Autor |
Wiadomość |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Dziękuję Catrina! Filemonek już wymiziany
|
|
Nie 12:11, 29 Kwi 2007 |
|
|
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Wymiziaj go tez prosze ode mnie. A jak Bonifacek zareagowal na Filemonka nie do konca w formie? Bo Duende nie poznala Lolo, a on zachowywal sie natomiast calkiem normalnie. Jestem ciekawa jak u Was No i jak sie czujecie dzisiaj?
|
|
Nie 14:14, 29 Kwi 2007 |
|
|
Dessumemme
Ambitny
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Dołączam się do prośby Lili czy Filemonek już powoli zaczyna szaleć?
|
|
Nie 17:41, 29 Kwi 2007 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Miziam go miziam od wczoraj , odkąd wrócliliśmy
Teraz już jest o niebo lepiej niż na przyklad rano.
Filemon zaczął chodzić tak prawie całkiem normalnie.
Przespał dzisiaj 5 godzin razem z Bonifackiem na naszym łóżku.
Teraz troszeczkę zjadł i chodzi sobie. Nie szaleją jeszcze, dla Filemonka za wcześnie.
Powiem szczerze, że przeszedł to dzielnie, ale troszkę ciężko.
W każdym razie jest duuuża poprawa i z tego się strasznie cieszę
Bonifacy poznał Filemona, wylizał go , ale dzisiaj w południe ( po wizycie kontrolnej u weta ) coś Bonifackowi nie pasowało i jakby chciał ugryźć Filemonka.
Hm.... pewnie te zapachy z lecznicy... Ale później już było OK.
Teraz chłopaki razem sobie siedzą. Musimy odespać ostatnią noc, sama juz padam ze zmęczenia. Z drugiej strony jestem szczęśliwa, że to za nami.
Tak Bonifacek czekal w sobotę na powrót Filemonka.
Nie dał się ruszyć z tej miski i mruczał i miałczał na przemian.
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu Filemonek wczoraj po powrocie do domku. Przykryty kocykiem spał tylko i wyłącznie na moich rękach, brzuchu , nogach itp.
Ale miał chyba jakieś koszmary, bo co godzine budził się i jakby chciał uciekać, biedaczek .
[link widoczny dla zalogowanych]
A właśnie w tej chwili rudzielec czyści sobie futro, moja córka go głaszcze,
a on mruczy
|
|
Nie 18:20, 29 Kwi 2007 |
|
|
Dessumemme
Ambitny
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
bardzo się cieszę, że wszystko powoli wraca do normy
|
|
Nie 18:56, 29 Kwi 2007 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Biedny Filemonek, taki cieżki zabieg...starszne, ale było konieczne.
Najważniejsze, że juz po wszystkim i śliczna ruda słodycz szybko wraca do zdrowia
| |
Bonifacy walczył do 02.30 opozwolenie wejścia do pokoju, gdzie śpimy. No i nie dał za wygraną, uspokoił się wtedy, kiedy zobaczył, że z maluchem jest OK. |
fantastyczna jest ta kocia przyjaźń
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Nie 21:41, 29 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 21:36, 29 Kwi 2007 |
|
|
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
Najważniejsze,że już wszystko dobrze Trzymam kciuki ,by szybciutko wracał do zdrowia
|
|
Nie 21:40, 29 Kwi 2007 |
|
|
Dorota
Ambitny
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bełchatów
|
|
|
|
oooj, niech szybciutko do zdrowia wraca ruda piękność
a swoją drogą to wybudzanie się chyba większość kotów tak przechodzi ciężko
|
|
Pon 9:37, 30 Kwi 2007 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
No, to pieknie ze juz lepiej. I nika ma racje - kocia przyjazn jest piekna
|
|
Pon 11:27, 30 Kwi 2007 |
|
|
Eliza
Ambitny
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Tak, ta kocia przyjaźń musi być naprawdę piękna. Cieszę się ,że za niedługo będę mogła się sama o tym przekonać
A dla Filemonka 1000... całusków ode mnie i Ragusia
|
|
Pon 13:31, 30 Kwi 2007 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Dziękujemy Wam za wszystkie miłe słowa
Filemon dzisiaj już biega i bardziej skoczny się skubaniec zrobił
Czyli jest OK
|
|
Pon 14:24, 30 Kwi 2007 |
|
|
Catrina
Ambitny
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Filemon dzisiaj już biega i bardziej skoczny się skubaniec zrobił
Czyli jest OK |
Och jak już biega i skacze to jest bardzo dobrze A może on po kastracji jeszcze bardziej szalony się zrobi Jedne koty po zabiegu stają się spokojniejsze a inne wręcz przeciwnie
|
|
Pon 16:27, 30 Kwi 2007 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Małe rude na spacerku
No, już nie takie małe ......
W rzeczywistości ma jeszcze bardziej pomarańczowe oznaczenia
Tak jakoś blado wyszły na słonku...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Bazylia dnia Nie 11:23, 22 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:25, 21 Lip 2007 |
|
|
lipka
Początkujący
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No właśnie! Już nie takie małe Ale za to cudne! Mam słabość do różowych nosków A dokąd jeździcie na trawkę? Gdzieś dalej czy macie pod domem? Długo Filemonowi zajęło przyzwyczajanie sie do szelek?
|
|
Sob 21:09, 21 Lip 2007 |
|
|
Catrina
Ambitny
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Co za śliczny rudy kotek ;-)
Piękne są zdjęcia w zieleni!
Filemonek wielkością pewnie będzie podobny do braciszka
|
|
Sob 22:51, 21 Lip 2007 |
|
|
|