Autor |
Wiadomość |
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Co do cebuli to powoduje anemię u kotków. Tu jest dokładniej wyjaśnione:
[link widoczny dla zalogowanych]
Trzeba też uważać na warzywa pochodne od kapusty, tzn. brokuły, kalafior itp. - nadmiar zaburza pracę tarczycy. Niestety nie pamiętam gdzie to wyczytałam.
Ostatnio zmieniony przez vivienne dnia Czw 10:57, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 10:56, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:29, 30 Sty 2014 |
|
|
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
o dzieki za info o tej cebuli. Teraz jeszcze pilniej bede pilnowac przed nia koty. Co smieszne ona im tak szkodzi a one jak glupie mi sie do niej pchaja;/ Na szczescie zadne jej nie jadlo.
Wiem , ze marudze. Ale sa jakies warzywa, ktore sa wskazane dla naszych pieszczochów?
|
|
Czw 11:10, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
astonia
Ambitny
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Wskazane jak wskazane (bo kot to przecież carnivor a nie krowa), ale można troszkę dyni dać (np. startej i ugotowanej razem z np. drobiem i płatkami ryżowymi), nie zaszkodzi
|
|
Czw 13:08, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | Wskazane jak wskazane (bo kot to przecież carnivor a nie krowa), ale można troszkę dyni dać (np. startej i ugotowanej razem z np. drobiem i płatkami ryżowymi), nie zaszkodzi |
a sezon na dynię trwa
|
|
Czw 13:56, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
o prosze no na dynie bym nie wpadła... Dzieki wielkie
|
|
Czw 14:15, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jadis jak dodasz troszkę dyni do gotowanego kurczaka, to już ryżu nie dodawaj. Swoją drogą, to po co go gotujesz? Toć surowy najzdrowszy.
|
|
Czw 18:32, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A propos ciągłego głodu u kotów, to może to być spowodowane niedoborem składników im niezbędnych lub nadmiarem węglowodanów w karmie - radzę poczytać tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Czw 18:35, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | A propos ciągłego głodu u kotów, to może to być spowodowane niedoborem składników im niezbędnych lub nadmiarem węglowodanów w karmie - radzę poczytać tutaj
[link widoczny dla zalogowanych] |
O proszę, specjalistka to od razu wie jak ugryźć temat! Nie to co ja, od dupy strony...
|
|
Czw 18:41, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:30, 30 Sty 2014 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
Do tej pory gotowałam bo nie byłam przekonana do podawania surowego miesa. Jakos mnie to odstręczało xD ALe planuje wlasnie zaopatrzec sie w wołowinke i sprobowac na surowo.Podejrzewam , że zjedzą pytanie czy nie zwrócą. Kurczaka surwego nadal sie boje , nie jestem przekonana , a wet tez odradzala surowego kuraka dawac wiec zostane przy wolowince, moze jakis podrobach – uwielbiaja wątróbke (oczywiscie dostaja tylko od czasu do czasu). Ale kochane BARFerki jeśli możecie podrzucić jakiś przepis na początek tak , żeby stopniowo wprowadzac to chetnie sobie zapisze i przetestuje.
Co do niedoboru minerałow .hmm... moze. Zdawalo mi sie, ze daje im tak zroznicowane i zbilansowane papu , ze raczej niczego nie brakowalo. Przy wyborze karmy tez staram sie patrzec na jakosc, (ilosc miesa w skladzie, zeby zboz nie bylo) a nie zeby bylo tanie. ALe zastanawiam sie czy nie kupic jeszcze jakis witaminek albo suplementow i nie zaczac im podawac teraz.
Moze sprobowac tak na miesiac , dwa i zobaczyc czy bedzie poprawa?
Z Kisiel problemu nie ma jest zdrowa, idealna waga, wyglad , ma sporo energii ale nie nadmiernie duzo.A łakomstwo jej minelo .
Zima po wizycie w kuwecie na dzień dzisiejszy waży 1,8 kg a za pare dni bedzie miala 4m-ce. (Jak do nas trafila byla troche odwodniona , ale nic poza tym. PO miesiacu urosla dwukrotnie a teraz juz rosnie wolniej i spokojniej przybiera na wadze).Jak to kociak jest rozbrykana, wiec to co zje to szybko spala. Aczkolwiek wszystkie zmiany w diecie chcialabym wprowadzac dla obu. W przyszlosci wolalabym zeby byly karmione przynajmniej podobnie , zeby nie bylo „ze ona dostala cos lepszego” .
Poczytalam dziekuje za linka Czuje sie ciutke mądrzejsza.
Z tym , ze u ZImy to nie jest hmm ciagły głod. Ona sie napcha, wylize miske i idzie sie bawic. I o ile sie nei nudzi tylko zacznie bawic, pojdzie spac, albo ma jakie zajecie to dopoki to robi dopoty nie pamieta o jedzeniu i przypomina sobie np jak ide do kuchni ( bo kojarzy jej sie to z tym , ze miche stamtad wynosze).
To wyglada troche tak jakby jadla oczami .Nie umiem tego lepiej ujac. Dopoki jest w misce to trzeba wszystko zjesc a od czasu do czasu jak przechodzi obok misek to zajrzy do nich czy czasem nie ma tam czegos o czym nie wie. Ale to nie tak ze siada na dupie przy miskach i miauczy „daj jesc!!!!” .
” Puste miski to puste ide dalej, a jak cos jest to zjem , no bo jest przeciez tam .” Wiec na moj ludzki rozum to nie wyglada na niedobor mineralow aczkolwiek moge sie mylic.
Pytanie moje : Jeśli zaopatrzeć się w suplementy i witaminy to co dokładnie? Tauryne? Olej z łososia? Jakieś witaminki konkretne? Podawać to całe siemie lniane?
Co do BARF to jak mowilam prosze o jakis rady na poczatek albo odnosnik na forum do odpowiedniego tematu.
Czy istnieje możliwość, że mała próbuje wszystkiego co jej wpadnie do jedzenia do pyska bo uczy sie i probuje smakow ? Gdzies cos takiego wyczytalam. Ale nie wiem co o tym myslec. To by wytlumaczylo czemu sprobowala pomelo – przypominam , ze zjadla kawalek a potem juz nie chciala. Dzis obieralam cytryne, tez sie pchala ale na szczecie normalny koci odruch nakazal jej uciec gdzie pieprz rosnie.
A dzis znow wieczorem dostaly na kolacje suche. Dalam Kisiel w ramach wyjatku juniora do miski obok. ustawilam obie obok siebie i jadly obie normalnie i spokojnie.Że tak powiem Łeb w Łeb. Wiec moze przynajmniej jesli chodzi o suche sytuacja uspokaja sie. Albo malej nudza sie chrupki O.o` Osobiscie nie jeste zwolenniczk a diety skladajacej sie w duzej ilosci z suchego wiec to nie rozwiazuje niestety problemu ale daje nadzieje , ze moze z czasem i przy mokrym bedzie poprawa.
Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ dnia Czw 21:50, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 21:30, 06 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:31, 30 Sty 2014 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
no i juz po. Pierwszy kawalek surowizny - na probe - zjedzony . Objawow niestrawnosci brak , wymiotow tez;)
Kisiel troche nie za bardzo wiedziala jak sie do tego zabrac ale jak dostala z pucha to wybrala surowizne a puche zostawila O.o xDDD
co do Zimy wrąbała swoj kawalek a jk sie odwrocilam , zeby nakarmic Kisiel to ukradla taki spory kawalek wolowiny i uciekla do pokoju , Schowala sie za fotelem i zaczela memłać a jak ktos podchodzil to warczala O.o To normalne? XDDD Czy moze obudzila sie w niej jej dzika strona natury XDD
POgrzebalam troche w necie i czesc suplementow juz zamowilam, miecho i podroby zamrozone jakos w przyszlym tygodniu zaczniemy powoli BARFowac
|
|
Nie 16:20, 09 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:31, 30 Sty 2014 |
|
|
astonia
Ambitny
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
| | Kisiel troche nie za bardzo wiedziala jak sie do tego zabrac ale jak dostala z pucha to wybrala surowizne a puche zostawila O.o xDDD |
Wie co dobre, puchy zostaną dla Pańci
| | Schowala sie za fotelem i zaczela memłać a jak ktos podchodzil to warczala O.o To normalne? XDDD Czy moze obudzila sie w niej jej dzika strona natury XDD |
Baaardzo jej smakowało i nie chciała się z nikim dzielić... mały lew... tak się zdarza
|
|
Czw 10:59, 13 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:31, 30 Sty 2014 |
|
|
_Jadis_
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legnica
|
|
|
|
| | Baaardzo jej smakowało i nie chciała się z nikim dzielić... mały lew... tak się zdarza |
Taaa mały lew nadal grasuje ;p
Dzis na sniadanie dostaly kilka zoladkow (bo wolowinke dopiero porcjowalam a mieszanke BARFa zrobie za pare dni jak dostane wszystkie suplementy - na razie nadal przyzwyczajam je do surowizny - choc nie wiem po co , bo zoladki maja ze stali i nie oddaja ani kawaleczka;p) .
"Lew" pochlonal swoje i uskutecznil atak na porcje siostry (ktora do tej pory zawsze odstepowala mu swoje jedzenie, a dzis jadla powoli a wlasciwie bawila sie swoim zoładkiem).
I ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu doszlo do łapoczynow xDDD Kisiel pierwszy raz syknela, prychnela i zdzielila mala lapa. Zima wiała aż sie kurzylo XDDD Wiem , ze nie powinnam ale czulam sie dumna xD Na reszcie Kisiel odzyskala swoj charakterek i zaczyna pokazywac kto tu rzadzi (bo juz sie martwilam , ze ciagle glodna bedzie chodzic jak nie przypilnuje;/).
Zima byla w ciężkim szoku. A cala sytuacja powtorzyla sie przy nastepych kawaleczkach miesa z tym , ze juz bez łapoczynow - starczylo warczenie. Moje dzikuski *.* xDDD
|
|
Czw 13:06, 13 Paź 2011 PRZENIESIONY Czw 22:31, 30 Sty 2014 |
|
|
Ewelina
Początkujący
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
nudne jedzonko ? |
|
Z Bastiaanem mam problem co do mokrej karmy.
dostaje okolo 70 - 100g takowej ale zaczol strasznie wybrzydzac.
kupilam applaws - tydzien jadl jak szalony... po tygodniu juz nie przepadal.
Gimpet, almo nature itp tak samo ale juz mu sie nudzi coraz szybciej i tylko kreci nosem a ja wyrzucam jedzonko . Jak mu zaserwuje cos nowego to zje a najlepiej to by jadl same przysmaki
Juz nie wiem czy nie lepiej dawac tylko jedna karme bez udziwnien moze wtedy sie nauczy?
|
|
Sob 15:42, 12 Sty 2013 PRZENIESIONY Pią 0:23, 31 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Wydaje mi się, że są koty, które lubią, kiedy ich miseczki są przewidywalne, a są też takie, które nie znoszą monotonni w diecie. Może Twój kot należy do tych drugich i w takim wypadku zmienianie karmy co jakiś czas będzie dobrym rozwiązaniem?
|
|
Sob 15:47, 12 Sty 2013 PRZENIESIONY Pią 0:23, 31 Sty 2014 |
|
|
kasiorrr
Raczkujący
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Kot nie chce jeść mięsa |
|
Witam!
Mój ukochany Ragdoll Maciej (2,5 roku), kastrowany absolutnie nie chce jeść surowej wołowiny. Wręcz wygląda jakby się nią brzydził.
Gotowany kurczak tez mu nie smakuje i go zakopuje:P
Je karmę Royal Canin i puszki Animonda.
Mam wrażenie, że uzależnił się od smaku kupnych karm.
Postanowiłam dawać mu częściej zwykłe mięsko...tylko jak go przekonać do jedzenia go?
Potrafi się obrazić i cały dzień nic nie tknąć jak tylko zobaczy mięsko w misce.
Wiem, że nic na siłę, ale myślę, że to byłoby dla niego zdrowsze, tym bardziej, że ostatnio nasłuchałam się wiele złego o Royal Canin, a wprowadzenie karmy takiej jak Acana nie wchodzi w grę- gardzi nią z całego serca:P
|
|
Czw 19:24, 10 Sty 2013 PRZENIESIONY Pią 0:24, 31 Sty 2014 |
|
|
|