Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Akurat w koncu Buba to kot prosto z Syberji

tylko czy my wytrzymamy bo on to na pewno

Bubuś baletnica....niczego sobie, bardzo ponętnie. Bubuś Pańcia Ci konkurencję szykuje. Ale ja wierna będę i nadal do Ciebie powzdycham. Heart

	Agnieszka7714 napisał:
	Bubuś baletnica....niczego sobie, bardzo ponętnie. Bubuś Pańcia Ci konkurencję szykuje. Ale ja wierna będę i nadal do Ciebie powzdycham.

nie konkurencję tylko towarzystwo - bo ja nawet zastanawiam się jak mój jedynaczek pogodzi się z "tym drugim" a mąż dzielnie mówi - nie będzie się nudził

	Mgławica napisał:
	tylko czy my wytrzymamy bo on to na pewno

no coz dla dobra kota mozna zawsze po domu w futrach chodzic

przynajmnej sie beda wietrzyc i mole ich nie pogryza.... same plusy

no tak- tylko to kolejny wydatek bo ja zdecydowanie wole futro z kotem w środku

piękny ten twoj Fox (tylko cichutko , żeby się Dyzio nie dowiedział że adoruję inne rude futro )

Mgławica napisał:

bardzo wesoło - wczoraj Buba w porze obiadowej wyniósł na futrze kupsztala (nie miał biegunki ale trochę rzadsze więc przykleiło mu się do futra) więc trzeba było kota złapać, wyczyścić dupsko i trochę uprać.
a wieczorem była powtórka tylko zdążył jeszcze w paru miejscach usiąść i zrobić kleksy

nie wiem co mogło być przyczyną (nie zmieniłam karmy, żwirku itd) - dzisiaj nie dam mu mokrego i zobaczymy czy pomoże

kurcze wczoraj kot dostał mokre i sytuacja się powtórzyła - tym razem nie przykleiło się do futra tylko, nie wiem jak to powiedzieć "kapnęło" po wyjściu z toalety
je mokrą cosmę od ponad 4 miesięcy, wcześniej nie było problemów, jadł trawkę na balkonie (ale ma ja od miesiąca)
dzisiaj znowu będzie na suchym ale nie wiem -iść do weta?

ps. a jakby mało było zaczął chrapać - tzn. leży w rozecie, śpi i wydaje dźwięki jak piła

i kilka fotek z osiatkowanego balkonu

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Śro 7:25, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy

mi sie wydaje ze to przez cosme ... a nie jest to jakis nowy smak ? moze sprobuj jakis innych puszeczek...

	Konstancja napisał:
	mi sie wydaje ze to przez cosme ... a nie jest to jakis nowy smak ? moze sprobuj jakis innych puszeczek...

no właśnie smak nie jest nowy, puszki nie są z nowej dostawy - mam jeszcze animondę ale kot jej za bardzo nie lubi odkąd spróbował cosmy

A może coś w składzie się zmieniło od ostatniego razu?

Bubuś jest cudowny, dużo całusków dla niego Heart

raczej nie zauważyłam zmiany składu

to co -odstawić mokre czy iść do weta?
bo ja jutro do pracy wracam i nie uśmiecha mi się wrócić do zafajdanego kota i domu w cętki

Ja dalej utrzymuje ze to puszki, moze przy czestszym stosowaniu cos wywolaly. JA bym odstawila i poszukala jakis innych. A teraz bubusiowi np wolowinki dac

Ja bym odstawiła mokre na dłużej, a jutro dietkę małą tzn. 1/2 porcyjki.
Dieta zawsze dobrze robi w takich przypadkach.

Po tygodniu jako mokre spróbuj mięsko , a puchy narazie aut.

Mizianki dla chorego brzusia.

Też jestem tego zdania.

Balkonik super, Bubus będzie miał super Wesoly

Buziaki w rudy noseczek

I brawa mężowi za montaż siatki