Autor |
Wiadomość |
Kuncia
Raczkujący
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Amor |
|
Chciałabym przedstawić Wam mojego kochanego kocurka Amora
Amor urodził się 25 marca 2013r. w hodowli RaKocieWzgórze*pl, rodziacami są Lusia RaKocieWzgórze i Oggi Harry Ragdoll. Jego rodzeństwo to:
Alwin seal colorpoint
Amir seal colourpoint
Asan seal colorpoint
Atos seal mitted
Arno seal mitted
Na dzień dzisiejszy kotek jest jeszcze pod opieką swoich rodziców, odbieram go dopiero 28 czerwca. Jestem studentką medycyny, w czerwcu mam sesję i chcę, aby przez pierwsze dni w nowym domu kotek miał 24h opiekę.
A teraz trochę zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
ok. 2 tygodnie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
3 tygonie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
1 miesięc i 3 dni
|
|
Wto 13:09, 30 Kwi 2013 |
|
 |
|
 |
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Uroczy maluszek. Nie potrafię jednak znaleźć informacji, w jakim związku zrzeszony jest hodowca Twojego kociaka?
|
|
Wto 13:52, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
Piękny ma pycholek
Proszę o więcej zdjęć 
|
|
Wto 13:56, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Emilia153
Początkujący
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hamburg
|
|
|
|
Slodziutka kuleczka:) z niecierpliwością czekam na wiecej fotek 
|
|
Wto 14:01, 30 Kwi 2013 |
|
 |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
 |  | Uroczy maluszek. Nie potrafię jednak znaleźć informacji, w jakim związku zrzeszony jest hodowca Twojego kociaka? | W SWKiPR czyli Stowarzyszenie Właścicieli Kotów i Psów Rasowych. Jeśli dobrze zrozumiałam informacje od wujka google to "legalne" stowarzyszenie zajmujące się handlem zwierzętami "w typie rasy" Na portalu ogłoszeniowym znalazłam info na temat możliwości odbioru kociaków z tego miotu po25 maja a więc niespełna 9-cio tyg. [link widoczny dla zalogowanych] Według mojego rozpoznania Amorek to niestety nie ragdollek a kotek w typie rasy z "rodowodem" 
|
|
Wto 17:09, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Też już dotarłam do takich informacji i wysłałam autorce wątku PW w tej sprawie.
|
|
Wto 17:10, 30 Kwi 2013 |
|
 |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Smutne Nam dotarcie do tych informacji zajęło kilka minut, nie wydaje mi się aby autorka wątku tego nie znalazła A tak w ogóle to strasznie dziwny ten post ,przedstawienie rodzeństwa-trochę jak ogłoszenie o jeszcze wolnych kociakach. Nie podoba mi się że naszego forum użyto w takim celu 
|
|
Wto 17:16, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A ja się cieszę, że ta osoba napisała o tym na forum - wierzę, że tego kociaka wybrała z niewiedzy i podane przez nas informacje sprawią, że jej decyzja ulegnie zmianie.
|
|
Wto 17:19, 30 Kwi 2013 |
|
 |
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Ines mam szczerą nadzieję że masz rację. Niestety ja mam inne odczucia-oby nietrafne
|
|
Wto 17:21, 30 Kwi 2013 |
|
 |
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |  | Ines mam szczerą nadzieję że masz rację. Niestety ja mam inne odczucia-oby nietrafne |
Niestety mam podobnie . Dla mnie post Kuncia brzmi jak ogłoszenie ............
Pozostaje mieć nadzieję ,że to tylko złe zrozumienie tegoż postu .
Może Kuncia jeszcze tu wpadnie i rozwieje nasze wątpliwości . 
|
|
Wto 18:00, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Kuncia
Raczkujący
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Już rozwiewam Wasze wątpliwości.
Rodzeństwo Amorka wypisałam, ponieważ miała cichą nadzieję, że znajdę tutaj osoby, które już je zamówiły. Kotki od jakiegoś czasu już są zarezerwowane( jeden chyba został wolny), więc zdecydowanie nie była to oferta handlowa.
Niestety o podejrzanej hodowli dowiedziałam się od Was
Już niestety w Amorku się zakochałam i ciężko będzie mi z niego zrezygnować, ciekawi mnie tylko czy mogę żądać od hodowcy obniżenia ceny kota, jeżeli nie jest on czystej rasy.
Widziałam rodziców Amorka, piękna para kotów, nie podejrzewałam więc, że kotki mogą być mieszańcami
Oto zdjęcia rodziców:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Co myślicie o tych kotkach?
|
|
Wto 18:41, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Graża
Ekspert
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Kuncia musisz się zastanowić co jest dla ciebie priorytetem cena czy legalne dzialania. Rasowy kot ma rodowód, i jego rodzice mają rodowody czyli coś w rodzaju drzewa genealogicznego. Hodowca musi przestrzegać przepisow również tych regulujących wiek kociaka w jakim może być rozdzielony od matki ( minimum 12 tygodni) Legalne hodowle są zrzeszone w związkach hodowców a nie stowarzyszeniach właścicieli.Jesteś studentką medycyny więc odwolam się do twojej profesji legalne hodowle to jak leczenie ludzi z dyplomem lekarza - pseudohodowle - jak dzialania znachorów. Poczytaj wątki o pseudohodowlach może wyciągniesz wnioski że nie warto wspierać lewych biznesów. Tworzone przez pseudohodowców to zwyczajne obejście prawa
|
|
Wto 19:06, 30 Kwi 2013 |
|
 |
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Koty są ładne, ale.......
Nie jestem hodowcą, ale postaram się w prosty sposób pokazać Ci różnicę, o której mowa.
Otóż Ci tzw. hodowcy zrzeszający się w stowarzyszenia i wystawiający rodowody tak naprawdę nie mają prawa hodować.
Oni najprawdopodobniej nabyli kocięta z rodowodem, ale jako: "koty na kolanka" i nie poddali ich sterylizacji, więc złamali umowę z osobą od której nabyli kotka.
Koty takie są uznane przez hodowców za kociaki na kolanka, bo nie mają odpowiedniego potencjału na koty hodowlane.
Są rasowe, rodowodowe, ale są hoddowlane - ich dzieci nie będą idealnymi przedstawicielami rasy.
Poza tym niestety takie hodowle = pseudohodowlw nie są zrzeszone w porządnych i uznawanych w świecie felinologicznym związkach.
Zwiazki felinologiczne mają okreslone przepisy i stawiają prawdziwym hodowlom liczne wymogi dotyczące przede wszystkim zdrowia rozmnażanych kotów.
Nie będę się rozpisywać dalej, bo to wszystko możesz znaleźć w wątku RASOWY = RODOWODOWY.
Zastanów się jeszcze, bo może Cię spotkać ogromne rozczarowanie, kiedy okaże się, że Twoje kociątko pochodzi od rodziców, którzy nie mając wymaganych świadectw zdrowia, przekazali potomstwu nieuleczalne choroby genetyczne.
Nie chcemy tu straszyć, ale kilka osób z naszego grona już coś takiego przeżyło.
Dobrych decyzji życzę.
|
|
Wto 19:20, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Graża
Ekspert
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Nie wyobrażam sobie 3 tygodniowego kociaka - a więc przed szczepieniami , wypuszczać na trawnik nawet we własnym ogrodzie. Przecież nikt nie da gwarancji , ze po tym trawniku nie spacerowały dzike koty z syfem wszelkiej maści . Kolejny dowod na niefrasobliwość i brak odpowiedzialności. Kurcze ja dezynfekuję ręce jak chcę dotknąć kociakow i terroryzuję całą rodzinę a tu 3 tygodniowe malenstwo na trawniku. Szok!
|
|
Wto 19:29, 30 Kwi 2013 |
|
 |
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
 |  | Nie wyobrażam sobie 3 tygodniowego kociaka - a więc przed szczepieniami , wypuszczać na trawnik nawet we własnym ogrodzie. Przecież nikt nie da gwarancji , ze po tym trawniku nie spacerowały dzike koty z syfem wszelkiej maści . Kolejny dowod na niefrasobliwość i brak odpowiedzialności. Kurcze ja dezynfekuję ręce jak chcę dotknąć kociakow i terroryzuję całą rodzinę a tu 3 tygodniowe malenstwo na trawniku. Szok! |
Graża, właśnie to zdjęcie wzbudziło nasze (moje i męża) wątpliwości, kiedy przeglądaliśmy forum, z powodu tego zdjęcia zaczęliśmy szukać informacji o pochodzeniu kociaka.
|
|
Wto 19:31, 30 Kwi 2013 |
|
 |
|