Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
BARF
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 27, 28, 29  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
BARF
Autor Wiadomość
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post
A o jakie dodatki chodzi?
Pon 19:15, 15 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
dodatki to woda i suplementy.
Pon 21:09, 15 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post
Ja podaje juz mieszanke gotowa , zawiera ona mieso z jagniecia , mieso z kurczaka, zmielone koscie z kurczaka , warzywa , tluszcze , calkowita w balansie karma dla kota. Nie musze nic dodawac do niej , wiem ze tez jest 1 % dodawane vitaminy i minerale z produktu premix, reszte pochodzi z naturalnych zrodel. Tak jak firma podaje Wiki powinien zjadac dziennie 120 g tej mieszanki . Ja probuje 4 razy dziennie podawac mu jedzenie ,za kazdym razem biore mieszanke miesna 30 g do tego dolewam 2 lyzeczki wody i 4 a 6 g pokarmu z saszetki , i nieraz zjada wszystko a nieraz pol tylko. Nie widac ze by byl glodny , wiec moze mu to wystarcza. Bede czesto wazyla go i zobacze czy bedzie jeszcze chudnoc , dodaje ze Wiki suchej karmy tez nie jadl tyle ile powinien i do tego 3 a nawet 4 razy sie zalatwial. Nieraz byly dni ze calkowicie prawie nic nie zjadl z suchej karmy. Ale ja Was mecze , nie? Zawstydzony Wesoly
Wto 1:25, 16 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wcale nas nie męczysz. Spróbowałabym jeszcze jednej metody. Zmniejszyłabym ilość posiłków, bo może on nie nadąża trawić i dlatego nie je jak powinien. U mnie koty na posiłkach dwa razy dziennie zaczęły tyć, a jeszcze się zastanawiam czy nie wprowadzić im jednodniowych głodówek, tak jak kotowatym w zoo.
Wto 6:47, 16 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Blue Flower
Wyjadacz



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Catyfun napisał:
Czyli Powinien zjadać 100 g mięsa + dodatki. Jeżeli je 90 g mięsa, to nie jest źle. Może ma mniejsze zapotrzebowanie Wesoly

tylko 100 g mięsa przy 4 kg wagi?
Salma waży teraz 4 kg a jest w stanie zjeść dziennie cały filet z kurczaka i jeszcze dopchać suchym, aż z ciekawości poszłam zważyć i taki filecik waży około 25-30 dkg. No ale ona jeszcze dokarmia maluchy, razem z maluchami schodzi mi z kuchni dziennie około 70 dkg mięsa i 40 dkg suchego, czasami więcej.
Dzisiaj od godz 5 rano zjadły 30 dkg mięsa, 20 dkg suchego i pół puszki tuńczyka a jeszcze nie ma 10 godz. Czy moje kociaki jedzą za duzo ? może ja je przekarmiam ? Graża jak była waga twoich maluchów w wieku 9 tyg? u mnie najlżejszy 1235g a najcięższy 1520g
Wto 9:58, 16 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Na Salmę nie patrzymy. Jak będzie kocurem kastratem, to jej żarełko ograniczymy Wesoly

Założenie jest, że kot na diecie BARF jeżeli jest średnio aktywny zjada dziennie 25 g tłustego mięsa na 1 kg masy ciała. Oczywiście jeżeli widzimy, że chudnie, to zwiększamy tą ilość, lub zmniejszamy w przeciwnym wypadku. To tak na skróty.

Co do żywienia mamuś karmiących i kociąt, to szczególnie kocięta jedzą jak sikorki hihihihi. U mnie dziennie przy niekarmiącej Iśce i 7 kociakach schodziło dziennie 2,5 kg mięsa.
Wto 13:02, 16 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:15, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Blue Flower napisał:
Catyfun napisał:
Czyli Powinien zjadać 100 g mięsa + dodatki. Jeżeli je 90 g mięsa, to nie jest źle. Może ma mniejsze zapotrzebowanie Wesoly

tylko 100 g mięsa przy 4 kg wagi?
Salma waży teraz 4 kg a jest w stanie zjeść dziennie cały filet z kurczaka i jeszcze dopchać suchym, aż z ciekawości poszłam zważyć i taki filecik waży około 25-30 dkg. No ale ona jeszcze dokarmia maluchy, razem z maluchami schodzi mi z kuchni dziennie około 70 dkg mięsa i 40 dkg suchego, czasami więcej.
Dzisiaj od godz 5 rano zjadły 30 dkg mięsa, 20 dkg suchego i pół puszki tuńczyka a jeszcze nie ma 10 godz. Czy moje kociaki jedzą za duzo ? może ja je przekarmiam ? Graża jak była waga twoich maluchów w wieku 9 tyg? u mnie najlżejszy 1235g a najcięższy 1520g


Najmniej ważyła Bazylia - do dziś jest najdrobniejsza, 950 g a chłopaki około 1200. Potem gwałtownie skoczyły i przyrastały nawet po 200- 250 g /tydzień
Na początku karmiłam je książkowo - jak odpuścilam pilnowanie ilości to przyspieszyły ze wzrostem
Śro 0:43, 17 Lis 2010
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Kamila_K
Ambitny



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post Blender?Maszynka?Pytanie głównie do BARFowców,ale nie tylko
Witam Wesoly

Wiem, że jest na forum parę osób żywiących swoje koty BARFem. Ale zakładam osobny wątek, ponieważ tak naprawdę zapewne nie tylko BARFowcy czasem coś mielą

No właśnie... czego używacie do mielenia mięsa z dodatkami? Bo wiem, że np. korpusy ludzie tną choćby sekatorami , ale... co potem? Jak jest ze skorupkami jajek?

Jedyne, co mam, to ręczna maszynka do mielenia mięsa (stara, ręczna... więc mocno zawodna i łatwo wplątuje się w nią nawet niespecjalnie trudne do zmielenia mięso). Ale zmielić w tym korpus czy mięso ze skórą??? Kompletnie tego nie widzę Smutny

Mamy też blender, ale nawet bez funkcji kruszenia lodu, więc nie sądzę, by się ucieszył z mielenia w nim twardszych rzeczy


A zatem? Czego używacie? Mogą być linki do konkretnych modeli, bo wiadomo, że nie chodzi o samego producenta - liczą się parametry itd.
Sob 18:21, 08 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Krysiulk
Doświadczony



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja do skorupek używam zwykłego młynka do kawy a mięso mielę w elektrycznej maszynce, dla własnej wygody Mruga odnośnie parametrów musiałby się Radek wypowiedzieć, bo ja się nie znam
Sob 21:20, 08 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wejdź na [link widoczny dla zalogowanych] . Podejrzewam, że moja maszynka nie poradziłaby sobie z kościami, więc dodaję mączkę kostną i co jakiś czas rzucam jakas kość do obgryzienia. Oczywiście chciałabym mieć lepsza maszynke i może kiedyś kupię. Wiem, że dziewczyny rąbią tasakiem, a potem mielą - najpierw na grubszym sitku, a potem drobniejszym, a i one Ci lepiej poradzą jaką maszynkę kupić.


Ostatnio zmieniony przez Catyfun dnia Sob 22:36, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Sob 21:30, 08 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Ja nie mielę ani kości ani korpusów. Podaję mączkę kostną, bo tak mi wygodniej, a sprzętu specjalnie do mielenia koście nie chce kupować, bo to dal mnie zbędny wydatek.
Czasami daję kotom po prostu skrzydełko z kurczaka do zjedzenia.
Skorupki mielę w młynku do kawy, takim starym.
Pią 8:52, 14 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
astonia
Ambitny



Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Przepraszam za off'a, ale zainteresowała mnie Monika Rolling eyes

monika83 napisał:
Czasami daję kotom po prostu skrzydełko z kurczaka do zjedzenia.

A to skrzydełko dzielisz jakoś na mniejsze kawałki czy kociaste same sobie dają z nim radę?
Trochę się obawiam czy kota (8msc) nie zrobi sobie krzywdy jak się zacznie do tej najgrubszej kostki skrzydełkowej dobierać (czy ją tylko obskubie czy może zacznie przegryzać i kruszyć) ?
Pią 10:48, 14 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:16, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
astonia ja rzucam całe skrzydełko, ale dorosłym kotkom. Maluchom, tzn takim 3- 4 miesięcznym daję w kawałkach żeby miały się czym pobawić, bo i tak tego nie obgryzą. Możesz spokojnie na pierwszy raz dać tylko tą miękką końcówkę skrzydełka, to moje koty zjadają w całości. A resztę kości zjadają, ale nigdy nie do końca, zostawiają mały kawałek. Jeszcze nigy nic im się nie stało, a jak widzą skrzydełka to chcą szału dostać.
Możesz spróbować dać kotu do obgryzania pałkę z indyka, na pewno jej nie zje, ale będzie miał czymś się zająć przez jakiś czas Wesoly Tylko uwarzaj, bo w indyku są takie ostre ścięgna, to to wywal i daj resztę.
Pią 12:44, 14 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:17, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Kamila_K
Ambitny



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
No właśnie młynka.... nie mam jest na dłuuugiej liście sprzętów do zakupu Ya winkles
na razie naostrzyłam ostrze i sitko do naszej przedpotopowej maszynki do mięsa, odziedziczonej po właścicielach poprzedniego mieszkania.... śmiem twierdzić, że pamięta ona czasy PRL-u i to chyba całkiem głębokiego, ale cicho.... może zadziała (przed ostrzeniem nie wyrabiała nawet z mięsem gulaszowym )

zobaczymy... dziś dumna z siebie przyniosłam skrzydełka kurze i szyjki indycze. głównie z myślą o psie, bo on wiem, że zje i jeszcze będzie chciał więcej...

dałam też Devulcowi....
tiiiaaaaaaa.... skrzydełek nawet nie polizała.... od szyjki odgryzła słownie DWA mini kawalątki mięska... w dodatku tylko wtedy, gdy tę szyjkę jej trzymałam.... Snakeman

jest strasznie wybredna... nawet próby dawania żółtek czy nabiału zawsze lepiej sprawdzały się u Inki.
Devulec ostatnio chętniej je mięso, ale wyłącznie pierś z kurczaka, ewentualnie mielone z szynki wieprzowej (choć wieprzowiny staram się nie dawać, no ale od czasu do czasu... zawsze to mięso i to dobrej jakości )
Pią 17:24, 14 Paź 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:17, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
_Jadis_
Wyjadacz



Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica

Post
Ja osobiście od młynka do kawy wole porządny moździeż Mruga
Efekt uzyskuje ten sam (choc troche wiecej pracy i czasu) ale przynajmniej stres odreagowuje xDD Albo jak mnie TŻ wkurzy ;p
Pon 1:24, 28 Lis 2011
PRZENIESIONY
Pią 12:17, 31 Sty 2014
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 22 z 29

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin