Ceny za zabiegi, leczenie, szczepienia ..

Na stronie hodowli pisze, że maluchy będą dwukrotnie zaszczepione i trzykrotnie odrobaczone. Dziś będę się prawdopodobnie widzieć z koleżanką to się jeszcze raz upewnię czy tak właśnie było, a jak będzie okazja to sprawdzę co pisze w książeczce zdrowia.

za cztery dni doklanie ci powiem vivien bo to przeciez ta sama hodowla lol
nasze kociaczki maja wspolnego tatusia Heart

Ostatnio zmieniony przez clannadia dnia Czw 19:38, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy

Rozmawiałam z koleżanką i okazało się, że wcześniej ją źle zrozumiałam. Pani weterynarz profilaktycznie jeszcze raz odrobaczyła kotka, a nie zaszczepiła. I tak nie rozumiem po co, ale chyba jednak preparaty na odrobaczenie są mniej inwazyjne niż zbędna szczepionka. Tak dopytuję bo zbieram opinie o różnych weterynarzach w okolicy bo nie wiem komu powierzyć moje maluszki.

Clannadia ja odliczam dni i godziny razem z Tobą. Nie mogę się doczekać Twojej relacji. I wciąż się zastanawiam czy nie wrócisz z dwoma kotkami - jednym dla siebie i jednym dla mamy Mruga

	vivienne napisał:
	Rozmawiałam z koleżanką i okazało się, że wcześniej ją źle zrozumiałam. Pani weterynarz profilaktycznie jeszcze raz odrobaczyła kotka, a nie zaszczepiła. I tak nie rozumiem po co

Miałam rację Mruga

Kotki często się odrobacza po zmianie otoczenia. Są mniej odporne i mogą złapać jakieś "G".

	Dejikos napisał:
	Miałam rację Kotki często się odrobacza po zmianie otoczenia. Są mniej odporne i mogą złapać jakieś "G".

Acha, teraz rozumiem. Fajnie, że można popytać na forum bardziej doświadczone osoby. Dzięki za wyjaśnienie! Wesoly