czasem jej sie jeszcze zdarzy ale juz nie tak jak na poczatku mala lobuzica jak nie spi zaczepia wszystkich nawet starszego brata ktory ja troche gania , no ale moj maz juz sie przyzwyczail ze Funek jej nic zlego nie robi .. jutro oba maja wycieczke do weta .. oj bedzie opera w samochodzie , jeden jak i drugi uwielbia jezdzic ... chyba wina nosidelka bo poza nim koty na medal
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach