Żywienie - apetyt

Apetyt mu dopisuje Wesoly

) i na wadze ładnie przybiera po 25dag tygodniowo.. i okrpnie dokazuje nasz ukochany maluch:))
moze potrzebuje więcej czasu na nabranie masy niz inne kociaki...

Też tak sądzę. To tak, jak czasami z dziećmi - w dzieciństwie jakieś to takie chucherko, a potem wyrasta taaaaaaaaaaakie wielkie chłopisko!!!!!

izsy napisał:

Opowiem tu o dziwnym moim zdaniem zachowaniu jedzeniowym Cappucino. Z Gwen nie ma problemu - rano wydziera sie o pelna miske, wyjada przewaznie 3/4 i jest potem przez pol dnia zadowolona, generalnie zadnych odchylen od normy nie ma... Wesoly

Co innego Cappucino:

1. Nigdy nie dopomina sie o jedzenie, musze ja wolac do miski, albo czasem wrecz ja przynosic...

2. Jej zwykla poranna reakcja na powachanie lub polizanie jedzenia: natychmiast, w sekunde potem, biegnie na zlamanie karku do kuwety, jakby nie mogla wytrzymac! No i zalatwia sie a potem... kompletnie ignorujac swieze jedzonko w misce, w pelni zadowolona idzie sie wylegiwac... Jakby jedno lizniecie jej starczylo na caly dzien!!

3. Dzis sie wkurzylam juz na to (od 2 dni Cappucino zjadla jakies poltorej lyzeczki od herbaty suchej karmy) i po jej powrocie z kuwety sila posadzilam ja przy misce, bardzo stanowczo kazac jej JESC! Wesoly

I popchnelam ja wrecz do dolu, do miski, zeby zaczela cos skubac. I... faktycznie, zjadla, jakies 1/3 miseczki, jak gdyby nigdy nic...

Cappucino jest chuda niemozebnie. Vet (veci) twierdzi ze nie jest chrobliwie chuda, ze wszystko w porzadku. Ale kazda kosc moge jej policzyc. Prawda ze jest zywa, wesola, biega, bawi sie, mruczy (slabo bo slabo ale nie umie lepiej) i wykazuje objawy calkiem zdrowego kota. Ale czy calkiem zdrowy kot moze przezyc na "wachaniu jedzenia"??

Jak bym o mojej Misi czytała Ya winkles

Ma 2,5 roku i waży 3700. Chuda jak szczapa. Wet powiedział, że grzeszę tak mówiąc ... że dziewczyna jest super, zdrowa, zgrabna ... itd .... Biega, skacze, szaleje ... ale ... Jedzenie dla niej może nie istnieć. Sama do pyszczka nic nie weźmie.
Próbowałam ją przegłodzić ale w trzecim dniu się poddałam i zaczęłam na kolanach za nią łazić i uprzejmie do pyszczka choćby parę chrupek wsadzić.
Gorzej bo Misia jak nie je to i kupki nie ma trzy dni a potem "odetkać' ją to kolejny problem.
Wszystko co mogło lekarzowi i mnie przyjść do głowy już wypróbowałam, ze skutkiem żadnym.

Nie umię dbać o kty

Mam podobne problemy z Finą. Dziekiego apetytu dostaje w ciąży i przy karmieniu kociąt i wtedy rzeczywiście wygląda doskonale, ale trzy miesiące po porodzie kończy sie jedzenie BUUUUUU Natomiast w te wakacje zdarzył się cud - jadłam gotowany udziec z indyka (dodatki coś takiego sypanego - Kucharek czy jakieś inne paskudztwo) i kocica wlazła mi do talerza awanturując się, że ona też chce i od miesiąca trzy razy dziennie serwowany jest indyk. Na samej wodzie (nawet posolonej) nie wolno gotować bo jest BEEEEEEEEEEEEE. Musi być z solidną ilością przyprawy i co mam zrobić? No właśnie to co robię.
A propos solenia. Kiedyś znajoma była na szkoleniu u Hill'sa i usłyszała, że jeżeli kot nie chce jeść mokrej karmy, to czasami pomaga jej dosoldenie.

Witam wszystkich

Mam pytanie: jeszcze nie mam kotka ale czekam na odbior 25listopada bedzie to kotek syberyjsko birmanski(mama birman tata syberyjski) nigdy wczesniej nie mialam doczynienia z kotkami takze chcialabym sie zapytac jak wyglada kwestia zywienia?tzn co powinnam mu podawac do jedzenia , picia i ile razy dziennie?Z gory dziekuje.

Ula polecam dietę BARF i suchą karmę Applaws. Więcej dowiesz się czytając dział Jak prawidłowo karmić kota tu link http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/

	Ulaaabb napisał:
	Witam wszystkich Mam pytanie: jeszcze nie mam kotka ale czekam na odbior 25listopada bedzie to kotek syberyjsko birmanski(mama birman tata syberyjski) nigdy wczesniej nie mialam doczynienia z kotkami takze chcialabym sie zapytac jak wyglada kwestia zywienia?tzn co powinnam mu podawac do jedzenia , picia i ile razy dziennie?Z gory dziekuje.

Link już podala roksana - ale ja się zapytam skad bedziesz miala takiego kotka ? To byla wpadka czy ktoś sobie nowa rase probuje stworzyc ?

Tak dla uzupelnienia dodam ze kotek powinien mies dostep do swiezej wody zawsze. Ja karmie kociaki 2 razy dziennie a te mniejsze 3-5 miesiecy 3 do 4 razy dziennie.

Dziekuje Wam za odpowiedzi.A kotek to wpadka ale jest sliczny:)Urode ma po mamie (birman) a inteligencje po ojcu (siberian).Pozdrawiam

	Ulaaabb napisał:
	Dziekuje Wam za odpowiedzi.A kotek to wpadka ale jest sliczny:)Urode ma po mamie (birman) a inteligencje po ojcu (siberian).Pozdrawiam

Ulaaabb a zdradzilabys mi skad ten kotek? Jak znalazlas wlascicieli rodzicow? Czy to wpadka hodowcy, ktory hoduje te dwie rasy czy wlasciciela kotow niewysterylizowanych? Skad wiesz, ze rodzice to na pewno koty tych ras (cala masa jest na swiecie oszustow...)?

A propos zywienia, to polecam jakakolwiek ksiazke o kotach. To co dziewczyny napisaly/wyslaly zreszta starczy na poczatek. Dodatkow polecam lekture magazynu KOT, w ramach poszerzania wiedzy o kotach.

Mieszkam w Anglii w Birmingham i kotka mam od angielskiego hodowcy kotkow.Bylam zobaczyc malego, jego braci oraz rodzicow.Pan mial 17 doroslych kotkow w tym birmanskie i syberianskie takze raczej nie oszukuje.Powiedziano mi ze to wpadka poniewaz z syberyjskich kotow tylko jeden byl plci meskiej ktory ma tylko 11 miesiecy.nie oddciagano go od birmanow ze wzgledu na to ze syberyjczyki zaplodniaja po 1.5 roku zycia(zwykle

)Jak widac tata mojego malenstwa zaczal wczescie Rolling eyes

Pozdrawiam

	Ulaaabb napisał:
	syberyjczyki zaplodniaja po 1.5 roku zycia(zwykle )Jak widac tata mojego malenstwa zaczal wczescie

IMHO bzdura - każdy kot potrafi zapłodnić dużo , dużo wcześniej - oczywiście to kwestia osobniczo- zmienna ale hodowca albo ma znikomą wiedzę albo nie jest do końca szczery.
Mam nadzieje, że hodowca Ciebie nie nabiera. A rodzice mają rodowody ?

o rodowody nie pytalam ale kotka dostane ze wszystkimi papierami wiec powinno w nich byc jakiej rasy jest maly,pozatym widzialam rodzicow i wygladaja na swoje rasy.

Wydaje mie sie ze kotek nie bedzie żadnej rasy (co oczywiscie nie oznacza że nie jest sliczny) Jezeli byla to wpadka dwoch ras to raczej zarejestrowany w GCCF tez nie moze byc jako rasowy oczywiscie mozna go zarejestrowac jako kota domowego. a rodowod mozna wystawic w Anglii samemu wiec mozliwe ze go dostaniesz z tym ze kot rasowy to nie bedzie. Bo przeciez rodowod to tylko historia przodkow kota. Rasowy kot musi spelniac wiele innych warunków sam rodowód nie wystarczy, bo przeciez rodowod mozna napisac dla kazdego kota nawet "dachowca" o ile zna sie jego przodkow.

kajmira napisał:

	Ulaaabb napisał:
	Witam wszystkich Mam pytanie: jeszcze nie mam kotka ale czekam na odbior 25listopada bedzie to kotek syberyjsko birmanski(mama birman tata syberyjski) nigdy wczesniej nie mialam doczynienia z kotkami takze chcialabym sie zapytac jak wyglada kwestia zywienia?tzn co powinnam mu podawac do jedzenia , picia i ile razy dziennie?Z gory dziekuje.

Link już podala roksana - ale ja się zapytam skad bedziesz miala takiego kotka ? To byla wpadka czy ktoś sobie nowa rase probuje stworzyc ?

krzyzowki SIB + SBI sa oficjalnie dozwolone w niemczech, niektorzy niemieccy hodowcy SIB postanowili dodac 'nowe kolory' do rasy syberyjczykow takie jak czekolada, lila i fawn.

pierwszy miot z lilacowatymi sibkami uordzil sie na poczatku tego roku.