Autor |
Wiadomość |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja proponuję samemu sprawdzić. Podawałam swoim kotom zawsze wysokiej jakości karmę suchą. To podstawa, cały czas mają ją w miseczkach. W tej chwili nie jedzą mokrego, bo jak wychodzili z kuwety, to można było się ewakuować z domu. Odkąd są tylko na suchym, jest spokój. Przebrnęłam przez wiele różnych karm poczynając od biomila, orijena , bosh sanabelle, totw i applaws. Niektórym kotom szybko nudzi się jeden rodzaj karmy. Dla przykładu mam teraz zrobione dwie mieszanki. Jedną podaję rano (applaws + totw + orijen ryba), druga podawana na wieczór (orijen + orijen ryba + rc dla brytyjczyków). Pierwsza mieszanka zjadana do ostatniego ziarenka, natomiast druga o wiele gorzej. Moje koty same dawkują sobie ile chcą zjeść, nie pałaszują całej miseczki na raz.
Życzę powodzenia, gwarantuję, że zauważysz różnicę. Kot będzie najedzony, a nie tylko zapchany karmą o 2 % zawartości mięsa.
|
|
Nie 19:05, 26 Cze 2011 PRZENIESIONY Pią 0:27, 31 Sty 2014 |
|
|
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tu masz bardzo ciekawy artykuł. Może on ci coś rozjaśni
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Nie 19:49, 26 Cze 2011 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Hmm autor tego watku mial konkretne pytanie ktorego moje nie dotyczy, ale temat watku wydaje mi sie najbardziej pokrewny z tym o co chcialabym zapytac. Jak cos to prosze o przeniesienie postu
Od wczoraj mam dylemat- jak zwykle szukajac informacji o karmach, zywieniu - znalazlam watek na forum miau,w ktorym znalazlam wpowiez ze karma mokra bardzo sredniej jakosci jest wciaz lepsza niz karma sucha z polki super premium (z tych tam zw. "najlepszych").
1. Czy w takim razie lepiej jest kupowac karme sucha sredniej jakosci, a w zamian za to kupowac wiecej mokrej karmy klasy super premium (typu Ziwi),
2. A moze lepiej kupowac karme mokra sredniej klasy ?
3. Lub uznac ta teze za niedorzeczna?
Prosilabym o wasze opinie w tej kwestii, jak i arguementy za i przeciw
|
|
Wto 11:33, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A napiszesz coś więcej o tej tezie, jakie argumenty zostały użyte? Jestem ciekawa
|
|
Wto 11:40, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Moim zdaniem ta teoria jest błędna. Suche karmy premium są lepiej zbilansowane niż te średniej klasy. Poza tym, co autor miał na myśli pisząc "średnia jakość"? Zawartość mięsa na poziomie 10%? Jeśli tak, to odpowiedź wydaje się jasna. Kot to mięsożerca, więc najlepszym wyborem dla niego jest karma, która zawiera go najwięcej.
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Wto 11:42, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 11:41, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ines: Przegladnelam ten watek jeszcze raz, ale nie bylo zasadniczo zadnych argumentow, tylko stwierdzenie.
Dejkos: Sredniej klasy to chodzilo o cos w typie Animonda Carny, nie o whiskas.
Ja osobiscie mam w glowie jeden argument - karma mokra wilgotnosc ma na poziomie 80 % wiec kot pobiera wiecej wody na codzien, wiec zwlaszcza w przypadku samcow jest korzystne dla zdrowia.
Za to sucha jest o wiele lepiej suplementowana
|
|
Wto 12:04, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Trudno się odnieść do tezy nie popartej żadnymi argumentami nie ma z czym polemizować.
W kwestii moich poglądów na temat wszelkich karm nic się nie zmienia i są one proste - nieważne czy droga, czy tania, czy premium, czy nie premium, czy morka, czy sucha... Dla mnie istotny przy wyborze jest skład karmy i tym się kieruję.
Przez średnią półkę rozumiem karmy ze średnią zawartością mięsa niejasnego pochodzenia. Nie rozumiem jak taka karma miałaby być lepsza od karmy z dużą zawartością mięsa, którego pochodzenie jest znane, nawet jeśli jej wilgotność jest o kilkadziesiąt procent większa. Nie przemawia do mnie ta teza.
|
|
Wto 12:21, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Nie tylko Whiskas ma niską zawartość mięsa
Przykład:
*Animonda Carny Adult
Czysta wołowina : wołowina (68%), bulion (31%), węglan wapnia.
+ witamina D3 (200 j.m./kg), cynk (E6) (5 mg/kg), miedź (E4) (0,35 mg/kg)
(o ile skład nie jest przekłamany, a jakiś czas temu, gdy kupiłam Animondę był)
*Power of Nature Natural Cat Meadowland
Odwodnione mięso z kurczaka, odwodniony łosoś, świeży łosoś, odwodnione mięso z indyka (łącznie ponad 80% mięsa), siemię lniane, lucerna, tłuszcz z indyka, witaminy i minerały z prebiotykami, olej z łososia, wątróbki drobiowe, suszone jaja, wodorosty, żurawina, suszone jabłka, lecytyna, sól morska.
+ naturalne antyoksydanty. Dodatki żywieniowe: Witamina A 26800- IU, Witamina D3 1165 UI, Witamina E (octan alfa-Tokoferolu) 440 mg, Witamina C 1040 mg, Jodyna (pochodna bezwodnego jodanu wapnia) 1,57 mg, Selen (pochodna S. Cervisiae CNCM I-3060) 0,26 mg, Miedź (pod postacią chelatu wodzianu aminokwasowego) 8,7 mg, Mangan (pod postacią chelatu wodzianu aminokwasowego) 21.85 mg, Cynk (pod postacią chelatu wodzianu aminokwasowego) 175 mg, Żelazo (pod postacią chelatu wodzianu aminokwasowego) 220 mg, Tauryna 3060 mg.
Zawiera CAT-active-Complex: wszystkie niezbędne witaminy, minerały chelatowane oraz prebiotyki FOS/MOS (fruktooligosacharydy/mannanoligosacharydy).
Jak można to porównywać?
|
|
Wto 12:22, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Znalalam takie porownanie wad i zalet, dotycz psow, ale mysle ze w tym przypadku nie ma duzyc roznic i potrzeby sa zblizone
KARMY WILGOTNE.
Zalety karm wilgotnych :
- Po karmie wilgotnej ( mokrej ) pies nie jest tak spragniony, jak w przypadku karm suchych.
- Psu w podeszłym wieku rozdrabnianie nie sprawia problemu gdyż najczęściej karma mokra zawiera tzw. " galaretkę ''
Wady karm wilgotnych :
- Stosunkowo mało mięsa, około 60-80 % wody. Należy podawać w znacznie większych ilościach niż karmy suche i półwilgotne.
- W wyniku żadnego problemu z rozmiękczaniem, często zbiera się kamień nazębny.
- Często kłopot sprawia marka karmy. Dobre karmy tego typu można policzyć na palcach jednej ręki ...
- Nie powinny być podawane jako pożywienie całościowe, a dodatek do karmy suchej.
- Brzydki zapach z pyszczka psa.
KARMY PÓŁ WILGOTNE.
Zalety karm pół wilgotnych :
- Łatwa do rozdrobnienia, podobnie jak karma wilgotna.
- Znacznie mniejsze pragnienie niż po karmie suchej.
- W przeciwieństwie do karmy mokrej, nie sprawia zbytnich problemów z kamieniem nazębnym.
Wady karm półwilgotnych :
- Nawet dobrej firmy karmy zawierają chodź troszeczkę % zboża, które szkodzi psu.
- Może zawierać cukier.
- Podobnie jak karma wilgotna, nie powinna być pożywieniem całościowym, a dodatkiem do karmy mokrej ( zamiast karmy suchej ) lub suchej.
- Po wypiciu zbyt dużej ilości wody, karma powoduje niemiły zapach z odwłoka psa.
KARMY SUCHE.
Zalety karm suchych :
- Zapobiegają kamieniowi nazębnemu.
- Dużo smaków i rodzajów do wyboru.
- Dobre karmy zawierają dużo warzyw i cennych składników odżywczych potrzebnych przy rozwoju psa.
- Nie potrzeba podawać psu do karmy suchej jakichkolwiek dodatków.
Wady karm suchych :
- Powodują duże spragnienie.
|
|
Wto 12:58, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:28, 31 Sty 2014 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
W przypadku suchej karmy to czyszczenie z kamienia to mit. Nawet na tym forum jest wątek o tym, że koty bardzo często łykają karmę w całości. A nawet jak gryzą, to po prostu przycisną chrupka zębami, chrupek pęka na pół i to jest to całe gryzienie. Jak w ten sposób można usunąć osad z ząbków?
Czekam jak się dyskusja rozwinie, bo sama karmię suchą karmą, a puszeczki stanowią tylko przysmak. Gryzie mnie sumienie i boję się o nerki moich Maluchów i koniecznie muszę w tej kwestii coś zmienić. Niestety karmienie głównie mokrą karmą niemiłosiernie drogo wychodzi. Zostaje jeszcze Barf, ale ta opcja mnie przeraża, chociażby z tego powodu, że nie mam dojścia do takiego mięsa, żebym nie bała się go podać kotom na surowo. W ogóle ze mnie taki mięsny specjalista, że szkoda gadać...
|
|
Wto 19:08, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
annannanna
Doświadczony
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | W przypadku suchej karmy to czyszczenie z kamienia to mit. Nawet na tym forum jest wątek o tym, że koty bardzo często łykają karmę w całości. A nawet jak gryzą, to po prostu przycisną chrupka zębami, chrupek pęka na pół i to jest to całe gryzienie. Jak w ten sposób można usunąć osad z ząbków?
Czekam jak się dyskusja rozwinie, bo sama karmię suchą karmą, a puszeczki stanowią tylko przysmak. Gryzie mnie sumienie i boję się o nerki moich Maluchów i koniecznie muszę w tej kwestii coś zmienić. Niestety karmienie głównie mokrą karmą niemiłosiernie drogo wychodzi. Zostaje jeszcze Barf, ale ta opcja mnie przeraża, chociażby z tego powodu, że nie mam dojścia do takiego mięsa, żebym nie bała się go podać kotom na surowo. W ogóle ze mnie taki mięsny specjalista, że szkoda gadać... |
Ile kosztuje mnie zywienie kotow mokra karma opisalam juz w "Jaki jest minimalny miesięczny koszt utrzymania kota" - dodam,ze obaj jedza aktualnie juz nie po 200g,a 300g dziennie kazdy z nich,wiec cena automatycznie wzrosla
Pociecha dla mnie jest jednak to,ze przez takie zywienie,maja przynajmniej bardziej nawodniony organizm,niz przy zywieniu karma sucha (poprzednie moje koty,zywily sie przewaznie sucha karma,z mokrej wylizujac tylko sos lub galaretke i mialy problemy z nerkami i piaskiem w moczu - wiec ciekawa jestem jak teraz bedzie u Antonia i Filemona?) -zreszta nie mam innego wyjscia,bo suchej karmy (stoi do ich dyspozycji 24h na dobe i probowalam juz rozne firmy i smaki) nawet jak sa bardzo glodni jedza bardzo malo i czekaja na mokre jedzonko (wiedza co dobre )...
Barf'em tez nie bede karmic,bo tak jak i Ty nie mam pewnego dojscia do odpowiedniego/zaufanego miesa,a po drugie nie cierpie gotowac..,wiec zostaja puszki,a dobre jakosciowo,maja wysoka cene (aktualnie jestem na Grau)
Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Wto 19:55, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 19:53, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Czy w karmieniu kotów suchą karmą głównym problemem jest jej niska, bo właściwie żadna wilgotność? Czy jakoś inaczej też się przyczynia do chorób z układem moczowym?
|
|
Wto 19:55, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
annannanna
Doświadczony
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Czy w karmieniu kotów suchą karmą głównym problemem jest jej niska, bo właściwie żadna wilgotność? Czy jakoś inaczej też się przyczynia do chorób z układem moczowym? |
Wlasnie niska wilgotnosc - max. 10% jest problemem w suchej karmie - malo ktory kot wypija wymagana ilosc wody,jedzac sucha karme... - a ile powinien teoretycznie wypijac podalam tutaj:
http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/ile-powinien-pic-kot,4800.html
Puszki maja 80% wilgotnosci i zapewniaja przez to badziej naturalne nawadnianie,bo w ptaszkach,myszkach i innych stworach zlapanych przez koty w naturze,tez jest 80% wody,bo z takiej ilosci sie skladamy..,czyli teoretycznie na mokrej karmie,powinno byc mniej problemow nerkowych,ale jak jest w praktyce? - pewnie to zalezy od kota,kazdy jest inny...
|
|
Wto 20:09, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Pytam, bo moje dziewczyny piją dużo wody. Mają rozstawione 3 miseczki wody, z każdej w ciągu doby ubywa conajmniej połowa, co daje 300ml. Mokrą karmę rozrabiam z wodą, co daje kolejne 100ml. Do tego dochodzi woda zawarta w mięsie i przede wszystkim wypita z kranu. Na pewno nie piją mniej niż 60ml/kg masy ciała. Chyba nie mam się więc czym martwić
|
|
Wto 20:17, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Ja nie jestem w stanie stwierdzić, ile moi panowie piją, bo raz, że mają wspólne miski z psami,a dwa - oni się bawią wodą, wchodzą do niej, wychlapują...
|
|
Wto 20:21, 12 Lut 2013 PRZENIESIONY Pią 0:29, 31 Sty 2014 |
|
|
|
|
Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
» RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 5 z 10 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|