transporter

emila555 napisał:

Kasiaczek napisał:

	Lindusia napisał:
	A dla mnie niezastąpiony jest pet cargo cabrio [link widoczny dla zalogowanych] Nigdy nam się jeszcze nie otworzył, a o wiele wygodniej brałam kociaki po kastracji

Ja tak samo,jak Lindusia uwazam,ze pet cargo carbio jest naprawde swietny.Polecam Ya winkles

Też się pod tym podpisuję w 100 % Wesoly

Duży i niezawodny transporter. Chociaż my używamy go tylko do samochodu - jakbym miała nosić całą drogę kota to raczej wygrałabym materiałowy, również trafiliśmy na bardzo wygodny, ale nie mam pojęcia jaka to firma.. . Ale skoro nosić ma mężczyzna to co innego Wesoly

dzięki za odpowiedzi, nie było mnie na weekend ale juz nadrabiam zaległości:)
mi też się podoba ten rożowy na zdjęciach, ale jak pokażę mężowi kolor to chyba padnie i będzie chciał inny. Popatrzę jeszcze, ale juz mniej więcej wiem w czym wybierać.

KARI napisał:

emila555 napisał:

Kasiaczek napisał:

	Lindusia napisał:
	A dla mnie niezastąpiony jest pet cargo cabrio [link widoczny dla zalogowanych] Nigdy nam się jeszcze nie otworzył, a o wiele wygodniej brałam kociaki po kastracji

Ja tak samo,jak Lindusia uwazam,ze pet cargo carbio jest naprawde swietny.Polecam Ya winkles

Też się pod tym podpisuję w 100 % Wesoly

Duży i niezawodny transporter. Chociaż my używamy go tylko do samochodu - jakbym miała nosić całą drogę kota to raczej wygrałabym materiałowy, również trafiliśmy na bardzo wygodny, ale nie mam pojęcia jaka to firma.. . Ale skoro nosić ma mężczyzna to co innego Wesoly

dzięki za odpowiedzi, nie było mnie na weekend ale juz nadrabiam zaległości:)
mi też się podoba ten rożowy na zdjęciach, ale jak pokażę mężowi kolor to chyba padnie i będzie chciał inny. Popatrzę jeszcze, ale juz mniej więcej wiem w czym wybierać.

Jest kilka jego kolorów -poszperaj na allegro Ya winkles

no no hehe

znalazłam takie opnie o tym transporterze i trochę się martwie, bo ja nie mam samochodu i będzie noszony do pociągu itp., co myslicie? i o tych pękających zatrzaskach?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez KARI dnia Nie 20:35, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz

	KARI napisał:
	znalazłam takie opnie o tym transporterze i trochę się martwie, bo ja nie mam samochodu i będzie noszony do pociągu itp., co myslicie? [link widoczny dla zalogowanych]

My w tym transporterku nosimy pieszo kotki do weta i również pociągiem jechałam po Pixelka...ale się nie zgodzę z opiniami.
Jest duży ale czy ciężki; każdy jeden taki jest.
Dla mnie sprawdza się super i nasz wet go zawsze chwali bo nie ma problemu żeby wyciągnąć kota z niego Ya winkles

Poszłam i zważyłam ten transporter - waży 3 kilogramy. Nie wiem ile ważą konkurencyjne Wesoly

Mój jest lekki.

a na stronie piszą, że dwa kilo, a to oszuści ;>

Kari nie wiem czy pęka, bo u nas nosimy 8 kg kota i jest ok. Fakt troszke trzeszczy jak podnosze Froda, ale wszystko się trzyma. Mamy go już chyba z rok i jest cały.
Polecam go, bo otwiera się od góry, a włożyć mojego Froda do transportera to nie lada wyczyn. Nie lubi jeździć, na weta syczy i gulgocze. Nie wcisnęłabym go przez zwykłe drzwiczki.

A kolory faktycznie sa różne (ma mamy fioletowo szary). No i przykładam się do zakupienia drugiego.

Ostatnio zmieniony przez Agnieszka7714 dnia Pon 10:09, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz

wciąż się zastanawiam między pet cargo cabrio a atlasem, ale chyba ciagnie mne do tego cuda

Odkopię temat, bo mam kilka wątpliwości:
Dziś przyszedł do nas transporter o wymiarach 61x40x38. Przeznaczony będzie dla dwóch kotów, dlatego nie oszczędzałam na wymiarach. Jednak na żywo te gabaryty zwaliły nas z nóg.

Czy któraś z pań ma transporter o takich wymiarach? I czy może podzielić się wrażeniami jak się podróżuje/chodzi z taką wielką szafą? Niestety nie jesteśmy zmotoryzowani więc czekają nas jazdy autobusami/pociągami i mam obawy czy dam rade chodzić z tym.
Wciąż czekamy na koty, więc nie mam pojęcia jak im będzie w środku. Ale gryzę się z tym czy nie sprzedać ten transporter i kupić mniejszy model (55 x 36 x 35 cm)...

Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Śro 0:51, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Ja mam jeszcze większy. 64 x 43 x 43 cm.
Parę razy jeździłam z nim komunikacją miejską, ale a kociakiem.
Pasek na ramię i jakoś dawało radę.
Teraz już tylko samochodem. Problemem jest waga. Nie dam rady nieść dwóch kotów w transporterze. Nawet do samochodu zwykle jednego mąż niesie w transporterze, a drugiego ja na rękach (+ szelki).
A poza wagą (kotów) nam się taki duży transporter super sprawdza. Mruga

ps.
Gdzieś jest dłuższy wątek na ten temat, ale przez telefon ciężko mi go teraz znaleźć.

Nie zmieniałam bym na mniejszy bo Ragusie to duże koty -ale pieszo dwa to ja ostatnio ledwo doniosłam do weta a mam bliziutko Ya winkles

Mam transporter o dokładnie takich wymiarach. Powiem Ci, że jak go rozpakowałam, moje wrażenie tez było podobne:po co kupowałam taki wielki. Ale jak się Simbuś do niego wpakował i wyłożył, zastanawiałam się, czy gdzie Rosi się tam jeszcze zmieści

Jednak mieszczą oboje, nie mają luzuna tyle, żeby oboje mogli się wyciąąąągnąć, ale za to podróże stały się znacznie przyjemniejsze, jak są razem - grzecznie się zachowują Wesoly

Jestem z niego bardzo zadowolona, ale niestety dwóch kotów nie jestem w stanie w nim podnieść (dwa 2-letnie ragi). Także, Lindusiu, chylę czoła Padam

Mąż znosi je do samochodu. Do weta chodzimy we dwójkę z dwoma transporterami (nie pozbywaliśmy się starego małego, w którym Rosi się nadal mieści).

Tu jest alternatywny wątek:

http://www.ragdollclub.fora.pl/ragdoll-opieka-i-wychowanie,51/transporter-dla-ragdollka,440.html