Autor |
Wiadomość |
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
Turecki Van |
|
Przeglądałam tutaj tematy i nie doszukałam się jednego o tej rasie. Jeśli jest, to proszę o przekierowanie mnie tam (czasem po prostu szukam, szukam i nie widzę)
Więc.. Kotek rasy Turecki Van był moim pierwszym kociakiem, a drugim zwierzem w ogóle. Niestety biedaczysko odeszło przedwcześnie
Pamiętam jak w gimnazjum razem z rodzicami długo szukaliśmy odpowiedniego kotka i jakoś tak padło na to cudo.
Nie będę się tu za dużo sama produkować na temat kotów i wkleję informacje znalezione w internecie.
Rasa kotów pływających. Koty dziko wystepuja nad jeziorem Van we wschodniej Turcji. Kot często nazywany był kotem kurdyjskim. Rejon jeziora Van to dawne centrum kultury przodków obecnych Kurdów.
Koty tej razy żyły w izolacji oraz w dośc specyficznych warunkach klimatycznych. Rozwinęły niespotykane u innych kotów cechy, które pozwoliły uznać Tureckiego Vana za odrębną rasę.
Turecki Van jest kotem białym o specyficznym oznaczeniu. Jego białe futro zdobią jedynie dwie plamy na głowie oraz kolorowy ogon.
A tak na koniec zdjęcia mojego ślicznego Gomeza Murasu*PL [*]
Przepraszam, że zaśmiecam zdjęciami, ale często ich nie pokazuję, a to mój mały skarb :<[/quote]
Ostatnio zmieniony przez baldwitch dnia Nie 9:40, 01 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 9:39, 01 Lut 2015 |
|
|
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Tutaj się nie przeprasza za wklejanie zdjęć, tylko za ich brak!
Kocurek śliczny Bardzo mi przykro, że odszedł
|
|
Nie 20:19, 01 Lut 2015 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Cudowny kocurek. Pieknie umaszczony. Współczuję przedwczesnego odejścia.
|
|
Nie 20:44, 01 Lut 2015 |
|
|
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
|
|
Niestety widać taki był jego los :<
Gomez miał na plecach dwie plamki, których mieć nie powinien, chociaż to się chyba nazywało "kciuk Allaha".
Kocisko było z niego poczciwe, ale charakter zupełnie przeciwny do mojej Donny.
|
|
Nie 21:47, 01 Lut 2015 |
|
|
kitisweet
Początkujący
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
O Boże!!! Jaki piękny!!! Zawsze uwielbiałam Tureckie Vany... Są CUDOWNE!!!
Przykro, że już nie ma go z tobą...
|
|
Czw 23:20, 19 Lut 2015 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
To przepiękna rasa i bardzo miło, że nam ją przybliżyłaś.
Twój kotek był śliczny. A może opowiesz nam o jego "rozmowności", bo podobno te koty słyną z gadatliwości. Szkoda, że nie poznamy Twojego Gomeza.
Przykro mi, że nie ma go już z Tobą. Dopiero byłoby wesoło: - tak kolorowo i rozmownie
|
|
Sob 8:47, 21 Lut 2015 |
|
|
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
|
|
Niestety.. Bardzo przeżyłam jego śmierć, zwłaszcza, że rodzice ukrywali przede mną jego chorobę, bo miałam wtedy sesję egzaminacyjną. Uznali, że i tak mam dużo stresu, więc nie powinnam nic wiedzieć. Wyjeżdżając na studia nie mogłam go ze sobą mieć. Wzięłam go, ale źle się czuł w małym mieszkaniu i wrócił do moich rodziców, a potem nagle zachorował, a ja dowiedziałam się dopiero, kiedy już nie było szans na wyleczenie
Kot był z niego interesujący. Ogromnie szalony.. biegał po ścianach (pewnie widział w TV Matrixa), zaczepiał i uciekał, ale nigdy nie wchodził na stół. Prawda, był gadatliwy. Nie odzywał się zazwyczaj niepytany haha ale na każde słowo do niego wypowiedziane, odpowiadał po swojemu. Próbował nawet zagadać do psów sąsiada w jakiś dziwny miaucząco-szczekający sposób. Mój tata był fanem rozmów z kotem.
Tata: Co tam kocie?
Gomez: Miau?
Tata: No chodź no tu na kanapę.
Gomez: Miau miau miau
Tata: Dać ci saszetkę?
Gomez: MIAUUU! mry mry mrrr...
Tak to mniej więcej wyglądało
Bardzo żałuję, że go nie ma z nami teraz.. Gdyby jednak był, niestety nie miałabym Donny. Gomez nie tolerował żadnych innych kotów. Był kochany, ale samolubny
|
|
Czw 9:29, 26 Lut 2015 |
|
|
Vanilka
Ambitny
Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
jakbys nie owiedziala ze to Van .. to bym byla pewno ze to Ragdoll.. ja nie widze roznicy..
|
|
Pią 23:27, 17 Kwi 2015 |
|
|
Goliardus
Raczkujący
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Piękny kot!
|
|
Pon 21:29, 27 Kwi 2015 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Był śliczny-przykro mi
|
|
Sob 11:24, 17 Paź 2015 |
|
|
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
|
|
To był mój pierwszy kot.
Tureckie Vany nadal mnie ujmują. To na prawdę cudowna rasa. Są bardzo towarzyskie i bardzo aktywne. A jak van ma dwukolorowe oczy, to ja się rozpływam..
|
|
Pon 22:11, 19 Paź 2015 |
|
|
Dee
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
|
|
|
Ale piękny był z niego kociak
|
|
Śro 13:04, 21 Paź 2015 |
|
|
baldwitch
Ambitny
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce - Gliwice
|
|
|
|
Ja to mam taką słabość do rudasków.
W ogóle, to futro Gomeza było zupełnie inne niż Donny.. Takie bardziej lejące i przyległe.. ale niestety łatwiej się kołtuniło.
Ogólnie, to obecnie są chyba tylko dwie hodowle tureckich vanów w Polsce, a szkoda.. To na prawdę świetna rasa. Koty są niesamowicie towarzyskie, aktywne i gadatliwe. Wszędzie komunikują swoje jestestwo i chętnie odpowiadają, gdy się do nich rozmawia.
Sama bym pewnie też chętnie dokociła się Vanem, ale wydaje mi się, że w małym mieszkaniu nie byłby szczęśliwy z drugim kotem.
|
|
Śro 13:41, 21 Paź 2015 |
|
|
abgrund
Ambitny
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z tą rasą nie spotkałam się przeglądajac sieć. Za płytko szperałam. A widzę, ze koty tak samo piękne.
Wspołczuje straty, mam nadzieję, ze Donna godnie wypelnia jego miejsce
|
|
Śro 19:07, 21 Paź 2015 |
|
|
|