Autor |
Wiadomość |
Pilli
Początkujący
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Aha i chyba nie potrafie wkleic zdjec czy moglby mi ktos w tym pomoc !
|
|
Pią 19:55, 09 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | Moja Pilli nie ma rodowodu ... |
Proszę kogoś upoważnionego o przeniesienie tematu tam, gdzie być powinien... Brak mi słów.
|
|
Pią 19:58, 09 Wrz 2011 |
|
|
Pilli
Początkujący
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
dlaczego brak slow??
|
|
Pią 20:04, 09 Wrz 2011 |
|
|
Pilli
Początkujący
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Aha juz poczytalam i zrozumialam oburzenie Dejikos.. Nie znam sie kompletnie na 'papierach kota' , nigdy nie interesowalam sie czym sie rozni kot z papierami od kota bez papierow. Moze dlatego, ze bardzo kocham koty i nie to mnie interesowalo. W kazym razie moj kot jest zakupiony w bardzo ladnej i czystej hodowli niemieckiej! Odwszony, zaszczepiony. Opuscila 'rodzinny dom' w wieku ponad 3 miesiace. Hodowla ta istnieje naprawde, ma swoja str internetowa, adres itp. Malo tego jest duza hodowla, nie tylko kotkow ale takze psow, koz i koni, a dodatkowo jest takze Pension und Ferienwohnungen tzw tlumaczac na polski pensjonatem i agrotuystyka??
Moja Pilli nie kosztowala takze 200zl jak mozna to niestety wytyczytac w niektorych postach. Zapacilam za kotka jak w normalnej hodolwli tyle ze w innej walucie. Wiem, ze pochodzi z kochajacego 'domu rodzinnego' gdzie takze mieszkaja jej rodzice.
Niestety jestem w tym temacie laikiem, nie znam sie.. Moze papier, ktory dostalam jest rodowodem- nie wiem, nie studiowalam tego. Wiem napewno, ze kot bedzie wychowany w kochajacym domu i ze dom z ktorego ja zabralam jest czysty, ludzie ktorzy tam mieszkaja zajmuja sie hodowla nie od dzis i hodowla ta jest zarejestrowana prawnie. W Niemczech nie ma takiego balaganu jak u nas, zbyt wiele ludzie by ryzykowali przedsiewzieciem na taka skale!
To tyle w tym temacie, jezeli zle zrobilam, a wcale tak nie uwazam, to tak szybko jak sie tu zalogowalam moge sie wylogowac. Myslalam raczej, ze otrzymam tutaj troche pomocy. Szkoda tylko, ze otrzymuje taki komentarz bez zadnego zapytania co? gdzie i w jaki sposob
Pozdrawiam!
|
|
Pią 20:50, 09 Wrz 2011 |
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Nie denerwuj się. To forum kotów rasowych wspierającą akcję rasowy=rodowodowy. Tylko rodowód potwierdza że Twój kot faktycznie jest Ragdollem. Dziwi mnie fakt że nie jesteś pewna czy nie masz rodowodu?? Jeżeli popatrzysz na you tube lub poczytasz o pseudo hodowlach przestaniesz się dziwić że takie są reakcje. Kupując kota od psedohodowli napędza się ten czarny rynek...tak jest w Polsce ale myślę że nie tylko.
|
|
Pią 21:00, 09 Wrz 2011 |
|
|
Pilli
Początkujący
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Rozumiem... dostalam papier na Pilli ale wydaje mi sie, ze nie jest on rodowodem Nie ma tam informacji, ktore powinnien zawierac rodowod. W tej hodowli sa hodowane glownie pieski, dwie rasy. Wlasciciele posiadaja chyba tylko jedna parke kotkow z rodowodem- to rodzice Pilli. Wiec moze to jest i tak, ze kupilam ja 'na czarno', ech nie wiem... nie wiem juz teraz czy dobrze, ze w taki sposob kupilam Pilli ale ciesze sie, ze ja mam- z papierem czy bez!
..przykro mi, ze ludzie tak traktuja zwierzeta swiat jest okropny nie tylko jezeli chodzi o zwierzeta i to sie nigdy nie zmieni.
|
|
Pią 21:54, 09 Wrz 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Pilli, a może najlepiej będzie zadzwonić do hodowli i dopytać.
Skoro dostałaś jakiś "papier", to może jest to coś w rodzaju "tymczasowego" rodowodu i ten właściwy otrzymasz później.
Zapytaj i poproś o przesłanie rodowodu i wtedy przekonasz się , jak jest.
Nie chce mi się wierzyć, że hodując rodowodowe psy, nie wyrobiliby rodowodów kociętom, tym bardzej, że ich rodzice są rodowodowi, jak piszesz.
Wyjaśnij to, tak dla siebie, żeby wiedzieć.
Powodzenia.
A jeśli rzeczywiście kiteczka rodowodu nie ma, to oczywiście zostań z nami, tylko przeniesie się Twój watek do działu "Kot domowy i inne zwierzaki", bo wówczas mówimy, że kotek jest w typie Ragdolla.
Bo zasadą naszego forum jest : RASOWY = RODOWODOWY i tego przestrzegamy.
A zawsze możesz liczyć na nasze rady i pomoc w wychowaniu malutkiej.
|
|
Pią 23:32, 09 Wrz 2011 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A może Pilli ma po prostu tylko umowę kupna a rodowód dostanie po spełnieniu jakiś tam warunków . Np. po dokonaniu kastracji .Ja tak miałam przy Geniuszu .W momencie przesłania Grzesiowi zaświadczenia o przebytym zabiegu otrzymałam rodowód kota .Bywa też tak , że przy odbiorze kota właściciel jeszcze nie posiada rodowodów .(Klub mu ich nie dosłał)
Najsensowniejsze byłoby przedzwonić do hodowcy i dopytać się dokładnie jak to jest z tym kotkiem .Skoro hodowla porządna, to nie ma opcji "puszczania" kociąt na czarno .
Pilli , a powiedz ty nam , czy kociak posiada książeczkę zdrowia ,czy był szczepiony ?
|
|
Sob 7:27, 10 Wrz 2011 |
|
|
Pilli
Początkujący
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Niestety nie posiada ksiazeczki. Pani powiedziala, ze kotek jest odrobaczony i dostalam w wyprawce jeszcze jedna (podobno ostatnia) tabletke na odrobaczenie, ktora mialam podac Pilli do jedzonka. Powiedziala tez, ze jest juz zaszczepiona- uwierzylam na slowo. Niedlugo jedziemy do Polski w odwiedziny i planuje wybrac sie z kotkiem do weta.
Powiedzcie mi prosze czy dla takiego malego kotka czterogodzinna podroz nie bedzie zbyt stresujaca?? Jak ja odebralam z hodowli to cala droge (prawie 3 godz) plakala
Dziekuje za pomoc i wyrozumialosc, zaraz dzwonie do hodowli!
|
|
Sob 9:36, 10 Wrz 2011 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
o matko
podsumowujac
nie wiesz czy masz rodowod.
nie posiadasz ksiazeczki / paszportu
to ze rodzice mieszkaja w domu nie znaczy ze kocieta powolywane na siwat sa 'legalne' do tego potrzeba zwiazku, skladki i rodowodow dla rodzicow i kociat
jak chcesz zabrac kota przez granice skoro prawo mowi ze:
- kociaki powinny miec dwa szczepienia CPR
- kociak powinien miec szczepionke na wscieklize (szczepionka tydzien po drugim szczepieniu, a potem minimum 21 dni kwarantanny)
- kociak powinien miec chip (chip powinien byc albo przed szczepieniem na wscieklizne albo tej samej daty)
- kociak powinien miec Paszport (niebieska ksiazeczka a nie zolta jesli chodzi o niemcy)
bez tego bedziesz kota przewozic 'na czarno'
co do tego czy ta osoba ma strone czy nie, znamy juz co niektorych pseuduchow co to maja najpiekniejsze strony
obawiam sie ze zostalas zrobiona w bambuko
podaj nazwe tej 'hodowli'
|
|
Sob 9:54, 10 Wrz 2011 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Powiem Ci uczciwie, że nie podoba mi się brak książeczki. Cudów nie ma - wet zaszczepia i wystawia książeczkę. Hodowca może we własnym zakresie odrobaczyć.
Oczywiście, że kotka może jechać 4 godziny. Teraz, to Ty już jesteś jej stadem. Przydałaby się na podróż kuwetka, którą już wcześniej mała pozna i użyje i przynajmniej jeden przystanek w spokojnym miejscu. O wodzie do picia nawet nie wspominam. Lepiej, żeby malutka nie jechała "świeżo" najedzona.
|
|
Sob 9:58, 10 Wrz 2011 |
|
|
dorot
Ambitny
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
bez książeczki zdrowia?! to już chyba lekka przesada ....
o nie chodzi o to żebyś się oburzała, bo jestem pewna że z rodowodem czy bez i nawet bez książeczki kochasz kota tak samo mocno, ale chodzi tu o zdrowie Twojego kociaka, a na tym na pewno Ci zależy. W tym momencie jaką masz pewność że była szczepiona? Bo uwierzyć na tzw przysłowiową 'gębę' to żadna pewność ...
|
|
Sob 10:04, 10 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | Aha juz poczytalam i zrozumialam oburzenie Dejikos.. Nie znam sie kompletnie na 'papierach kota' , nigdy nie interesowalam sie czym sie rozni kot z papierami od kota bez papierow. Moze dlatego, ze bardzo kocham koty i nie to mnie interesowalo. W kazym razie moj kot jest zakupiony w bardzo ladnej i czystej hodowli niemieckiej! Odwszony, zaszczepiony. Opuscila 'rodzinny dom' w wieku ponad 3 miesiace. Hodowla ta istnieje naprawde, ma swoja str internetowa, adres itp. Malo tego jest duza hodowla, nie tylko kotkow ale takze psow, koz i koni, a dodatkowo jest takze Pension und Ferienwohnungen tzw tlumaczac na polski pensjonatem i agrotuystyka??
Moja Pilli nie kosztowala takze 200zl jak mozna to niestety wytyczytac w niektorych postach. Zapacilam za kotka jak w normalnej hodolwli tyle ze w innej walucie. Wiem, ze pochodzi z kochajacego 'domu rodzinnego' gdzie takze mieszkaja jej rodzice.
Niestety jestem w tym temacie laikiem, nie znam sie.. Moze papier, ktory dostalam jest rodowodem- nie wiem, nie studiowalam tego. Wiem napewno, ze kot bedzie wychowany w kochajacym domu i ze dom z ktorego ja zabralam jest czysty, ludzie ktorzy tam mieszkaja zajmuja sie hodowla nie od dzis i hodowla ta jest zarejestrowana prawnie. W Niemczech nie ma takiego balaganu jak u nas, zbyt wiele ludzie by ryzykowali przedsiewzieciem na taka skale!
To tyle w tym temacie, jezeli zle zrobilam, a wcale tak nie uwazam, to tak szybko jak sie tu zalogowalam moge sie wylogowac. Myslalam raczej, ze otrzymam tutaj troche pomocy. Szkoda tylko, ze otrzymuje taki komentarz bez zadnego zapytania co? gdzie i w jaki sposob
Pozdrawiam! |
To moze ja sie teraz wypowiem...
Ja ostatnio równiez kupilam "ragdoll`a" ,
z pieknej,czystej hodowlii a raczej pseudo-hodowli.
Równiez uwazalam,ze robie dobrze i,ze po co mi rodowód itd.
Moja Bianka:
-byla oczywiscie po rodowodowych rodzicach,
których rodowody widzialam
-byla równiez raz odrobaczona
-nie byla zaszczepiona
-nie miala ksiazeczki
-wydali mi ja w wieku 10 tygodni
Niestety Bianka ma problemy ze zdrowiem.
Jest po zapaleniu dróg moczowych,
po antybiotykach.
Udalo mi sie wywalczyc i pseudohodowca pokryl koszty leczenia.
Lecz nie jestem do konca pewna jak bedzie dalej.
Modle sie aby Bianka wyrosla na zdrowego kotka,
ale jak bedzie-tego nie wie nikt.
Dopiero teraz zrozumialam,ze RASOWY=RODOWODOWY.
Nie dla papieru,nie dla szpanu,ale przede wszystkim dla pewnosci
ze kot bedzie zdrowy,be wad genetycznych,itd.
Czekam niecierpliwie na zdjecia Twojej kici
|
|
Sob 11:50, 10 Wrz 2011 |
|
|
Aisha
Pasjonat
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia
|
|
|
|
Ja nie wierze w to ze byla szczepiona, weterynarz szczepi i odrazu daje ksiazeczke zdrowia, nawet przy kotach podworkowych. Nie ma znaczenia w ktorym kraju, wszedzie jest tak samo co do szczepien zwierzat. Wydaje mi sie ze zostalas oszukana. Ja zawsze marzylam o kocie z rodowodem, i w wieku 10 lat wiedzialam co to oznacza. Powinnas tez wiedziec ceny kociakow w Niemczech, jesli placilas mniej niz ceny normalne to napewno kotek jest bez rodowodu . Moze podala bys strone internetowa tej hodowli , to moze zobaczymu jak tam jest. Czekamy tez na zdjecia kociaka, teraz nie powinnas miec problemow z wstawianiem zdjec Czy to ten kotek ktory jest u Ciebie na avatarze? Wydaje mi sie bardzo malutki!
|
|
Sob 12:31, 10 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| | Ja nie wierze w to ze byla szczepiona, weterynarz szczepi i odrazu daje ksiazeczke zdrowia, nawet przy kotach podworkowych. Nie ma znaczenia w ktorym kraju, wszedzie jest tak samo co do szczepien zwierzat. Wydaje mi sie ze zostalas oszukana. Ja zawsze marzylam o kocie z rodowodem, i w wieku 10 lat wiedzialam co to oznacza. Powinnas tez wiedziec ceny kociakow w Niemczech, jesli placilas mniej niz ceny normalne to napewno kotek jest bez rodowodu . Moze podala bys strone internetowa tej hodowli , to moze zobaczymu jak tam jest. Czekamy tez na zdjecia kociaka, teraz nie powinnas miec problemow z wstawianiem zdjec Czy to ten kotek ktory jest u Ciebie na avatarze? Wydaje mi sie bardzo malutki! |
Mi równiez kotek,którgo Pilli ma w avatarze wydaje mi sie bardzo,bardzo maly...
Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Sob 12:51, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 12:50, 10 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
» KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 2 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|