Filemonek

A tu czytamy KOT-a

[link widoczny dla zalogowanych]

Czytacie, czytacie Wesoly

Ale Filemon chyba wolalby poczytac jakas beletrystyke sadzac po mince Mruga

Cudowny kotek Heart

Moze Filemonkowi gazeta przeszkadzala i nie bylo mu wygodnie "na kolankach".

Ale on ma sliczne futerko.......i pregi rude.
Ale Ci zazdrosze tych trzech futer.

Wlasciwie to nie powinnam zazdroscic, bo jakby mi tak 3 na lozku usiadly, to bym po prostu do pracy nie poszla.

Ta gazeta to mu nie przeszkadzała.. Filemon lubi sobie tak czasami "usiąść" na krótką chwilkę. Oczywiście to tylko chwilka, bo tego małego futrzaka generalnie przytulamy w jego różnych pozycjach

, on to po prostu uwielbia. Jak ma ochotę się poprzytulać to przychodzi do człowieka i pakuje się na kolana i ociera się o człowieka albo.... kładzie się na dywanie na boku, wyciąga do granic możliwości w łuk i wtedy już nie ma mocnych - kota trzeba wziąć na kolana i przytulać.

I odpycha się łapkami od dywanu żeby głową dotknąć ogona??

Mój Charlie właśnie tak robi,ubaw mam wtedy po same pachy bo dziwnie wtedy na mnie zerka Rolling eyes

Dokładnie tak samo

Odpycha się tymi łapkami i czasem jakieś kółko nawet wykona

Śmieszne te nasze birmańskie kocurki.

Birmanscy panowie sa zdecydowanie super Wesoly

Maja cala mase uroku, ale troszke innego niz kobitki, prawda? Wesoly

(Bazyliu a moze nas jeszcze uraczysz jakimis fotkami Filemonka?)

	Lili napisał:
	(Bazyliu a moze nas jeszcze uraczysz jakimis fotkami Filemonka?)

Oczywiście, postaram się zrobić następne fotki Rolling eyes

Tak Lili,zupełnie innego.Chyba nie odważę się powiedzieć że lepszego ale z całą pewnością posiadanie kocurka zmienia trochę spojrzenie na rasę i jej charakter.

	Maja napisał:
	Tak Lili,zupełnie innego.Chyba nie odważę się powiedzieć że lepszego ale z całą pewnością posiadanie kocurka zmienia trochę spojrzenie na rasę i jej charakter.

Zgadzam się z Mają w 100%.

Kocurki są chyba bardziej emocjonalnie nastawione do człowieka : słodkie, niewiniątka, przybierają różne pozy żeby tylko zbliżyć się do opiekuna, dadzą sobie zrobić po prostu wszystko, nawet zrobić z siebie kołnierz

, zero wyciągania pazurów, zero warczenia przy czesaniu czy obcinaniu pazurków, cierpliwość nie do opisania, strzelają baranki, pierwsze witają z Tobą nowy dzień i mruczą jak traktorki. No i te spojrzenia prosto w oczy. Kocurki - samo serce na dłoni Heart

, to kot który całym sobą żyje dla człowieka, niesamowity......

Kobietki birmy troszkę inne : wymagające, troszkę egoistyczne, lubią "mieć swoje zdanie", ale też przesłodkie i maksymalne przylepki Heart

I kotek i kotka mają w sobie to "coś" , nie sposób się im oprzeć.

Dla Maryi specjalnie : uduchowione koty i szczurek

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu główny oprawca szczurka ! Nie ma zmiłuj...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Bazylia dnia Sob 11:49, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

No tak ... teraz wszystko jasne ... ale trafiłam z tym stwierdzeniem, że z okazji Świąt "odpuściły bliźniemu (szczurkowi) tortury"

Dzięki Bazylia za przeurocze fotki

I rzeczywiście masz rację ... ONE NAPRAWDĘ MAJĄ TO COŚ

PIĘKNYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZĘ

Ostatnio zmieniony przez Marya dnia Sob 12:20, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ojej,jaki śliczny rudasek,mizianki dla niego