Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

100 lat...

Bubusiu - sto lat!!!! Partyman

Jeszcze my, jeszcze my.

Partyman

Słodkiego kociego życia Bubie Partyman

życzą: Lussy, Severus i piecho Fenix

dziękujemy za wszystkie życzenia
a tutaj dowód, ze niczego moim futrom nie odmawiam - nawet gwiazdki z nieba

Oj te koteczki, wszystko by zjadły, nawet gwiazdkę z nieba Wesoly

ubieranie próbnej choinki (czyli iglaków na balkonie) tez nie mogło się odbyć bez moich pięknych asystentek - bombki początkowo wzbudziły zainteresowanie ale po powieszeniu na gałązkach już nie Ya winkles

zobaczcie jak Capselkowi się urosło

Ja wciąż nie mogę ogarnąć tych zawadiackich kudełków w uszach Capsla, wygląda rozbrajająco, jak jakiś gwiazdor filmowy - idol nastolatek Wesoly

Haha świetne masz te kociaste Wesoly

Buba fajnie wygląda bawiąc się tą gwiazdką z wywalonym jęzorkiem

Bubuś to mój rudy idol Heart

Super zdjęcia Wesoly

Super fotki

Bubuś również dla mnie jest ideałem rudości Heart

A Capselek faktycznie bardzo urósł Rolling eyes

No i pięknieje

z Buby zrobiła się ostatnio straszna łasica - wystarczy usiąść na chwile i już mam kota na kolanach w pozycji "głaszcz, nie gadaj" oczywiście nic innego już nie da się zrobić do chwili aż królewicz stwierdzi, ze wystarczy

oczywiście nie muszę dodawać, że jestem tym zachwycona

Ale Capselek rośnie i powiem szczerze że posturą, budową coraz bardziej upodabnia się do Buby, tylko w inne kolorki jest ubrany Ya winkles

To tylko pozazdrościć takiej łasicy

a my mamy już choinkę - nie mogłam się już jej doczekać więc ubraliśmy ją w tym tygodniu (na próbę plastikowymi bombkami) sprawiając kotom ogromną frajdę

najpierw były ostrożne oględziny

a potem do akcji wkroczył Capsel

najbardziej spodobały mu się słomkowe ozdoby

Buba upodobał sobie jabłuszka

oraz chowanie się wśród gałązek

a tak w ogóle to byłam w tym roku bardzo grzeczna bo już mi mikołaj pod choinką zostawia prezenty.. i to jakie

ogółem to chyba jednak za wcześnie ubrałam drzewko bo futra regularnie mi ja rozbierają (od strony szafki jest już po prostu pusta) ale za to w nocy dostaje prezenciki w postaci ozdób przynoszonych mi do łózka
Buba jest bardzo delikatny i kładzie mi je obok poduszki a Capsel po prostu na twarz, obaj dumni z minami "zobacz co upolowałem"

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Sob 18:23, 15 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ale Cię te kociaki kochają, nie mogą się powstrzymać przed obdarowaniem swojej kociej mamy czymś ładnym Wesoly

Hihihi - fajni asystenci...

I podzielili prace po rowno...Ty zakladasz - oni sciagaja...i tak w kolko...

Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Sob 18:33, 15 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz