Nowe koty Dworskie na forum

A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów

Tak trzymać!

	majast napisał:
	A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów Tak trzymać!

to jak rozumiem o moich kotach Snakeman

bo ja jestem absolutnie i zupełnie normalna, hihihi

emanka napisał:

	majast napisał:
	A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów Tak trzymać!

to jak rozumiem o moich kotach Snakeman

bo ja jestem absolutnie i zupełnie normalna, hihihi

ohhh....emanko no musimy nazywać sprawy po imieniu...na tym forum wszyscy tak mamy

Tasiemka napisał:

emanka napisał:

	majast napisał:
	A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów Tak trzymać!

to jak rozumiem o moich kotach Snakeman

bo ja jestem absolutnie i zupełnie normalna, hihihi

ohhh....emanko no musimy nazywać sprawy po imieniu...na tym forum wszyscy tak mamy

banda wariatów!! to dlatego tak mi dobrze tym forum

emanka napisał:

Tasiemka napisał:

emanka napisał:

	majast napisał:
	A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów Tak trzymać!

to jak rozumiem o moich kotach Snakeman

bo ja jestem absolutnie i zupełnie normalna, hihihi

ohhh....emanko no musimy nazywać sprawy po imieniu...na tym forum wszyscy tak mamy

banda wariatów!! to dlatego tak mi dobrze tym forum

hehehehe ale za to jak pozytywnie zakręconych!!! Heart

Tasiemka napisał:

emanka napisał:

Tasiemka napisał:

emanka napisał:

	majast napisał:
	A ja bardzo lubię takich kociozakręconych wariatów Tak trzymać!

to jak rozumiem o moich kotach Snakeman

bo ja jestem absolutnie i zupełnie normalna, hihihi

ohhh....emanko no musimy nazywać sprawy po imieniu...na tym forum wszyscy tak mamy

banda wariatów!! to dlatego tak mi dobrze tym forum

hehehehe ale za to jak pozytywnie zakręconych!!! Heart

to nas nie usprawiedliwia przed światem zewnętrznym, więc lepiej nie wyściubiać nosa poza forum

Bezpieczniej Wesoly

Wyjątkiem są wyjścia do "SWOICH"

czyt.kocio-psiozakręconych wariatów

	kamisia napisał:
	Wyjątkiem są wyjścia do "SWOICH" czyt.kocio-psiozakręconych wariatów

hmmm, a czy nie jest tak, że jakoś przypadkiem tylko tacy nam zostają??
jakoś inni nie wytrzymują Wesoly

opowieści różnej treści, które zabawne są tylko dla współtowarzyszy niedoli

Inaczej się nie da Wesoly

Albo się kocim wirusem zarażą, albo jakoś giną z grona znajomych Wesoly

, ale za to nowi się pojawiają.

a dziś Dzień Kota!!

więc wszystkim furtom małym i dużym życzę
pełnej michy
i braku problemu z dwunożnymi otwieraczami!

	emanka napisał:
	a dziś Dzień Kota!! więc wszystkim furtom małym i dużym życzę pełnej michy i braku problemu z dwunożnymi otwieraczami!

TAAAAK !!!!!
Wszystkie futra na miziaki do nas !!!!!

emanka napisał:

	kamisia napisał:
	Wyjątkiem są wyjścia do "SWOICH" czyt.kocio-psiozakręconych wariatów

hmmm, a czy nie jest tak, że jakoś przypadkiem tylko tacy nam zostają??
jakoś inni nie wytrzymują Wesoly

Fakt. Rodzina na maxa zakocona, wszyscy znajomi zakoceni, w pracy tak samo...

Ci "inni" widocznie nie wytrzymali Ya winkles

Na ostatnim moim spotkaniu rodzinnym (konsolacji) tematem widącym były koty.
Rozmowy typu " A co słychać u Belmonda ?" zdominowały wszelkie inne tematy.

Nie wiem co słychac u moich dalekich kuzynów, ale wszystkie rodzinne futra ciesza się dobrym zdrowiem i tylko lekka nadwaga im dokucza oraz kamień na zębach.

	nika napisał:
	Na ostatnim moim spotkaniu rodzinnym (konsolacji) tematem widącym były koty. Rozmowy typu " A co słychać u Belmonda ?" zdominowały wszelkie inne tematy. Nie wiem co słychac u moich dalekich kuzynów, ale wszystkie rodzinne futra ciesza się dobrym zdrowiem i tylko lekka nadwaga im dokucza oraz kamień na zębach.

Jednym słowem w rodzinie wszystko Ok

najważniejsze tematy omówione , koty zdrowe ...........pozostaje zastanowić się nad jakąś sensowną dietką i zaklepać wizytę u stomatologa. Mruga