Autor |
Wiadomość |
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Rzadkie umaszczenia |
|
Tak się zastanawiam jakie umaszczenie u Ragdolla jest najbardziej popularne(chodzi o to jakie kotki rodzą się najczęściej ;-)), jakie najrzadsze?
I jeszcze jedno pytanie.
Czy jest jakieś umaszczenie które szczególnie trudno uzyskać w hodowli?
Podobno Chocolate jest trudne do uzyskania?
Ostatnio zmieniony przez Iga123ana dnia Wto 19:43, 08 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 17:23, 08 Kwi 2014 |
|
|
|
|
karolina1987
Pasjonat
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
z tego co wiem to bardzo rzadko uzyskuje sie dziewczynki cream/red
Ostatnio zmieniony przez karolina1987 dnia Czw 8:43, 10 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 8:43, 10 Kwi 2014 |
|
|
StarPolCat
Ambitny
Dołączył: 20 Mar 2014
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrychów
|
|
|
|
Oj dziewczyny jak mi się marzy taka piękna puszysta z mocnym okiem ruda dziewczyna
|
|
Czw 10:52, 10 Kwi 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Może kiedyś się spełni:-) musisz na nią troszkę dłużej poczekać.
|
|
Czw 11:23, 10 Kwi 2014 |
|
|
StarPolCat
Ambitny
Dołączył: 20 Mar 2014
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrychów
|
|
|
|
| | Może kiedyś się spełni:-) musisz na nią troszkę dłużej poczekać. |
No od dość długiego czasu jestem na etapie poszukiwań, może urodzi się taka kicia z przeznaczeniem dla mnie
|
|
Czw 11:41, 10 Kwi 2014 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
| | z tego co wiem to bardzo rzadko uzyskuje sie dziewczynki cream/red |
zadko bo prawie zaden hodowca nie kryje szylkrety rudzielcem
ot wtym cala tajemnica
najwiecej kociat spotkasz w kolorach seal i blue
hodowanie szylkret, rudych to czesto i gesto sprawa gustow i guscikow, jest wielu hodowcow ktorym te koty sie nie podobaja
to samo tyczy sie kotow pregowanych
lilacs & chocolats to juz zupelnie inna sprawa, raz ze te kolory so bardzo recesywne dwa ze nie kazdy hodowca chce hodowac ragi gdzie w rodowodach wystepuje SBI lub BAL, a wlasnie tych kotow w wiekszosci zostalo uzytych dla tego koloru
|
|
Pią 12:20, 11 Kwi 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
dzieki Oktawia za wyjaśnienie:-)
Wczoraj z ciekawości szukałam takiej rudej dziewczyny, i znalazłam tylko u jednego hodowcy , ale za to aż 2 czy 3r? Sztuki:-) zarezerwowane..
Odnośnie czekoladowych to dziwilam się że ich jest mało.teraz rozumiem czemu.
A tak dla ciekawostki - to niby też ragdoll;-) ale kolor zarówno sierści jak i oczu niespotykany.
Seal mink bicolor [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Iga123ana dnia Pią 16:21, 11 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 12:29, 11 Kwi 2014 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
temat minkow i solidow juz pare razy byl na forum
warto poszperac w starych tematach
do tej pory (pomimo tego ze te kolory sa starsze od rudych/szylkret/czy pregowanych) w zadnej duzej organizacji nalezacej do WCC nie zostaly uznane
ostatnia propozycja o uznanie tych kolorow jako rasy siostrzanej nie wypalila i mysle ze minie bardzo duzo czasu zanim cos sie zmieni
wiekszosc hodowcow rag jest przeciwna uznaniu tych kolorow
wedlug standardu ragdolle to rasa color point, a wiec koty o innym umaszczeniu (mink/solid) nie sa ragdollami
znajac historie rasy moznaby o tym dlugo pisac czy jest to prawda czy nie
|
|
Sob 11:06, 12 Kwi 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Wg pierwszego standardu napisanego przez Ann Baker prawdziwe Ragdolle to tylko i wyłącznie koty o umaszczeniu mitted. Colorpointy, bicolory i solidy były używane do hodowli, ale tak na zasadzie dzisiejszych kotów "hodowlanych, nie wystawowych". Deytonowie stoczyli wielką batalię z bojkotującą ich działania Baker, by zmienić standard i móc wystawiać zarówno colorpointy jak i bicolory - i udało się. Rasa rozwijała się więc w ten sposób od samego początku. Może przyjdzie czas, że i to ostatnie pierwotne umaszczenie zostanie uznane. Choć myślę, że z tym jest trudniej, bo dużo ciężej dokopać się w rodowodach do wykorzystania w planie hodowlanym Baker kotów o umaszczeniu solid - no, poza Buckwheat. Ale z drugiej strony, jej dzieci Gueber i Mitts prawdopodobnie Baker nigdy nie wykorzystała do daleszej hodowli, bo były to solidy, za to mittedy Tiki i Kyoto były wykorzystywane bardzo intensywnie. Choć jak było naprawdę nie dowiemy się nigdy... Niektóre źródła mówią o wykorzystaniu innych solidów w Raggedy Ann.
W każdym razie, ja bym chciała, by solidy również zostały uznane.
|
|
Sob 11:24, 12 Kwi 2014 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
o tym mozna by dlugo
mi sie tej dyskusji prowadzic nie chce powniewaz trwac ona moze bez konica i nie ma sensy tak samo jak pytanie co bylo pierwsze jajko czy kura
kazdy hodowca powinien sam zdecydowac co mu sie podoba i co ma w hodowli
jednak, patrzac na ragdolle, to wlasnie ich umaszczenie color point i piekne niebieskie oczy wyrozniaja ja od innych ras. patrzac na minka czy solida te koty mi do raga nie podobne
patrzac na biale ragi, gdzie w II czy III pokoleniu siedzi bialy pers pytanie, jaki to jest ragdoll z tak swierzym outcrossem? albo cynamon czy fawn gdzie zkolei jak byk jest SOM czy ABY eh ja w tym sensu nie widze
nie mowiac juz nic o chorobach jak PRA ktore dla koloru takze zostaja wprowadzane do rasy
no ale sa niespotykanie biale czy cynamonowe solidy rag ehh to nie dla mnie
|
|
Nie 8:48, 13 Kwi 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja uwielbiam u ragów właśnie niebieskie oczy, dlatego nie chciałabym żeby miały inny kolor.
|
|
Nie 9:25, 13 Kwi 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Od tego jest forum, by dyskutować i by ludzie, którzy są żądni tej wiedzy mieli szansę jej liznąć
Tak naprawdę wszystkie Ragdolle powstały przecież przez krzyżowanie kotów tak rasowych jak i nie. Ann Baker w listach do Blanche Herman przyznała się do tego, że kolor niebieski u Ragów uzyskała krzyżując je z kotami balijskimi (ona wtedy nazywała go lilac). Outcross jest nierozerwalnie złączony z historią i rozwojem tej rasy. Nie wiem, czy to aż tak źle. I tak w większości rodowodów 50% lub więcej przodków pochodzi od Daddy Warbucksa i jego potomków inbreedowanych na potęgę. Nierozważnie wprowadzona do rasy świeża krew może przysporzyć nam problemów, tak jak wspomniane przez Ciebie nowe choroby, ale pewna różnorodność genetyczna w granicach rozsądku równie dobrze może zadziałać na plus.
My Oktawia też mamy wśród przodków naszych kotów persa - i to nawet tego samego. Oczywiście, że nie w 2 czy 3 pokoleniu, tylko u Ciebie zdaje się w 7, a u mnie w 10. Ale ta Oh So Mellow była jednak swego czasu matką i pierwszego pokolenia po sobie, i drugiego, i trzeciego... I ktoś zdecydował, że to dobrze i ciągnął to dalej, dzięki czemu my możemy cieszyć się wdziękami naszych kotów - Ty swojej przepięknej Wish, a ja mojej Tuli.
Nie mówię, żeby zaraz krzyżować wszystko ze wszystkim jak leci. Ja bym na pewno nie wprowadziła do swojego planu hodowlanego kota innej rasy i nie sądzę, bym kiedyś czuła się na tyle pewnie, by choćby o tym pomyśleć. Ale jeśli ktoś naprawdę przemyślał sprawę i na podstawie rzetelnej wiedzy i długiego doświadczenia uznałby, że jest to z jakichś względów potrzebne i zrobił to z głową, możliwe bez szkody dla rasy (np w postaci wprowadzanych chorób)... to nie mnie to oceniać, być może zrobiłby dobrze. W końcu właśnie tak powstawały i rozwijały się Ragdolle - i to wcale nie tak dawno temu.
Colorpointy z niebieskimi oczami są przepiękne... Tak samo jak niebieskookie bicolory. Ale i minki z oczami w kolorze aqua mają prawo się podobać. Tak jak i solidy. Tak jak powiedziałaś Oktawia - każdy hodowca ma prawo zdecydować, jakie koty mu się podobają i którą drogą pójdzie. Ale problem jest taki, że obecnie nie ma prawa, bo prawie nikt nie uznaje solidów. A ja bym właśnie chciała, żeby każdy to prawo miał.
I jeszcze Iga - a czy nasz forumowy Tacco nie podoba Ci się?
Na ostatnim zdjęciu widać różnicę w kolorze oka między minkiem Tacco, a bicolorem Flipperem.
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Nie 11:37, 13 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 11:30, 13 Kwi 2014 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Tacco jest śliczny
|
|
Nie 12:18, 13 Kwi 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ines- z całym szacunkiem do Tacco;-)- który jest piękny, i na pewno ciekawy, ale mnie najbardziej podobają się intensywnie niebieskie oczy i takiego ragdolla w przyszłości bym chciała.
Ale już np. u brytyjczyków podobają mi sie najbardziej zielone oczy;-) a te bursztynowe są ładne ale nie najładniejsze- oczywiście wg mnie- to rzecz gustu.;-)
Tak samo jak z kolorami najbardziej podobają mi się seal bicolorki. Chociaż tak naprawdę jeśli mają intensywnie błękitne oczy, czy wręcz takie granatowe to kolor sierści jest dla mnie rzeczą drugorzędną.
A ten mink którego pokazałam też mi się podoba, ale gdyby do tego koloru sierści miał niebieskie oczy to chyba byłby ideał;-)
P.S. A najlepsze jest to że podobają mi się ragi z niedobarwionymi uszkami;-)- chociaż to wtedy już tylko pet(lub hodowla, ale ja nie jestem stworzona na hodowcę)
Ostatnio zmieniony przez Iga123ana dnia Nie 13:06, 13 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 13:03, 13 Kwi 2014 |
|
|
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
| | Colorpointy z niebieskimi oczami są przepiękne... Tak samo jak niebieskookie bicolory. Ale i minki z oczami w kolorze aqua mają prawo się podobać. Tak jak i solidy. Tak jak powiedziałaś Oktawia - każdy hodowca ma prawo zdecydować, jakie koty mu się podobają i którą drogą pójdzie. Ale problem jest taki, że obecnie nie ma prawa, bo prawie nikt nie uznaje solidów. A ja bym właśnie chciała, żeby każdy to prawo miał. |
To nie tak - te odmiany kolorystyczne nie są w pełni uznane, ale nie oznacza to, że kotów w takich odmianach nie wolno hodować. Właściwie jeśli ktoś uparłby się, żeby mieć minka albo solida, to nie jest większym problemem znalezienie takiego kota u naszych zachodnich sąsiadów, albo kawałek dalej, w Belgii czy Holandii.
Miłośnicy takich kolorów mają też inną opcję: CFA od 2011 w pełni uznaje spokrewnioną z ragdollami rasę ragamuffin. Jednak jest ona na razie mało popularna w Europie, a poza tym muffiny jednak trochę się różnią typem od RAG-ów, więc nie będzie to rasa atrakcyjna dla wszystkich
Ja, szczerze mówiąc, nie chciałabym, żeby ragdolle w takich kolorach zostały uznane, bo obawiam się, że odbiłoby się to negatywnie na populacji rasy - zarówno pod względem zdrowotnym, który to wątek poruszyła lekko Oktawia, ale też pod względem typu.
Oczywiście różne outcrossy są dalej robione (np. w Australii), zwłaszcza w programach hodowlanych pracujących nad kolorami chocolate/lilac, ale jak dla mnie te koty pod względem typu są całe lata świetlne od tych ragdolli, które mi się podobają
Ostatnio zmieniony przez majast dnia Pon 1:22, 14 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 1:19, 14 Kwi 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|