Autor |
Wiadomość |
OLGA
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
Mauryc je Royal Caninca dla młodych kotów i daję mu dodatkowo karmę uzupełniającą witaminową. Czyli mówicie, że nie trzeba zmieniać na siłę jego diety? Czasem dostanie od nas kurczaczka w prezencie, żeby zjadł coś mokrego. Teraz to mam mętlik w głowie i nie wiem jak go karmić.
|
|
Czw 11:12, 18 Sie 2011 |
|
|
|
|
Marya
Doświadczony
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie
|
|
|
|
| | Mauryc je Royal Caninca dla młodych kotów i daję mu dodatkowo karmę uzupełniającą witaminową. Czyli mówicie, że nie trzeba zmieniać na siłę jego diety? Czasem dostanie od nas kurczaczka w prezencie, żeby zjadł coś mokrego. Teraz to mam mętlik w głowie i nie wiem jak go karmić. |
MĘTLIK W GŁOWIE to chyba najtrafniejsze stwierdzenie.
Jak każda właścicielka kotka, która chce dla swojego pupila jak najlepiej, próbowałam uzyskać jednoznaczną odpowiedź na pytanie - jak karmić?
Czytałam, pytałam, dociekałam i oczywiście - mam mętlik w głowie
Najlepiej by było gdyby kot dostawał jedzonko najbliższe temu w naturze. Ale przynajmniej ja nie jestem w stanie moim gwiazdom tego dać.
Co do reszty to ile ludzi, ilu wetów, hodowców, dietetyków - tyle różnych opinii.
Jedni powiedzą, że DOBRA z wysokiej półki, odpowiednia do wieku i stanu kota sucha karma, dobrze zbilansowana i woda - w zupełnośći wystarczy. W razie choroby - karma weterynajna lecznicza na daną jednostkę chorobową.
Inni powiedzą, że tylko BARF.
Jeszcze inni żeby urozmaicać. DOSKONAŁA sucha karma stale, czasami pełnowartościowa puszeczka, czasami gotowana rybka, albo wołowinka czy kurczaczek na surowo, a może żółteczko na dopieszczenie. Oczywiście w bardzo rozsądnych ilościach.
Naprawdę nie znalazłam jednoznaczej odpowiedzi.
Gdy wydawało mi się, że już wiem co i jak, to w kolejnej dyskusji okazywało się, że moją pewność można w bardzo fachowy i nie dający się odrzucić spoób obalić ... i znów znajdywałam się w punkcie wyjścia.
|
|
Czw 11:56, 18 Sie 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | | | Mauryc je Royal Caninca dla młodych kotów i daję mu dodatkowo karmę uzupełniającą witaminową. Czyli mówicie, że nie trzeba zmieniać na siłę jego diety? Czasem dostanie od nas kurczaczka w prezencie, żeby zjadł coś mokrego. Teraz to mam mętlik w głowie i nie wiem jak go karmić. |
MĘTLIK W GŁOWIE to chyba najtrafniejsze stwierdzenie.
Jak każda właścicielka kotka, która chce dla swojego pupila jak najlepiej, próbowałam uzyskać jednoznaczną odpowiedź na pytanie - jak karmić?
Czytałam, pytałam, dociekałam i oczywiście - mam mętlik w głowie
Najlepiej by było gdyby kot dostawał jedzonko najbliższe temu w naturze. Ale przynajmniej ja nie jestem w stanie moim gwiazdom tego dać.
Co do reszty to ile ludzi, ilu wetów, hodowców, dietetyków - tyle różnych opinii.
Jedni powiedzą, że DOBRA z wysokiej półki, odpowiednia do wieku i stanu kota sucha karma, dobrze zbilansowana i woda - w zupełnośći wystarczy. W razie choroby - karma weterynajna lecznicza na daną jednostkę chorobową.
Inni powiedzą, że tylko BARF.
Jeszcze inni żeby urozmaicać. DOSKONAŁA sucha karma stale, czasami pełnowartościowa puszeczka, czasami gotowana rybka, albo wołowinka czy kurczaczek na surowo, a może żółteczko na dopieszczenie. Oczywiście w bardzo rozsądnych ilościach.
Naprawdę nie znalazłam jednoznaczej odpowiedzi.
Gdy wydawało mi się, że już wiem co i jak, to w kolejnej dyskusji okazywało się, że moją pewność można w bardzo fachowy i nie dający się odrzucić spoób obalić ... i znów znajdywałam się w punkcie wyjścia. |
Dlatego ja stanęłam na tym, że:
1. Dobra sucha karma. Ja preferuję bezzbożową.
2. Koty, to mięsożercy, więc podaję im co jakiś czas, czasami raz, czasami dwa razy w tygodniu surowe wcześniej przemrożone mięsko i pomimo opinii im tłuściejsze tym lepsze, ja odkrawam ładne kawałki, bo tłustych i żylastych nie chcą ruszyć.
3. Stały dostęp do czystej i świeżej wody. Zmieniam ją w pracujący dzień 3-4 razy, w wolny częściej. Do tego podłączają się do wody z kranu w momencie gdy mają ochotę a ja przy okazji coś robię np przy zlewie.
4. Aby dopieścić moje maluszki czasami dla wkupienia się w łaski daję saszetkę. Kupuję gurmeta, rc i temu podobne. Nie zwracam uwagi na kitketa, felixa itp. Podobno gurmet nie jest wcale lepszy, ale dostają bardzo rzadko, może raz w miesiącu, więc tym się nie martwię.
5. Czasami dostają surowego dorsza, uwielbiają, ale, że oboje są kastratami, dostają bardzo rzadko.
Oczywiście czasami Frodo kradnie ziemniaki, marchewkę, zielony groszek i kukurydzę z talerza tudzież podobne kluchy śląskie lub pyzy.
|
|
Czw 12:07, 18 Sie 2011 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tłuste mięso to widać i nie jest ani żylaste ani obrośnięte tłuszczem. Na oko widzę, że obecnie udziec z indyka jest tłusty, a zimą jakiś bardziej suchy. Zawsze można dodatkowo podać masełko.
Nie wierzę RC - jak się obejrzy dokładnie skład, to nie wierzę, że to jest karma dla mięsożerców.
|
|
Czw 12:36, 18 Sie 2011 |
|
|
OLGA
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
Dziękuję za opinię, chyba pozostanę przy obecnym sposobie karmienia. Będę częściej dawała prawdziwe mięsko.
A co myślicie o puszkach Hill's? Ja nakupiłam różnych smaków a kociak nie chce ruszyć żadnego. Podobnie jak Carny Kitten z Animondy.
|
|
Czw 13:18, 18 Sie 2011 |
|
|
Marya
Doświadczony
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie
|
|
|
|
| | Dziękuję za opinię, chyba pozostanę przy obecnym sposobie karmienia. Będę częściej dawała prawdziwe mięsko.
A co myślicie o puszkach Hill's? Ja nakupiłam różnych smaków a kociak nie chce ruszyć żadnego. Podobnie jak Carny Kitten z Animondy. |
A może Schesir ? ... mają maleńkie puszeczki 50 g, ekonomiczne, nic się nie marnuje, nie trzeba dzielić i przechowywać, karma pełnoporcjowa.
Moje jedzą chętnie, ale dostają nie za często i raczej dla "urozmaicenia" bo taką 50-tkę zjadają na pół ... tuńczyk w galaretce lub z ryżem, albo sam, kurczak ... itd...
Ostatnio zmieniony przez Marya dnia Czw 18:43, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 18:39, 18 Sie 2011 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
zgłupiałam totalnie i już sama nie wiem
kotek jest od wczoraj hodowca polecił RC suchą i saszetki RC
mały saszetki dzisiaj nie ruszył a z miski ubyły tylko chrupki dla dorosłych kotów ( hodowca dołożył jeszcze taką karmę twierdząc, że taką tez karmił)
kotek jest po zabiegu kastracji
czy samo suche to za mało? wiem, że Barf najlepszy ale jeszcze nie mam odwagi
byłam u weterynarza i w sumie nic na temat karmienia pani doktor mi nie powiedziała, usłyszałam, że na każdej karmie jest informacja od producenta o ilości porcji.
ile kotek powinien zjeść dziennie saszetek?
|
|
Pon 20:39, 26 Mar 2012 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
To zależy od kotka i jego upodobań. Mam dwa koty w podobnym wieku z zupełnie różnymi upodobaniami żywieniowymi. Simba jak był malutki zjadał mokrego śladowe ilości, natomiast nadrabiał suchym. Rosi przeciwnie. Musisz bilansować ilość zjadanego pokarmu. Jeśli nie zje mokrego, może dostać dodatkową porcję suchego. Na opakowaniu masz opisane dawkowanie karmy w zależności od wagi kotka - posłuż się tym. Karma dla dorosłych kotów ma inną wartość energetyczną niż karma dla kociąt (w przypadku RC), ja bym nie mieszała. Najważniejsze jednak, żebyś TERAZ nie zmieniała mu karmy. Wystarczającym stresem jest dla niego zmiana otoczenia. Póki co powinien dostawać to, czym był karmiony w hodowli. Ze wszelkimi zmianami zaczekaj, aż się porządnie zadomowi. Wtedy będziesz mogła powoli wprowadzać zmiany.
|
|
Pon 21:07, 26 Mar 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
dziękuję - martwiłam się, że to źle, ze nie chce jeść mokrego
zważyłam dokładnie ilość karmy, która dostanie na dzisiaj i wieczorkiem zważę i zobaczę ile z tego zjadł.. tylko może powinnam zważyć ją jutro rano bo on głównie je nocą
|
|
Wto 5:51, 27 Mar 2012 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Bez znaczenia kiedy będziesz ważyć rano, czy wieczorem, chodzi o określenie dobowej porcji. Ja zawsze po podaniu kotom ostatniej porcji (wieczorem) odważam porcje na następny dzień. Tyle, że moje nie mają stałego dostępu do suchej karmy, bo Simbuś jest w stanie zjeść każdą ilość Przy małym kociaku nie musisz sztywno trzymać się tych porcji, bo on rośnie i jego potrzeby zmieniają się, nie może chodzić głodny, ale nie powinien tez przejadać się. Jeszcze kilka wspólnych dni, dobrze go poznasz i będziesz miała wyczucie co i jak
|
|
Wto 12:37, 27 Mar 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
chodzi o to, że martwię się, że je za mało
rano liże trochę mokrej karmy a przed wyjściem zostawiłam mu suchą karmę i mam wrażenie, że przez dzień nie zjadł nawet polowy suchego
|
|
Wto 19:27, 27 Mar 2012 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Myślę, że jak Cię nie ma w domu, kociak śpi, dlatego nie je. Pisałaś wcześniej, że w nocy je. Spróbuj ustalić, ile gram chrupek w ciągu doby zjada.
Masz śliczny avaterek Ucałuj tego słodziaka z avatarka
|
|
Wto 21:14, 27 Mar 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
chyba jest ju dobrze rano praktycznie miska z suchym stoi pusta a teraz zjadł trochę więcej mokrej do mokrego chyba miseczka mu nie pasowała teraz dałam na płaskim talerzyku
Pewnie to ja spanikowałam ze maluch głodny chodzi
|
|
Śro 6:47, 28 Mar 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | chodzi o to, że martwię się, że je za mało
rano liże trochę mokrej karmy a przed wyjściem zostawiłam mu suchą karmę i mam wrażenie, że przez dzień nie zjadł nawet polowy suchego |
Jak wychodzisz, kot zapewne zasypia, więc nie je. Poza tym często kotki nie mają dużego apetytu, gdy trafiają do nowego domku - jak się na dobre zadomowią, jedzą pełną gębą. Nie martw się na zapas
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Śro 9:23, 28 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 9:22, 28 Mar 2012 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Dokładnie o tym samym pomyślałam, że jest jeszcze troszkę zestresowany.
|
|
Śro 10:25, 28 Mar 2012 |
|
|
|
|
Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
» RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 2 z 10 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|