Autor |
Wiadomość |
asienka240
Ambitny
Dołączył: 04 Lis 2014
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Knurów
|
|
|
|
heeh Monic dobra ta historia z makrelą. Teraz brakuje mi tutaj "lubię to"
|
|
Sob 21:27, 13 Gru 2014 |
|
|
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Monic, musisz sobie sprawić psa: taki to wszystko zje, czego kot nie ruszy .
|
|
Sob 21:34, 13 Gru 2014 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Też bym nie była taka pewna bo miałam psa, który jadł tylko parówki i czasem wątróbkę Totalnie żadnej suchej karmy i żadnych puszek. Także psy też potrafią być wybredne ;-)
Teraz już mamy wypróbowane puszki i w miarę są zjadane odpukać. Ale są to jakieś 3 rodzaje i koniec
|
|
Sob 23:05, 13 Gru 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Niestety kotu potrafi sie znudzic karma i wtedy trzeba szukc nowej.
|
|
Nie 12:29, 14 Gru 2014 |
|
|
Gość
|
|
|
Pytanie może głupie, ale zadam;) Czy w 30-stopniowe upały puszki/saszetki z mokrym jedzeniem - oczywiście jeszcze nie otwarte - przechowujemy w lodówce? czy można poza lodówką?
|
|
Śro 13:10, 03 Cze 2015 |
|
|
miaukoaga
Ekspert
Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
|
|
|
Można po za jednak ja wkładam na dół do lodówki wraz z warzywami pzdr
|
|
Śro 14:05, 03 Cze 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Nieotwarte trzymam w piwnicy.
|
|
Śro 15:21, 03 Cze 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Można po za jednak ja wkładam na dół do lodówki wraz z warzywami pzdr | To ja byłam, dzięki Aga:) miałam jakis problem z logowaniem
Pytanie mi się pojawiło, bo ciepło jest, a w sklepach trzymaja te puchy i saszetki na normalnych półkach, nie chłodniach
|
|
Śro 17:36, 03 Cze 2015 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Nie ma co szaleć. Najważniejsze to - trzymać puszki z dala od źródeł ciepła. Czyli ciemna szafka w kuchni może być.
|
|
Śro 18:23, 03 Cze 2015 |
|
|
Kasia_R
Doświadczony
Dołączył: 31 Sty 2015
Posty: 1242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Czyli ciemna szafka w kuchni może być. | trzymanie w lodówce ma ten minus, ze jak Jusia domaga się jedzenia, to musi byc natychmiast;)
|
|
Śro 18:33, 03 Cze 2015 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Dziewczyny, ile gram mokrego jedzą Wasze koty (pytanie do tych, które karmią tylko mokrym). Ja od 4 dni przestawiłam koty z barfa na puszki Catz Finefood i zauważyłam, że nie mogą się tym najeść. Daję zgodnie z tym, co jest na opakowaniu.
|
|
Pią 17:16, 30 Paź 2015 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
Jak moje koty były na samym mokrym to zjadały puszkę 400g dziennie. Czyli chyba nawet mniej niż przewiduje producent. U Ciebie może się tak najadają, bo jednak BARF jest inaczej zbilansowany i chwilę to potrwa zanim organizm załapie tą nowość. Przynajmniej tak mi się wydaje;)
|
|
Pią 18:10, 30 Paź 2015 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
No ja teraz mam zagwozdkę, co robić Chyba dodam suche, bo tylko na mokrym to pójdę zaraz z torbami. Barf ma niezaprzeczalną zaletę-jest mega tani Niestety nie służy moim kotom i teraz zastanawiam się, co tu dalej począć...
|
|
Pią 23:29, 30 Paź 2015 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Solea,co znaczy nie sluzy?Pytam bo zbieram sie do przestawienia kociastych na barfa.
|
|
Sob 16:09, 31 Paź 2015 |
|
|
olencja121
Doświadczony
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
|
|
|
| | No ja teraz mam zagwozdkę, co robić Chyba dodam suche, bo tylko na mokrym to pójdę zaraz z torbami. Barf ma niezaprzeczalną zaletę-jest mega tani Niestety nie służy moim kotom i teraz zastanawiam się, co tu dalej począć... |
A może inna mieszanka by pomogła?
U nas na dwa koty na dzien 4 puszki dajemy,
Suche tez maja w miseczce, ale raczej skubią po pare i odchodzą.
Nala je też mięso, prawie każde, niestety Ulan odchodzi jak poparzony, gdy tylko widzi mięso- a bardzo bym chciała przestawić na Barfa, ale narazie mogę pomarzyć.
|
|
Sob 17:31, 31 Paź 2015 |
|
|
|