Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Piekne foteczki..,a szczegolnie te na stole... Little thongue man

Kocio spi przeslodko... - te ich pozycje mnie rozbrajaja... Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Pią 19:57, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ten stół to świetny zakup bo zdjęcia na nim są genialne!!!! Capselek coraz przystojniejszy

Dejikos napisał:

	Ines napisał:
	Jeśli brąz to seal

Jest brąz (chocolate - b) i jest seal (n), to dwa różne kolory Wesoly

Właśnie nie byłam pewna, bo u Wirth-Dzięciołowskiej, w nie tak starym wydaniu, seal to czarny, a chocolate to czekoladowy. Za to 21 to agouti, niespecyficzne pręgowanie, z czym można się chyba zgodzić, ale np takiego oznaczenia 04 (to chyba mitted?) wcale nie ma wyjaśnionego w słowniczku. Ale to chyba niezbyt dobra książka jeśli chodzi o naukę o ragdollach sądząc po szczątkowych i chyba średnio trafionych informacjach o rasie.

Ale to taka dygresja. Co do Capsla, pewnie jeszcze nadgoni swoje Wesoly

jeśli chodzi o zwinność łapek też mają coś wspólnego, np Tula robiła już podejścia do otwierania lodówki, o czym już chyba gdzieś wspominałam Wesoly

widocznie pręgusy maja złodziejskie łapki

Super fotki na tym blacie

Blacik i nowe meble piękne, tylko zdradź jaki masz patent na utrzymanie w należytym stanie

Mam stolik kawowy z brązowym szklanym blatem (ale przezroczystym) i mogłabym co 15 minut go wycierać

mój patent to niestety ciągłe sprzątanie albo udawanie, że nie widzę kurzu/futra
na czarne meble uparł się mój mąż i miałam nadzieję, że będzie mi pomagał utrzymywać je w czystości (o głupia ja i naiwna) - trzeba było brać jasne

Szkoda, ze myślałam, że masz w zanadrzu coś, co pomoże mi pozbyć się mojej zmory

Czarnych mebli może nie zazdroszczę, ale stół jest zaczarowany: koty wychodzą przecudnie, jak w zwierciadle z "Królewny Śnieżki"

czy ja dobrze ogarniam , że masz w domu teraz dwie marchewki - Bubę i Foxa a na deser nevkę ?

Graża Fox i Buba to jeden kot

Fox to imię hodowlane, a Buba domowe Snakeman

więc Ania ma dwa koty Bubę (wg rodowodu Fox) i Capsla Ya winkles

zmyliło mnie bo w srodku wątku pojawiła się informacja o spełnionym marzeniu , myślałam ,że to kolejny domownik

no niestety mam tylko dwa koty (jak na razie) ale jest jeszcze tyle cudnych ras, że kto wie ... Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Nie 6:46, 11 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Rzeczywiście blat stołu jest zaczarowany, a koty o tym wiedzą.

Te zdjęcia są fantastyczne.

udało mi się w końcu namówić męża żeby zrobił mi zdjęcie z kotami - niestety ma aparatowstręt i zdjęcia robi "na odczepnego" - ale jak się nie ma co się lubi...

zobaczcie jakie moje futra są duże

Bubę sobie zarzuć na szyję i będzie lepszy niż lis! Wesoly

Przy nich to Ci zima nie straszna. Mruga