Autor |
Wiadomość |
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Haha sadzonkę dostaniesz najpewniej bez jakiejkolwiek doniczki, więc wsadź go do jakiejkolwiek, na początku nie będzie miał za dużych wymagań. Ziemię dawałam zwykłą, jak do kwiatów. No i najlepiej na słońcu i często podlewany (jak ktoś nie pamięta o podlewaniu kwiatków, to jest sposób postawienia doniczki niedaleko miski z wodą - przy wymianie wody po prostu wylewa się ją do doniczki, a nie niesie do zlewu ), choć bez pełnego słońca też powinien dać radę.
Też nie mam gdzie stawiać kwiatów, żeby były niedostępne dla kotów Dlatego te większe sadzonki zamówię dopiero jak się zrobi na tyle ciepło, aby mogły stać na tarasie.
|
|
Pon 21:24, 06 Kwi 2015 |
|
|
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Noele, namówiłaś mnie, zamówiłam sadzonkę i podczas sadzenia Tami oczywiście musiała zobaczyć co ja tam mam nowego i chciała jeść! Urwałam jej kawałek listka i schrupała cały jak króliczek^_^ Niestety trzeba poczekać aż wyrośnie;-) Ale chyba jej smakowało;-)
|
|
Śro 21:24, 08 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
O proszę, to tylko się cieszyć To teraz musisz się zająć ochranianiem roślinki przed Tami co najmniej
|
|
Czw 10:49, 09 Kwi 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Z motyką na słońce z tym papirusem się rzuciłam, on rośnie z sadzonki rok...i chyba w ogóle mi nie wyrośnie -_-' Zasadziłam więc w prawdziwej ziemi, a nie jakiś zoologicznych wynalazkach owies i pszenicę...I maluszek wcina:-D Trochę niezdarnie jeszcze, ale coraz lepiej jej to idzie;-) I moje pytanie brzmi: czy ona powinna zwymiotować? No bo słyszałam, że po to jedzą trawkę. A jeśli nie zwymiotuje to co z tą trawą się dzieje? Ona się strawi? Bo dzisiaj, hmmm no cóż Tamirce wystawał kawałek trawki z...doopki -_-' I ja nie wiem czy to dobry znak czy nie :-D
|
|
Śro 13:29, 22 Kwi 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
Moje nie zawsze wymiotują po zieleni nie, wychodzą razem z kupa więc nie masz powodów do zmartwień
|
|
Śro 15:23, 22 Kwi 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Ale czy jeśli kot nie zwymiotuje, to to w ogóle coś daje? Tzn. ja rozumiem, że trawę jedzą po to, żeby zwymiotować kule włosowe (między innymi), to jeśli nie wymiotuje to jakoś pomaga w trawieniu czy po prostu sobie wchodzi tyłem i koniec?
|
|
Śro 16:24, 22 Kwi 2015 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Trawa ułatwia wychodzenie sierści górą labo dołem. Jak górą, a jak dołem, to chyba tłumaczyć nikomu nie trzeba
|
|
Śro 16:32, 22 Kwi 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Wyobraźcie sobie, że udało mi się "zepsuc" trawkę dla kotów. taką z Triexie. Ogólnie to wyrosło mi do wysokości ok 3 cm z 15 źbeł. Później zaczęły żółknąc i "zdechły". Także mój talent jeśli chodzi o uprawianie roślin nie zna ograniczeń
Tylko, że jednak koty potrzebują trawkę. Co one na to poradzą, że mają taką pańcię
|
|
Pon 18:44, 27 Kwi 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
To i tak nieźle, mi z zasianej połowy torebki wyrastało ostatnio dosłownie kilka pędów, pozostałe nasiona były niewzruszone, więc zabawy Dampi miał jeden dzień trawka z Kauflanda pożyła prawie miesiąc, obecnie jest skoszona niczym trawa na polu golfowym
|
|
Pon 19:12, 27 Kwi 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
No dla mnie chyba jedynym wyjściem, a jednocześnie jedynym ratunkiem dla kotów jest zakup wyrośnietej już trawy.
|
|
Pon 19:17, 27 Kwi 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Powiedzcie mi czy dobrze myslę, jakieś żytko czy owies posiane, nadaja się dla kotów? bo udało mi się cos takiego wyhodowac:)
|
|
Sob 21:02, 16 Maj 2015 |
|
|
Simbi
Początkujący
Dołączył: 13 Maj 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
|
|
| | Powiedzcie mi czy dobrze myslę, jakieś żytko czy owies posiane, nadaja się dla kotów? bo udało mi się cos takiego wyhodowac:) | jasne. Ja wysiewam zima kiedy moj nie wychodzi do ogrodu. Podobnie z trawa, zrywam czesc murawy, do doniczki duzej i juz
|
|
Sob 22:24, 16 Maj 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
| | Powiedzcie mi czy dobrze myslę, jakieś żytko czy owies posiane, nadaja się dla kotów? bo udało mi się cos takiego wyhodowac:) |
Emi tylko niewiadomo czy beda chcialy jesc.
|
|
Pon 21:24, 18 Maj 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Szajen, no wiec szału nie ma. Mocca trochę skubie, ale Kenzo wcale. Ehhh...
|
|
Pon 21:27, 18 Maj 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Koty lepiej wcinaja zwykla trawe.
|
|
Wto 21:08, 19 Maj 2015 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|