Koty Birmańskie z Annapolis*PL

	Janka napisał:
	O Pączuchu mawiamy, że chyba połknął łasicę, bo bez przerwy się łasi

To prawdziwy Pączuch Heart

Yoschi też jest łasicą Wesoly

Podziękuj ode mnie Basi za dobrą opiekę nad Pączkiem .

	Mgławica napisał:
	ps. a jak wygląda wprowadzanie birmy do zakoconego domu? bo słyszałam, że są trochę zaborcze.

Bywają zaborcze w momencie kiedy one są już zasiedziane jako rezydenci .
Wprowadzenie młodej birmy do stada wygląda tak samo jak u każdego innego kota Wesoly

.
Młodzież szybko akceptuje zastaną sytuację .

poczekam, może domek się znajdzie
chociaż posiadanie łasicy jest całkiem zachęcające - Buba łasi się jak tylko coś potrzebuje (np. człowieka, który otworzy szufladę z przysmakami)

Odkurzam wątek i przedstawiam nasze nowe maluchy

Ace Ventura - kocurek

[link widoczny dla zalogowanych]

Alter Ego - kotka

[link widoczny dla zalogowanych]

Amber - kotka Heart

[link widoczny dla zalogowanych]

Bacardi - kocurek

[link widoczny dla zalogowanych]

Black Pearl - kotka Heart

[link widoczny dla zalogowanych]

Black Magic - kotka

[link widoczny dla zalogowanych]

cudne maluchy - żebym się tak nie upierała przy ragu to ukradłabym Bacardi

ale widzę że już komuś sedrucho skradł

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Pon 19:43, 24 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz

Bacardi boski <3

Cudne maluszki Heart

Niech zdrowo rosną

	Mgławica napisał:
	cudne maluchy - żebym się tak nie upierała przy ragu to ukradłabym Bacardi ale widzę że już komuś sedrucho skradł

Nie wiem czem się upierasz ? Raguś fajny, kochany , ale birma to serce na 4 nogach.
I gadające są, przynajmiej nasz Filemon, wczoraj pół dnia opowiadał bajki

Bacardi

Oj tak ja myślę, że Biremki są boskie i może kiedyś ...

	Hari napisał:
	Ace Ventura - kocurek [link widoczny dla zalogowanych]

Ten mi wygląda na diabełka

Nochalek całuśny

Pewnie dlatego nazywa się Ace Ventura

wszystkie te czarne noseczki jak guziczki

do zacalowania takie bobaski

Bazylia napisał:

	Hari napisał:
	Ace Ventura - kocurek [link widoczny dla zalogowanych]

Ten mi wygląda na diabełka

Nochalek całuśny

Hehe , jego imię to zmyłka Wesoly

Jest grzeczny i kochany Heart

i duuuuże serduszko ma dla wszystkich .

Bazylia napisał:

	Mgławica napisał:
	cudne maluchy - żebym się tak nie upierała przy ragu to ukradłabym Bacardi ale widzę że już komuś sedrucho skradł

Nie wiem czem się upierasz ? Raguś fajny, kochany , ale birma to serce na 4 nogach.
I gadające są, przynajmiej nasz Filemon, wczoraj pół dnia opowiadał bajki

oj z drugą gadula to ja nie dam rady w domu - Buba codziennie mi wyśpiewuje a jak jest obrażony to jeszcze pyskuje

Mgławica napisał:

Bazylia napisał:

	Mgławica napisał:
	cudne maluchy - żebym się tak nie upierała przy ragu to ukradłabym Bacardi ale widzę że już komuś sedrucho skradł

Nie wiem czem się upierasz ? Raguś fajny, kochany , ale birma to serce na 4 nogach.
I gadające są, przynajmiej nasz Filemon, wczoraj pół dnia opowiadał bajki

oj z drugą gadula to ja nie dam rady w domu - Buba codziennie mi wyśpiewuje a jak jest obrażony to jeszcze pyskuje

Mgławico, a Ty myslisz że nasza Pippi to nie gada i nie pyskuje ???
Właśnie ona i Filemon gadają ( ale birmuś głośniej i dłużej, potrafi chodzić tak przez dobre pół godziny i narzekac na świat), oba mruczą bardzo głośno

Aniu, Gratuluje ci cudownych maluchow,... dawno mnie niebylo na forum :-)))
Moja faworitka to Black Pearl :-)))).... Moze wrzucisz jescze inne zdjecia?
Caluski dla Avalncha i mizianki dla maluszkow :-)))