Autor |
Wiadomość |
Marta1990
Ambitny
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | | | Emi prawie w ogóle nie je suchej karmy tylko mokre, i tutaj weterynarz powiedział, że to bardzo źle, ponieważ będzie się jej robił kamień na zębach. Niedawno rozmawiałam z Panią, o karmach i ona też mi mówiła, że ma teraz problem z zębami swojej kotki, ponieważ nigdy nie chciała jeść suchej karmy tylko puszki. Weterynarz powiedział, że narkoza, którą trzeba podawać przy czyszczeniu kamienia też obciąża organizm kota i w tym wypadku podawanie suchej karmy jest lepsze niż podawanie narkozy.
Więc mokry posiłek ma dostawać 1-2 razy dziennie a tak to suche. |
To jest akurat bzdura totalna. Mam psa, który z racji tego, że jest alergikiem je wyłącznie suchą karmę, a osad na zębach ma taki, że nawet psia pasta i mycie szczoteczką niewiele w tej sytuacji pomagają. Sucha karma mu na pewno tego osadu nie usuwa. Powiedziałabym, że wprost przeciwnie. |
Dlatego nie będę na siłę wciskać kotu karmy suchej, skoro woli mokrą aczkolwiek koszt karmienia kota wyłącznie karmą mokrą mnie przeraża, a co dopiero przy dwóch kotach
Podpinam się do pytania, które zadała Monic
Ja również boję się o nerki i wątrobę moich kotków, i zastanawiam się co w tej sytuacji zrobić, skoro te karmy mają tak przekroczone normy wapnia i fosforu
Czy w przypadku karm mokrych jest podobnie? czy ktoś analizował pod tym kątem karmy mokre wysoko-mięsne?
Czy czasem mniejszym złem nie jest wybranie karmy, która ma w składzie mniej tych pierwiastków, ale jest gorsza pod względem składu?
Już miałam kotka chorego na nerki i niestety nie udało się go uratować
|
|
Czw 15:43, 09 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Tutaj możecie poczytać analizy składów karm suchych: [link widoczny dla zalogowanych]
I analizy karm mokrych: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Czw 16:05, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | koszt karmienia kota wyłącznie karmą mokrą mnie przeraża, a co dopiero przy dwóch kotach
| wcale nie wychodzi więcej, chyba, że masz dwa żarłoczki;)
|
|
Czw 16:44, 09 Kwi 2015 |
|
|
Marta1990
Ambitny
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Kasiu póki co mam jednego żarłoczka jutro dołączy drugi
Jak już znajdę odpowiednią karmę to myślę, że nie będzie tak źle z tymi kosztami
kurcze, poszłam z Emi do weterynarza bo śmierdziało jej z pyszczka i się martwiłam, na szczęście okazało się, że to tylko wymiana ząbków, uspokoiłam się więc, tak jak pisałam porozmawiałam z weterynarzem o karmach, kupkach itp.
No a dzisiaj kupka Emi była taka "brzydka" odkąd ją mamy to kupki były ładne, ale śmierdzące, a tu dzisiaj śmierdząca jak zawsze i jeszcze z jakimś takim śluzem no i druga już dzisiaj. Gdybym się nie przyglądnęła to bym nie zauważyła, że coś jest nie tak, ale jednak
Nie wiem czy to ma jakiś związek z tą kupką, ale ona ciągle chce jeść i jeść i jeść...
i tylko mokre, jak nie dostanie mokrego to wtedy suche.
Może to właśnie to suche jej nie służy, już sama nie wiem
|
|
Czw 17:42, 09 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
| | | | koszt karmienia kota wyłącznie karmą mokrą mnie przeraża, a co dopiero przy dwóch kotach
| wcale nie wychodzi więcej, chyba, że masz dwa żarłoczki;) |
I tego ja nigdy nie zrozumiem Dwa koty jedzą dwa razy tyle co jeden - tego się nie przeskoczy U mnie chyba jedynej koszty się dokładnie podwoiły wraz z przybyciem drugiego kota
|
|
Czw 17:49, 09 Kwi 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Też się zawsze zastanawiałam jakim sposobem koszty się nie podwajają. Rozumiem, że drapak jeden i zabawki, ale to wszystko. I jedzenie i żwirek i opieka weterynaryjna X 2.
|
|
Czw 18:03, 09 Kwi 2015 |
|
|
Marta1990
Ambitny
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
no ja nie wątpię, że koszty wzrastają ja nawet drapak drugi kupiłam bo wyczytałam, że osobna kuweta i drapak to koniecznie musi być
Tylko te karmy...
w mokrych też przekroczone są normy
wychodzi na to, że są to odpowiednie normy dla kociąt rosnących, ale później już nie bardzo
|
|
Czw 18:29, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | osobna kuweta i drapak to koniecznie musi być
| kuwetę mam jedną na dwa kociaki, największą jaka jest dostępna
|
|
Czw 19:04, 09 Kwi 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Zawsze macie jeszcze jedno eleganckie wyjście by wapń i fosfor trzymać w ryzach.
Co do kosztów, tzn nie x 2, to myślę, że chodzi o to, że mając dwa koty, można kupić maksymalne wielkości opakowań karmy, a one zwykle wychodzą taniej za kg. Koszty weta też niekoniecznie wzrastają x 2, często dla stałych bywalców gabinety mają niższe ceny, idąc z 2 czy 3 kotami na wizytę też zwykle nie płaci się za samą wizytę x 3, przynajmniej u mnie tak jest.
|
|
Czw 19:07, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | | | | | koszt karmienia kota wyłącznie karmą mokrą mnie przeraża, a co dopiero przy dwóch kotach
| wcale nie wychodzi więcej, chyba, że masz dwa żarłoczki;) |
I tego ja nigdy nie zrozumiem Dwa koty jedzą dwa razy tyle co jeden - tego się nie przeskoczy U mnie chyba jedynej koszty się dokładnie podwoiły wraz z przybyciem drugiego kota |
Ja połowę puszki zawsze wyrzucam - Ilan nie je mokrego, a Judi nie chce jeść tego, co przeleży w lodówce przez noc. Podejrzewam, ze gdyby obydwa miały taki sam apetyt - po prostu nie wyrzucałabym nic
|
|
Czw 19:08, 09 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
No dobra, tak całkiem dokładnie 2x nie jest - miesięcznie wychodzi jakieś 30 zł mniej przy zamawianiu większych puszek niż gdybym zamawiała te mniejsze, co wcześniej. Sucha karma pozostaje bez zmian, bo i przy jednym kocie kupowałam największy worek. Także to i tak są drobiazgi, więc dla mnie to i tak jest 2x więcej. Może to do mnie nie trafia, bo problem wyrzucania niechcianych puszek mnie nie dotyczy
Kasiu, ale jakby Twoje oba koty jadły normalne porcje, to jednak jadłyby dwa razy tyle co jeden kot
Ostatnio zmieniony przez noele dnia Czw 19:19, 09 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 19:18, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Koszty weta też niekoniecznie wzrastają x 2, często dla stałych bywalców gabinety mają niższe ceny, idąc z 2 czy 3 kotami na wizytę też zwykle nie płaci się za samą wizytę x 3, przynajmniej u mnie tak jest. |
u mnie częściowo też tak jest
ale za 2 sterylizacje musiałam zapłacić 2x - oj, zabolało finansowo;) ale cóż- ten zabieg robi się na szczęscie tylko raz:)
|
|
Czw 19:32, 09 Kwi 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
Kasiu, ale jakby Twoje oba koty jadły normalne porcje, to jednak jadłyby dwa razy tyle co jeden kot | no pewnie:) ale teraz i tak połowę puszki/saszetki wyrzucam
|
|
Czw 19:52, 09 Kwi 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Jestem posiadaczka trzech kotow i koszty na pewno nie sa wieksze trzykrotnie niz przy jednym kocie.Jak wiemy koty czesto marudza,wiec czego nie zje jeden to zje ktorys z dwoch pozostalych,a tak bym musiala wyrzucic,bo oczywiscie mowie o mokrej karmie.
|
|
Sob 16:57, 11 Kwi 2015 |
|
|
Marta1990
Ambitny
Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dziewczynki czy mogę podawać moim kotkom karmę animondy?
wersje kitten vom feinsten, carny kitten ?
Do tego jeszcze jakaś lepsza typu granatapet, feringa, Cf itp.
Teraz mamy granatapet i lily"s kitchen prawdopodobnie ta druga coś nie służy mojej Emi, muszę zmienić, a te posmakowały ostatnio zarówno Emi jak i małemu Brunowi (ale on wszystko wcina)
Moje jedzą praktycznie tylko mokrą karmę, i trochę mięska, suchego bardzo mało,
dlatego chce podawać 2 rodzaje- jedną z górnej półki a drugą trochę tańszą ale nie jakieś śmieci. Tak patrzę na skład animondy (tej co wymieniłam) i chyba nie jest źle, a cena jest super.
Nie wiem jak im będą służyć na dłuższą metę, ale te co podaje przynajmniej lily's kitchen muszę zmienić bo kupka Emi była zawsze twarda i śmierdząca , a teraz jest śmierdząca i końcówka kupki taka rzadsza. Może być inna przyczyna, ale tak jak szajen podpowiedziała muszę spróbować zmienić karmę.
A może podajecie jeszcze jakąś inną fajną karmę w dobrej cenie?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
przepraszam jeżeli powielam pytanie
Pozdrawiam
|
|
Czw 12:23, 16 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|