Moje kochane nie-Ragdollki

A co się stało???? Rozumiem że już nie bedziesz z nami na forum?????? Dlaczego to pożegnanie????

Mam już kotka innej rasy i następnego raczej nie planuję... na forum wpadłam szukając ragdolla, ale to już nieaktualne Wesoly

To zdradź co to za kotek? Mruga

Przecież to foru nie tylko ragdolli

Adoptowałam przecudną devoneczkę

Może to trochę dziwne, biorąc pod uwagę różnice między tymi dwiema rasami

Ale devony siedziały mi w głowie od dawna, chyba nawet dłużej niż ragdolle. I tak jakoś przypadkiem się stało, że trafiła do mnie 15-miesięczna koteczka. Jestem zachwycona i zauroczona tym zwierzaczkiem, przypominającym trochę skrzyżowanie łasiczki z wiewiórką.... no i troche z kotem Rolling eyes

Trochę szkoda, ze Barbie akurat teraz została ogłoszona do adopcji. Jest dokładnie taka, jak sobie wymarzyłam. Podpytywałam o nią już wcześniej, próbowałam się umówić, może zarezerwować... Ale od początku kontakt w jej sprawie był dość trudny, zdawkowy i czułam się jak natręt... więc może niech kogoś innego uszczęśliwi.
Hodowcy mojej devonki potraktowali mnie niesamowicie serdecznie, poważnie podeszli do tematu, wiele rozmawialiśmy przez telefon, czuć było wyraźnie że nawzajem sobie robimy "przysługe" tą adopcją i do teraz jesteśmy w super kontakcie.
Do tematu ragdolla jeszcze może kiedyś wrócę, na razie 3 kotki mi wystarczą, a właściwie to dwa kotki i devon... bo to zupełnie inne stworzenie jest

Ostatnio zmieniony przez monik dnia Pią 15:56, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

monik napisał:

Adoptowałam przecudną devoneczkę

Może to trochę dziwne, biorąc pod uwagę różnice między tymi dwiema rasami

Ale devony siedziały mi w głowie od dawna, chyba nawet dłużej niż ragdolle. I tak jakoś przypadkiem się stało, że trafiła do mnie 15-miesięczna koteczka. Jestem zachwycona i zauroczona tym zwierzaczkiem, przypominającym trochę skrzyżowanie łasiczki z wiewiórką.... no i troche z kotem Rolling eyes

Trochę szkoda, ze Barbie akurat teraz została ogłoszona do adopcji. Jest dokładnie taka, jak sobie wymarzyłam. Podpytywałam o nią już wcześniej, próbowałam się umówić, może zarezerwować... Ale od początku kontakt w jej sprawie był dość trudny, zdawkowy i czułam się jak natręt... więc może niech kogoś innego uszczęśliwi.
Hodowcy mojej devonki potraktowali mnie niesamowicie serdecznie, poważnie podeszli do tematu, wiele rozmawialiśmy przez telefon, czuć było wyraźnie że nawzajem sobie robimy "przysługe" tą adopcją i do teraz jesteśmy w super kontakcie.
Do tematu ragdolla jeszcze może kiedyś wrócę, na razie 3 kotki mi wystarczą, a właściwie to dwa kotki i devon... bo to zupełnie inne stworzenie jest

Widocznie tak miało być....przeznaczenie. Ale i tak nie przestanę męczyć...musisz z nami zostać i KONIECZNIE przedstawić swoją nową kicię....i FOTKI PROSZĘ!!! Mruga

To bardzo miłe

Ja też myślę, ze przeznaczenie. Chyba czekałyśmy na siebie

Oto moje maleństwo Wesoly

Sliczna dziewczynka Wesoly

...ale dlaczego tylko jedna fotka??? I koniecznie opowiedz jaka jest Wesoly

.

To taki nasz domowy głupolek z ADHD. Składa się głównie z oczu i uszu

Jest obłędna, gadatliwa, jeździ na moim ramieniu, merda ogonem (naprawdę! z radości!) porusza się jak żmijka, śpi pod moją kołdrą albo na mojej szyi. Przemieszcza się galopem, bije psa po buzi (ale leciutko, tak tylko żeby sobie nie myślał za dużo)
Uwielbia piłeczki, najlepiej pingpongowe.
Wszedzie włazi, wszystko sprawdza, wszędzie zagląda, śpi w szufladzie piekarnika... długo by opowiadać Rolling eyes

Jest ciepła i pluszowa w dotyku i ma cudowną gołą szyjkę do całowania

Ma też jedną, niesamowitą cechę której wcześniej nie brałam pod uwagę i nie umiałam sobie nawet wyobrazić.
Można ją wymiziać, wycałować, wymamlać, wytulić... i nie ma NIGDZIE ANI JEDNEGO WŁOSKA!!! Yellow_Light_Colorz_PDT_23

Tu jeszcze parę fotek

a na tym widać, jaka jest malutka w porównaniu z "normalnymi" kotami Mruga

Ostatnio zmieniony przez monik dnia Pią 21:26, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy

świetna jest

a wielkość ślepek i uszu imponująca

Jest faktycznie cudowna!!!!!!!

Aż się chce więcej..i więcej... Nie możesz nas opuścić. Wesoly

Strasznie jestem ciekawa Twojej kotki Wesoly

	monik napisał:
	To bardzo miłe Ja też myślę, ze przeznaczenie. Chyba czekałyśmy na siebie Oto moje maleństwo

Ależ ona jest śmieszna

Rzeczywiście sama głowa i uszy

Fajnie o niej napisałaś, to zupełnie inny kot charakterem niż ragdoll

Śliczna dziewczynka Heart

Inny, ale też niebieskooki. W porownaniu z ragami - ufoludek, kociaczek - cudaczek, co w sumie nie ma żadnego znaczenia dla kogoś kto ją kocha- prawda ?! Wesoly

Ostatnio zmieniony przez Graża dnia Sob 17:01, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

	Graża napisał:
	Inny, ale też niebieskooki.

No właśnie, to PRAWIE jak ragdoll

Ale fajna, taka inna bo my tu przyzwyczajeni jestesmy do bardziej ofutrzonych kociastych.
Gratuluje i niech sie dobrze chowa, jak widac na zdjeciach dobrze sie czuje w Waszym domu.

No prześliczny ufokotek , ma masę uroku

A napisz może też troszkę o reszcie zwierzyńca, bo my tu wszystko ogarniamy -
wzrokiem i sercem Heart

Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Wto 20:38, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz