Autor |
Wiadomość |
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Byś wiedziała jak mnie ręka bolała później
Łukasz był w pracy a ja się uparłam że pójdę sama bo to może z 700m -oj ja głupia
Następnym razem czekam grzecznie na Łukasza i jedziemy autem
|
|
Śro 10:21, 20 Lut 2013 |
|
|
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Jak małe dziecko: "ja sama!"
|
|
Śro 10:29, 20 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Ja chyba zainwestuję w to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Są przeróżne modele.
|
|
Śro 10:29, 20 Lut 2013 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | Jak małe dziecko: "ja sama!" |
Jak uparta baba
Smużko, mi się zawsze takie wózeczki kojarzyły ze starszymi Paniami chodzącymi na rynek ale chyba zaczynam rozumieć sens tych wózeczków
|
|
Śro 10:33, 20 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Moja Mama zawsze na bazarek chodzi z wózeczkiem (ale takim zawierającym już torbę).
Chodzi tak odkąd pamiętam, więc zaczęła jako młoda babeczka.
Jak ja chciałam kupić coś takiego, bo z Biedronki nie mam siły donieść zakupów to mnie mąż wyśmiał, że tylko staruszki jeżdżą z wózeczkami. Byłam trochę zdziwiona, bo od małego ciągnęłam z Mamą ten wózek..
Ale strzeliłam focha i teraz sama po zakupy nie chodzę nigdy. Mąż podwozi nas samochodem.
Wyśmiał mnie, to niech wozi zakupy! Wrrr... Wozi tak już 2gi rok.
|
|
Śro 10:38, 20 Lut 2013 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Ja natomiast zastanawiałam się nad kółeczkami do transporterka, ale obawiam się, że kot by szału w środku dostał (hałas, no i na pewno trzęsie) Poza tym po schodach i tak trzeba znieść. Mamy bliziutko do weta, więc nic się mężowi nie stanie jak wyjdzie ze mną
|
|
Śro 10:41, 20 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Ja bym nie chciała ciągnąć transportera po ziemi, zwłaszcza teraz (w zimową chlapę).
|
|
Śro 10:48, 20 Lut 2013 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Smużka, Lindusia, Jola123 - dziękuję za uwagi.
U mnie sprawa wygląda inaczej, bo to nie będą ragusie, tylko dwa zwykłe domowe chudzielce. Za miesiąc jadę w trasę do rodziny... I wizja tłoczenia się w pociągu z tym wielkim transporterem (+moja walizka x_x) przeraża mnie okropnie. Dlatego chciałam skrócić swoje męki o te 6cm i 3-4cm.
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Sob 5:35, 23 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 5:34, 23 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dachowiec moich rodziców (7kg) jest większy od mojego raga.
Ja mam raga (tylko 5,5 kg) i dachowca (3 kg, ale rosnie jeszcze), a to juz wystarcza, zeby bylo b.ciezko.
|
|
Sob 6:26, 23 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Koty mi urosły, torba zrobiła się za mała, pora kupić transporter
Poszperałam, poczytałam i dwa modele wybrałam.
StefanPlast Gulliver 3 (61 x 40 x 38 cm)
+ duży
+ możliwość przypięcia pasami bezpieczeństwa w samochodzie
+ spełnia normy IATA (można z nim latać samolotem)
+ otwór z klapką przez który można zajrzeć do kota (Tula czesto ma taką potrzebę)
+ otwierany z góry
+ do 12kg
+ możliwość dokupienia kółek i paska na ramię
- otwanie z góry niezbyt praktyczne
- paskudny, ale to jakoś przeżyję
PET CARGO CABRIO (51x33x35cm)
+ możliwość przypięcia pasami bezpieczeństwa w samochodzie
+ wsuwane miski na pokarm (choć w sumie niepotrzebne, chyba że na wodę)
+ otwierany z dowolnej strony
+ drzwiczki zabezpieczone przed otwarciem od środka
+ pasek dzięki któremu można nosić transporter na ramieniu
+ spełnia normy IATA (można z nim latać samolotem)
+ do 11,5kg
- podobno bardzo niewygodnie się go nosi
- podobno szybko się niszczy
- mniejszy
Nie wiem który wybrać czytałam, że oba modele mają na forum swoich zwolenników, liczę więc na to, że coś mi doradzicie.
|
|
Wto 16:51, 25 Cze 2013 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ines ja mam Pet Cargo Cabrio. Kupiłam bo był na różnych forach bardzo zachwalany. Na zdjęciach też ładnie wygląda. Niestety na żywo jakość plastiku bardzo mnie rozczarowała. Moja kuweta jest lepsza jakościowo. A najbardziej jestem zawiedziona tym, że absolutnie nie wytrzyma ona 11,5 kg kota. Już kiedy moje Szkraby ważyły łącznie 9 kg transporter się rozłaził na "szwach". Mało, że wygląda jakby miał się rozpaść, to jeszcze okropnie szczypie w rękę. Gdzieś mam fotki jak to wygląda - jak odgrzebię to wstawię. Któregoś razu szłam sama do weterynarza i chciałam sobie ułatwić niesienie transportera zakładając dołączony pasek na ramię. Niestety karabińczyk się urwał! Dobrze, że trzymałam akurat transporter mocno ręką i nic się nie stało. Acha - no i sam transporter waży 3 kg.
|
|
Wto 17:13, 25 Cze 2013 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Mam ten od Stefanplasta zielony [link widoczny dla zalogowanych] Na żywo wygląda ładniej.
Chętnie odsprzedam, bo jest za wielki na nasze potrzeby. Właściwie tylko z lenistwa go jeszcze nie obfociłam i nie wystawiłam na allegro i innych stronach.
Nigdy nie był używany, stoi w pokoju i zawadza miejsce, nawet koty w nim nie siedzą.
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Wto 17:35, 25 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 17:14, 25 Cze 2013 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Mam fotki:
Tak wygląda lekko uniesiony transporter z 9 kg zawartością
|
|
Wto 17:26, 25 Cze 2013 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Guliver, bo jest większy i wydaje się być bardziej masywny, no i nie ma ażuru na dole.
Koty czują się bezpieczniej bez podmuchu od spodu.
A może znajdziesz wersję w jednolitym kolorze np. popiel.
|
|
Wto 17:31, 25 Cze 2013 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
W animali jest brazowo -kremowy wyglada calkiem w porzadku
[link widoczny dla zalogowanych]
Wybralabym Gullivera
Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Wto 17:42, 25 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 17:41, 25 Cze 2013 |
|
|
|