Autor |
Wiadomość |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
Karmy, których nie polecamy |
|
Na naszym rynku jest sporo do wyboru. Ale czy one wszystkie są dobre ?
Nie mówię o karmach supermarketowych.
|
|
Sob 18:35, 02 Cze 2007 |
|
 |
|
 |
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
NIE polecam zdecydowanie Felixow, Whiskasow i innych pochodnych. Nie wiadomo co tam siedzi i najprawdopodobniej nie chcielibysmy wiedziec. Pewnie od czasu do czasu nie zaszkodza (moj poprzedni kot tego najlepszym przykladem), ale lepiej uwazac.
Generalnie (gdyby Duende nie jadla kramy weterynaryjnej RC) uwazam, ze zasada "im drozsza tym lepsza" moze byc zastosowana do karm... Polecam zatem Royal Canine, Hill's (sentyment po posiadaniu psa), Iams. Wiem, ze masa ludzi poleca w tej klasie tez Boscha, ale slyszalam kilka neiprzyjemnych historii zwiazanych z ta karma, mimo ze, podkreslam, nigdy moim zwierzakom nie podawalam.
|
|
Nie 18:53, 03 Cze 2007 |
|
 |
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
nasze chorowaly po Iamsie i Eukanubie.
takze zgadzam sie z Lili, zadne puszki. nie ma to jak miesko
|
|
Pon 9:39, 04 Cze 2007 |
|
 |
neta
Początkujący
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
|
|
|
A my ciągle szukamy odpowiedniej karmy dla naszych futer. Ideał, najmniej konserwantów, a niestety w RC dla kastratów od weta jest coś, co jak wyczytałam "w dużych dawkach powoduje zaburzenia pracy wątroby. U zwierząt doświadczalnych stwierdzono powstawanie wrzodów dwunastnicy. Odradza się częste spożywanie." (E320) Nasz wet uspokaja, ale ....
|
|
Wto 23:23, 19 Cze 2007 |
|
 |
kesja
Pasjonat
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek, woj.zachodniopomorskie
|
|
|
|
ja jestem bardzo zadowolona z karmy Sanabelle z Bosha - moje kotki wyglądaja po niej najlepiej i nigdy nie zdarza im się zakłaczenie. Dodatkowo jemy Biomill, Purinę pro plan i RC na sierść. Generalnie zawsze mamy dwie karmy zmieszane.
Puszki jemy Gimpeta Shiny Cat, Animonda rafine saszetki i Animonda von Feinstain, czasami Feline Porta 24 i Miamor
oczywiście mięsko indyka i kurczaka jak najbardziej rzadko wolowinka
|
|
Śro 6:27, 20 Cze 2007 |
|
 |
neta
Początkujący
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
|
|
|
Kupiliśmy Sannabel Boscha, 2 rodzaje. Kociki wciągają zachwycone. Futro mięciutkie, błyszczące, nie ma problemu z kulkami. Na RC już nawet nie chcą patrzeć. Ale będziemy szukać dalej ...
|
|
Czw 7:25, 06 Wrz 2007 |
|
 |
Ania
Pasjonat
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kedzierzyn-koźle
|
|
|
|
My aktualnie karmimy RC kitten 34,ze wzgledu na ciążę-Jestem bardzo zadowolona z efektów,zreszta Ariel chyba też.
Wcześniej zazwyczaj też były to karmy z RC.Na przykład smakowała jej nowa linia -Pure Feline.
A jej ulubionym przysmakiem,za który zrobiła by chyba wszystko to Gourmet Gold-szczególnie łosoś ze szpinakiem.
Nie byłam natomiast zadowolona z Puriny Pro Plan-miała po niej biegunki.
|
|
Czw 10:31, 06 Wrz 2007 |
|
 |
zinka
Początkujący
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: LUBLIN
|
|
|
|
A ja zakupiłam ostatnio takie cudo MASTERY PRO Baby& Mummy i jestem bardzo zadowolona. Matki karmiące też.
Pozostałe muszą się zadowolić Puriną Pro Plan i Hillsem.
|
|
Czw 15:01, 06 Wrz 2007 |
|
 |
shira
Ambitny
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: brzeg
|
|
|
|
moje długo dostawaly RC, niestety Temida miala po tej karmie problemy skórne,teraz kupuje Acane-i moge ja polecic-koty maja piekna siersc,sa zdrowe, no i zjadaja Acane z apetytem:)
|
|
Czw 16:14, 06 Wrz 2007 |
|
 |
kesja
Pasjonat
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek, woj.zachodniopomorskie
|
|
|
|
 |  | moje długo dostawaly RC, niestety Temida miala po tej karmie problemy skórne,teraz kupuje Acane-i moge ja polecic-koty maja piekna siersc,sa zdrowe, no i zjadaja Acane z apetytem:) |
a moja Acany nie tkną nawet zmieszanej, bedą stały i płakały nad miską
|
|
Czw 16:52, 06 Wrz 2007 |
|
 |
kalina24
Początkujący
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bünde
|
|
|
|
Czesc Wam kochani, moja Balbina byla karmiona Sanabella, bardzo ja chwalila, teraz gdy wwzielam kotka nie moglam dostac Samabelli i sprubowalam Select Gold, Slyszeliscie o niej jakies opinie? Gdy wsypalam kici, bardzo jej smakuje. Po obserwuje ja troszke i zobaczymy jak jej bedzie sluzyc. Slyszalam ze mona dawac kotkoch puszki rybne. Jakie puszki? Czy moze byc to tunczyk w oleju np? Bo chyba te z sosem pomidorowym to nie powinno sie dawac?
|
|
Czw 17:51, 03 Sty 2008 |
|
 |
kajmira
Administrator
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
o Select Gold nie slyszalam.
Co do puszek rybnych to tuńczyk w sosie własnym najlepiej.
|
|
Czw 18:07, 03 Sty 2008 |
|
 |
Arethien
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osaka
|
|
"Profilum: Kitten rich in Chicken" |
|
Już mogę powiedzieć, że tej karmy nie polecam: "Profilum: Kitten rich in Chicken". Nie wiem jak z wartością odżywczą i stanem sierści, dostaje od kilku dni, jednak... Zapach! Sama karma cuchnie niemiłosiernie! Royal tak nie śmierdział. Dodatkowo same kupki zyskały miano bomb zapachowych już po pierwszym posiłku. Dobrze, może śmierdzi, ale ok, przetrzymam... Jednak okazało się, że sama konsystencja kupek też się zmieniła, na ciut bardziej kleistą... I tak oto po awaryjnym szmatkowaniu na mokro sierści przy pupci pora na pierwszą kąpiel Enyi . Co do karmy... Odstawiam, nie będę kończyć opakowania...
|
|
Sob 12:11, 14 Cze 2008 |
|
 |
kesja
Pasjonat
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek, woj.zachodniopomorskie
|
|
|
|
Arethien zdziwiłaś mnie tym co piszesz, bo ja karmy Profilum uzywam od jakiegoś pół roku i bardzo sobie chwalę ( zarówno adulty jak i kitteny ze wskazaniem na łososiową)
ani jej zapach ani potem konsystencja "qupy" nie odbiega od normy u kotków
no ale wiadomo, ze pod uwagę wchodza tez preferencje samego kotka i jego zdolności "przetwórcze" pokarmu
ale skoro sama karma śmierdziała to moze opakowanie było nieszczelne i zepsuła się? ja mam 300 gramowe i te większe raz miałam i naprawdę nie odrzucało mnie ani ani
|
|
Sob 12:20, 14 Cze 2008 |
|
 |
Arethien
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osaka
|
|
|
|
Sucha karma może się zepsuć Oo;? Hmm... "Śmierdzi" jak karma, po prostu Royal mniej jak na mój nos. Jednak co do kupek różnica ogromna .
|
|
Sob 12:30, 14 Cze 2008 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|