Autor |
Wiadomość |
mruczek
Pasjonat
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
więc dlatego ja dodaję ciepłą wodę ...lub podgrzewam całość i wtedy ładnie pachnie jako całość , mimo dodania wody ;P
|
|
Pon 15:05, 06 Paź 2014 |
|
|
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Weryfikuję: Bozita jednak się nie sprawdziła . Jest podobnie jak po Feliksach (które jadł na początku zanim znalazłam lepszą karmę) oraz Miamorach w galarecie. Wracamy więc do tacek Miamor Milde. A Bozitę zje pies...
|
|
Pon 15:10, 06 Paź 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Mruczku,moje nie daly sie zlapac nawet na ciepla wede.
Haurka bozita,to bardzo slabej jakosci karma
Miamor mild ma dobry sklad.
|
|
Pon 16:06, 06 Paź 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja do barfa dodaję aromatyczny rosołek gotowany na kościach, bez żadnych dodatków.
|
|
Pon 16:08, 06 Paź 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Oj Ines musze wyprobowac.
Gotowalam kiedys galaretki,ale zboje nie chcialy jesc.
|
|
Pon 16:10, 06 Paź 2014 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
Haurka bozita,to bardzo slabej jakosci karma
|
Opis składu tak źle nie wygląda.
U nas widzę, że się nie sprawdzają karmy w galarecie. Natomiast pasztety wszelkiego rodzaju przyswajane są bardzo dobrze.
|
|
Pon 17:34, 06 Paź 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
To jest na etykiecie,ale na stronie producenta wyglada znacznie gorzej.
|
|
Pon 18:20, 06 Paź 2014 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Pierwszy lepszy opis ze strony producenta:
Chicken, rabbit (7.2% in the chunk), beef, pig, calcium carbonate, yeast (β-1.3/1.6-glucan 0,01%).
Może masz na myśli suchą? Bo w mokrej skład jest podobny do innych mokrych klasy premium.
|
|
Pon 18:26, 06 Paź 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Haurka, zerknij sobie na analizę składu karmy: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Pon 18:29, 06 Paź 2014 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dzięki Ines za wyjaśnienie . Teoretycznie opis na zooplusie sugeruje karmę dobrą jakościowo, a tu się okazuje, że jednak można się naciąć. Na szczęście koci organizm sam jest w stanie stwierdzić, co jest dla niego dobre, a co nie. Pozostajemy więc przy Miamorach Milde i Animondzie vom Feinsten.
|
|
Pon 18:38, 06 Paź 2014 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Judi i Ilanek karmieni byli w hodowli Hill ' sem (sucha i mokra). Od samego początku w nowym domu wsuwają ją aż miło patrzeć Są tez przyzwyczajone do gotowanego kurczaka i indyka. U nad tez jedzą dób chętnie. Wprowadzać nową zacznę za miesiąc. W jakich proporcjach zaczynać? Czy 1/4 nowej to będzie na początek za dużo?
Przeczytałam wątki o karmach i będę chciała przejść na Power of Nature.
|
|
Pon 12:07, 09 Lut 2015 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Proponuje już teraz dodawać odrobinę (wielkości paznokcia) do obecnej karmy. Im dłużej będą jedli syf tym trudniej będzie ich odzwyczaić.
| | U nad tez jedzą dób chętnie |
Co to jest dób?
|
|
Pon 13:04, 09 Lut 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Drób miało być piersi z kurczaka i indyka
słownik w telefonie mi poprawił wrr
Będę tak robić. Dziękuję
|
|
Pon 13:34, 09 Lut 2015 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Pierś jest chętnie jadana nawet przez grymaszące koty, bo jest delikatna w smaku, niestety jednocześnie jest mało wartościowa i chuda. Ot zastrzyk białkowy.
Polecam zapoznać maluchy z udkiem (wraz z przyległym tłuszczem, żyłkami i skórą). (Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała - że najlepsze jest oczywiście surowe )
|
|
Pon 14:14, 09 Lut 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
W hodowli jadały surową wołowinę. Spróbuję surowego kurczaka. I zaopatrzę się w takim razie w udka:)
Zachowuję się jak świeżo upieczona mama, która boi się zaszkodzić dzieci dziecku;) Jak dobrze, że tu trafiłam!
|
|
Pon 14:25, 09 Lut 2015 |
|
|
|