Autor |
Wiadomość |
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
Ale Ci ten chłopczyk wyrósł...a takie to było maluśkie 
|
|
Sob 21:02, 13 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
Dessumemme
Ambitny
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Cudowne... 
|
|
Sob 21:07, 13 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
 |  | Ale Ci ten chłopczyk wyrósł...a takie to było maluśkie  |
Było, było maluśkie ....
Teraz coraz większy, coraz silniejszy, zjada wszystko co na miseczce
A śmieszniutki jest niemożliwie. Jeśli komuś z domowników jakoś smutno,
wystarczy tylko spojrzeć na Filemona ( albo nasz koci duet )
i już nic innego się nie liczy tylko oni.
Nawet "walczy" jak prawdziwy tygrys, poluje na ogon albo nogi Bonifackowe...
Filemon potrafi dostosować się do każdej sytuacji : jeśli śpimy to śpi, jeśli chcemy go wygłaskać, momentalnie zasypia na człowieku, a na kolanach włącza swoje mruczadło,
jeśli chcemy się bawic - bawi się do upadłego.
Taki z niego ciekawy okaz 
|
|
Nie 0:01, 14 Sty 2007 |
|
 |
Catrina
Ambitny
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Filemon jest uroczy (zresztą która birma czy ragdoll nie jest?) widać, że razem z Bonifacym tworzą zgrany duet Na zdjęciach wyglądają super! Fajnie by mieć birmę i ragdolla -tylko pozazdrościć 
|
|
Nie 18:58, 14 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Catrina, wszystko przed Tobą
Mówię Ci , dwa koty to dopiero widok !
A im wcześniej, tym lepiej.
Jeśli możesz i w planach jest drugi kotek, to trzeba się pospieszyć,
bo birmy to okrutnie zazdrosne stworki
Poczytaj wątek " Birma i ragdoll", gdzieś tutaj jest...
|
|
Nie 22:45, 14 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
W niedzielę rano ...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
nie ma to jak troszeczkę sloneczka 
|
|
Pon 19:40, 15 Sty 2007 |
|
 |
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
To duszące jest rewelacyjne 
|
|
Pon 20:45, 15 Sty 2007 |
|
 |
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
 |  |
[link widoczny dla zalogowanych]
nie ma to jak troszeczkę sloneczka  |
Piękną mamy wiosnę tej zimy Oj, jak ja lubię taką pogodę-dla mnie mogłoby byc już tylko coraz cieplej 
|
|
Pon 20:48, 15 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Słoneczka troszke by się przydalo. I rzeczywiście, jesli ma nie być zimy ( a szkoda !!! )
to niech juz wiosna zapanuje. U mnie kwitną róże ! Oczywiście tylko pojedyncze, ale zawsze. A hibiskus zwariowal i ma piękne pąki !
Oby tylko teraz jakiś strasznych mrozów nie było. A śnieg może być, jak najbardziej !
A koty.... jak tylko słonko przygrzeje juz siedzą na parapecie w kuchni, bo tu najcieplej no i miski w razie czego maja pod okiem
Bonifacy tęskni za spacerami, Filemon jeszcze nie wie co to trawa 
|
|
Wto 20:12, 16 Sty 2007 |
|
 |
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Pieknie sie wygrzewaja. Moje futerka tez jak tylko wyjdzie slonko to zasypiaja w plamach slonca na podlodze lub parapecie 
|
|
Śro 12:50, 17 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Lili, Filemon przerósł wagowo Duende
Waży teraz 2,250 !!!!
To już wiem, jak dokladnie wygląda Duendusia,
tylko kolorek inny i futerko porządniejsze.
Ale naszemu rudzielcowi też już futro prawdziwe wyrasta, nie takie maluchowate 
|
|
Nie 22:22, 21 Sty 2007 |
|
 |
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Och, to juz wiesz, jaka mam kruszynke w domu na co dzien. Ani scisnac ani zlapac w biegu, bo sie boje ze mala sie polamie Ale jak juz mowilam milion razy - kocham ten jej kieszonkowy format A z Filemonka, to jeszcze bedzie kawal kocura!
|
|
Pon 10:46, 22 Sty 2007 |
|
 |
Catrina
Ambitny
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A mój Florek waży w tej chwili 2,360! Duende to rzeczywiście słodkie maleństwo 
|
|
Czw 14:22, 25 Sty 2007 |
|
 |
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
 |  | A mój Florek waży w tej chwili 2,360! Duende to rzeczywiście słodkie maleństwo  |
HA! Juz nie! Duende wazy (na dzien dzisiejszy) 2,42! Och, ten moj gigancik 
|
|
Czw 16:36, 25 Sty 2007 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
 |  |  |  | A mój Florek waży w tej chwili 2,360! Duende to rzeczywiście słodkie maleństwo  |
HA! Juz nie! Duende wazy (na dzien dzisiejszy) 2,42! Och, ten moj gigancik  |
Ale macie Duże Kociaste !!!!!
Muszę jeszcze podtuczyć Filemona..... tylko już nie wiem czym, bo wszystko z miski znika w mig.
I Bonifacemu też wyjada. A Bonifacek ( prawie jak dobry tatuś ) pozwala Filemonowi swoje też zjeść i dopiero, kiedy mały rudy juz nie może, to Bonifacek zjada ostatki
Fajnie, że podajecie wagę kotków, bo wiem, że nasz mały rudzielec już prawie dorównuje braciszkowi i starszej siostrze
Cieszy mnie ogromnie to, że jak widać nabrał masy i nie zostaje daleko w tyle . Nie jest to może Pudzianowski, ale.... też robi się duuuży 
|
|
Czw 20:44, 25 Sty 2007 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|