Autor |
Wiadomość |
Nalesnick
Raczkujący
Dołączył: 16 Cze 2017
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraśnik
|
|
|
|
Kupiłem dzisiaj szyneczkę, wątróbkę prosiaczkową i nerki prosiaczkowe.
Spróbowałem najpierw na sucho, po kawałeczku - wątróbka poszła, nereczkę zjadł pies a szyneczka oczywiście też poszła.
Dotarły też Felini Complete i Felini Tauryna - łyzeczka 700 mg na 70 g mięsa czy wątróbki - jednego i drugiego.
I takie są nasze początki.
Wymieszane z suplementami wątróbka juz szła mało chętnie, a szyneczka jak najbardziej.
W zaleceniach od producenta jest by suplementy mieszać z wodą. Ale wtedy wymieszane nie opadną na dno pudełeczka?
Tak, to ładnie oblepiły mięsko. A może dodać wody do miseczki z mięskiem już podanym?
Ostatnio zmieniony przez Nalesnick dnia Pon 19:42, 24 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:41, 24 Lip 2017 |
|
|
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Czy ja dobrze zrozumiałam, że dajesz kotkowi wieprzowinkę. Oj, chyba żle robisz, bo wiele razy cztałam, że to mięso jest nośnikiem choroby ale nie pamiętam, jak się ona nazywa. Może Dziewczyny mi podpowiedzą. Możesz też poszukać w internecie.
Ostatnio zmieniony przez Boszka dnia Pon 20:00, 24 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:59, 24 Lip 2017 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Czy ja dobrze zrozumiałam, że dajesz kotkowi wieprzowinkę. Oj, chyba żle robisz, bo wiele razy cztałam, że to mięso jest nośnikiem choroby ale nie pamiętam, jak się ona nazywa. Może Dziewczyny mi podpowiedzą. Możesz też poszukać w internecie. |
Choroba Aujeszkyego
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez haurka dnia Pon 22:25, 24 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 22:25, 24 Lip 2017 |
|
|
d.
Raczkujący
Dołączył: 20 Lut 2017
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Kupiłem dzisiaj szyneczkę, wątróbkę prosiaczkową i nerki prosiaczkowe.
Spróbowałem najpierw na sucho, po kawałeczku - wątróbka poszła, nereczkę zjadł pies a szyneczka oczywiście też poszła.
Dotarły też Felini Complete i Felini Tauryna - łyzeczka 700 mg na 70 g mięsa czy wątróbki - jednego i drugiego.
I takie są nasze początki.
Wymieszane z suplementami wątróbka juz szła mało chętnie, a szyneczka jak najbardziej.
W zaleceniach od producenta jest by suplementy mieszać z wodą. Ale wtedy wymieszane nie opadną na dno pudełeczka?
Tak, to ładnie oblepiły mięsko. A może dodać wody do miseczki z mięskiem już podanym? |
Woda w miseczce z mięskiem jest okej, przed dodaniem do mięsa trzeba - z tego, co się orientuję rzeczywiście wymieszać z suplementami. To w przypadku, jeśli się bawić w BARFa na poważnie. A podejrzewam, że kotek dostaje jeszcze jedzenie pod inną postacią?
Jeśli chodzi o chorobę Aujeszkyego to rzeczywiście w wieprzowinie może znajdować się wirus. Ponieważ mięso w Polsce jest weterynaryjnie badane pod tym kątem - ja podaję je kotu - jeśli pochodzi z zaufanego źródła, czyt. ze sklepu, a nie od Pana Stasia, który nie ma hodowli objętej nadzorem weterynaryjnym. Jednak, ponieważ w podrobach jest największe ryzyko wystąpienia wirusa (jeśli będzie w ogóle obecny) - podrobów wieprzowych nie zaleca się podawać kotom.
Wątroba jest bogata w witaminę A, ale samych podrobów powinno się podawać ok. 15% masy mięsa. Duża ilość podrobów może powodować biegunki. Dobrze, że próbujesz, co kotu smakuje - bo może lubić różne rodzaje mięsa, na któreś może mieć uczulenie. Ale nie jest to BARF. Z tego co się orientuję to takich "przekąski mięsne" nie będące BARFem nie należy podawać zbyt często. Właśnie ze względu na to, że nie są prawidłowo suplementowane.
Btw. Jeśli nie udaje mi się przekonać nikogo do forum Barfnych Korepetycji, to Ines tutaj ma dużą wiedzę i doświadczenie w stosowaniu diety BARF w całej hodowli kotów . Ja dopiero zaczynam i nie czuję się w żadnym stopniu osobą kompetentną do udzielania rad.
Wątek Ines o BARF:
http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/nie-taki-barf-straszny,7278.html
Ostatnio zmieniony przez d. dnia Wto 6:58, 25 Lip 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 6:53, 25 Lip 2017 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Wścieklizna rzekoma jest chorobą zwalczaną z urzędu i hodowla trzody podlega programom kontroli, jest to regulowane nie tylko przez państwo ale i przez Komisję UE. W 2016 roku wykryto chorobę u 814 sztuk zwierząt. Pogłowie trzody chlewnej w Polsce na 2016 rok wynosiło 11 107 tysięcy sztuk. Nawet gdyby jakimś cudem mięso z tych zwierząt trafiło do sklepów, prawdopodobieństwo, że na nie trafimy wynosi mniej niż 1%.
Ja podaję kotom wieprzowinę.
|
|
Wto 10:34, 25 Lip 2017 |
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Bardzo Ci dziękuję Ines za naświetlenie sprawy podawania kotom wieprzowiny. Jesteś dla mnie autorytetem w dziedzinie żywienia kotuchów i nie tylko.
|
|
Śro 18:39, 26 Lip 2017 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Niemniej, to właśnie w wątrobie jest skupisko wszelkiego zła
Ja polecam podrobow nie dawać, mimo wszystko. Natomiast poza tym, świnia jest fajnym i mało alergizujacym mięsem. Jeśli kot zdrowy, można dawać. U nas po świni Filon miał du zo gorsze wyniki. Wymyslilysmy z dziewczynami, że może dlatego, iż świnia nie jest typowym grassfeederem. Nie jest to "czyste" mięso. Tak czy owak, można podawać.
Ostatnio zmieniony przez solea dnia Czw 15:14, 03 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:12, 03 Sie 2017 |
|
|
Gość
|
|
|
Wieprzowiny surowej nie powinni jeść ani ludzie ani zwierzęta co innego wołowina.Ja podaję małe ilości serca wołowego są w nim wszystkie niezbędne dla kota składniki.
|
|
Pią 12:12, 16 Lut 2018 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|