana. W tym dziale obowiązuje R=R, co oznacza Rasowy = Rodowodowy.
Kotek nie ma rodowodu, to nie znaczy, że Was nie chcemy, tylko w takich przypadkach mówimy, że kotek jest w typie Ragdolla i jego wąteczek powinien się znaleźć w dziale " Kot domowy i inne zwierzęta " . Wiele osób tam jest i każdy korzysta z całej wiedzy naszego forum. A warto skorzystać.
Na pewno z przyjemnością bedziemy śledzić rozwój Twojego maleństwa. |
Bardzo dziekuje.
Zalozylam jeszcze jeden watek w dziale ragdoll`owym tak wiec jezeli zaszla by taka potrzaba bardzo prosze o przeniesienie watku.
Chcialam jeszcze napisac,ze moja Bianka mimo tego ,ze jest "kotem w typie radgoll`a" jest dla mnie najpiekniejsza... I gdybym miala jeszcze raz wybór,kupila bym ja z pewnoscia...
|
|
Nie 22:56, 21 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | a Dejikos pewnie poniosła troska o dobro kotów (wg mnie to samo można było powiedzieć spokojniej). |
Nie poniosło mnie, nie umiem owijać w bawełnę. Poza tym, odradzałyśmy Kasiaczek zakup kota w pseudohodowli, podając oczywiście argumenty. Nie zastosowała się - jej sprawa.
Jestem w stanie zrozumieć osoby, które kupują kota w pseudohodowli NIEŚWIADOMIE - nie wiedzą, że kot bez rodowodu nie jest rasowy. Ale gdy decydują się na to wiedząc o tym, co robią - nie mam słów. Po prostu
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Nie 23:00, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 22:59, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | Kasiaczku chodzi o to , że własnie wsparłaś rynek pseudohodowców .
Osoby takie jak ty , ten rynek napędzają kupując od nich kocieta .
Czy nie lepiej byłoby odczekac jeszcze trochę , dozbierać fundusze i kupić kota z rodowodem ?
U większości pseudochów zwierzęta żyją w koszmarnych warunkach , są chore , zagłodzone i zabiedzone .
To tzw. maszynki do rodzenia i robienia kasy .
Jak już nie moga rodzić to won z domu .
Żle zrobiłaś .
Pozytywnym aspektem jest to , że wszyscy uczymy się na błędach , czego i tobie życzę . |
Nigdy nie napisalam,ze nie stac mnie na kotka z rodowodem.
Mialam w swoim zyciu dwa psy beagla i jamnika i obydwa byly z rodowodem.
Wypowiadalam sie na watku dotyczacym rodowodów ,w momencie kiedy zobaczylam ogloszenie,ze Blanka jest na sprzedaz.
Zdawalam sobie sprawe z tego ,ze jest bez rodowodu,
targalo mna sumienie i nie wiedzialam co zrobic,mialam dylemat...
Patrzylam na jej zdjecie jak w obrazek i juz ja widzialam jak biega po domu...
Po czym zdecydowalam,ze Bianka bedzie ze mna,nawet gdyby sie okazalo,ze jej Tatus jest dachowcem,
Zdecydowalam ze wzgledu na nia,nie ze wzgledu na cene.
Podaje linka z oferta sprzedazy Bianki oraz ze zdjeciem
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Nie 23:07, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | oktawia ma rację, wystarczy zmienić wątek i będzie po problemie.
Kociamama, jak zwykle , trafiła w sedno, a Dejikos pewnie poniosła troska o dobro kotów (wg mnie to samo można było powiedzieć spokojniej).
Nie obrażaj się Kasiu, po prostu panują tu pewne zasady, jak R=R, ale i życzliwe nastawienie wobec ludzi i świadomość, że wszyscy popełniamy błędy
Głaski dla Bianeczki. |
Nie gniewam sie.
I rozumiem Dejikos doskonale.
Mialam proste myslenie-Bianka podobala mi sie niesamowicie,
wiedzialam,ze i tak ja ktos kupi,
wiec dlaczego nie ja?
W imie zasad?
Chcialam miec wlasnie JA i dlatego wypowiadalam sie na watku o kotach bez rodowodu...
|
|
Nie 23:11, 21 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Kochana! Ale przecież kotek rodowodowy byłby równie piękny! Nie musiałaś zasilać kieszeni tej hodowli. Przez to ta osoba nadal będzie produkowała kociaki i je sprzedawała. To nie jest mądre, nie sądzisz?
|
|
Nie 23:11, 21 Sie 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Na pewno jest cudowna, jak nasze koty dla nas.
Chodzi nam przede wszystkim o to, by kupując kotki z takich źródeł, nie wspierać pseudohodowli, bo w nich nie przestrzega się przeważnie podstawowych zasad.
Jedną z nich złamano oddając Ci koteczkę zbyt wcześnie. Kocięta przebywające odpowiedni czas z mamą i rodzeństwem uczą się od siebie, jak być kotem i mają silniejszą psychikę.
Poza tym istnieją wielkie niebespieczeństwa w aspekcie hodowlanym, ale już nie będę się rozpisywać.
Kochaj swoją Bianeczkę i ciesz się nią, a ona da Ci masę radości.
Czytaj mądrości zawarte w wielu tematach tego forum i pytaj , a będziesz coraz bardziej " douczonym " opiekunem malutkiej.
I oczywiście zostań z nami na forum, bo tu zawsze znajdziesz pomoc i dobrą radę.
|
|
Nie 23:11, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | Kochana! Ale przecież kotek rodowodowy byłby równie piękny! Nie musiałaś zasilać kieszeni tej hodowli. Przez to ta osoba nadal będzie produkowała kociaki i je sprzedawała. To nie jest mądre, nie sądzisz? |
Zgadzam sie z Toba-to nie jest madre.
Ale wole nie myslec o tym co stalo by sie np. moja Bianka gdyby "hodowcy" nie udalo jej sie sprzedac.
Gdyby miala rodowód-równiez byla by u mnie.
Tu nie wchodzi w gre cena.
|
|
Nie 23:14, 21 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | Ale wole nie myslec o tym co stalo by sie np. moja Bianka gdyby "hodowcy" nie udalo jej sie sprzedac. |
Jeżeli następnym razem nie sprzeda, to zrobi to tak czy inaczej
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Dbaj o kicię i obdarz miłością. Niech chowa się dobrze.
|
|
Nie 23:19, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | | | Ale wole nie myslec o tym co stalo by sie np. moja Bianka gdyby "hodowcy" nie udalo jej sie sprzedac. |
Jeżeli następnym razem nie sprzeda, to zrobi to tak czy inaczej
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Dbaj o kicię i obdarz miłością. Niech chowa się dobrze. |
Ogólnie mala jest teraz niedobra,choc nie wiem czy to odpowiednie slowo...
Terroryzuje bardzo i bardzo daje popalic...
Krzyczy niesamowice 24h...
A ja chodze niewyspana i zmartwiona...
Oczywiscie tulanki wynagradzaja wszystko
|
|
Nie 23:26, 21 Sie 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Dużo się z nią bawcie, gdy nie śpi, a do spanka może jakąś futrzaną przytulankę ???
Tak zamiast mamy i rodzeństwa.
|
|
Nie 23:31, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Kochane czy Wy spicie z Waszymi kotami?
Bo ja juz sama nie wiem na coo jej pozwalac a na co nie...
Pierwsza noc z pt na sob zostalam z nia w salonie,zasnelam po 4 rano...
Wczoraj juz zdecydowalam,ze pojde spac do sypialni i zamkniemy przed mala drzwi.
Miauknela dwa razy i spala cala noc,
ale gdy mój TZ rano sie obudzil i wyszedl z pokoju zaczela znowu spiewac,wiec zawolalismy ja do nas.
Przybiegla szybciutko krzyczac oczywiscie niemilosiernie,tulila sie po czym...zesiusiala...
Mam nadzieje,ze zrobila to tylko z tego powodu,ze zapomniala po drodze odwiedzic kuwete...
|
|
Nie 23:32, 21 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Tak małego kota nie zostawia się samego. Niech śpi, tam gdzie wy.
|
|
Nie 23:33, 21 Sie 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| |
Dużo się z nią bawcie, gdy nie śpi, a do spanka może jakąś futrzaną przytulankę ???
Tak zamiast mamy i rodzeństwa. |
Bawimy sie z nia duzo,podczas zabawy tez sie zali.
Co do pluszaczka-dziekuje,nawet o tym nie pomyslalam...
Koniecznie musze spróbowac:)
|
|
Nie 23:37, 21 Sie 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|