Autor |
Wiadomość |
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
wróciliśmy, nie jest wesoło, kryształy są w większych ilościach, wetka obmacała pęcherz i stwierdziła, że coś w nim czuje
jutro jedziemy na usg i krew (morfologia, biochemia i jeszcze jakieś specjalistyczne, które ma wykluczyć/potwierdzić niewydolność nerek)
Capselek dostał zastrzyk moczopędny i kroplówkę oraz karmę RC urinary
nie mam dokładnych wyników badania bo z tego wszystkiego zostawiłam książeczkę zdrowia w gabinecie
jak mi szczęście dopisze to jutro załaduję dwa koty do taksówki i pojadę zrobić badania również Rudemu (który odmówił współpracy w sprawie siuśków)
ogółem jestem załamana, nie mam szczęścia w tym roku, znowu jestem bez pracy bo perspektywa, którą miałam właśnie okazała się nieaktualna..
Mąż się złości (ogólnie ale wiadomo, że dostaje najbliższa osoba) i właściwie nie mam w nim chwilowo wsparcia.
nie mam pomysłu na leczenie kota, chyba muszę poczekać na wyniki wszystkich badań i skonsultować z kimś jeszcze. I nie wiem czy dając mu te RC nie zaszkodzę bardziej (wetka się upiera, że szczawiany wapnia się rozpuszczają i RC pomoże - pokazała mi nawet plakat informacyjny z ich firmy).
|
|
Pon 17:08, 24 Sie 2015 |
|
|
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
O rany Kiepskie wieści... Alonki kociaste miały problem ze struwitami, podawała ostatecznie tylko pastę zakwaszającą, bez RC.
Pozostaje tylko trzymać kciuki za dobre wyniki badań i niech u Buby będzie wszystko w porządku! Trzymajcie się
|
|
Pon 20:03, 24 Sie 2015 |
|
|
Felicita
Ekspert
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Aniu, przytulam Cię i z całego serca Wam kibicuję - kotełkom zdrowotnie, a Tobie w sprawie pracy! Forumowe kciuki potrafią czynić cuda, tylko musisz w to mocno wierzyć.
|
|
Pon 20:43, 24 Sie 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
chwilowo chyba tylko już na te kciuki liczę...
|
|
Pon 20:50, 24 Sie 2015 |
|
|
Monic
Ekspert
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Jak mi przykro:-( Aż się teraz boje robić kontrolne badania:/ Popytaj ludzi, poczytaj inne fora, może ktoś miał ten sam problem i doradzisz się co zrobić. Ktoś kiedyś pisał o tych karmach ultimatum, że to błędne kolo:/ Trzymam kciuki za Capselka, to cholerstwo musi jakoś dać się wyleczyć! No i Tobie choć troszkę lepszego samopoczucia życzę
|
|
Wto 8:53, 25 Sie 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
wróciliśmy od weta - zaraz umrę bo zabrałam dwa koty i chyba przeliczyłam swoje siły bo strasznie ciężko było je wciągnąć na trzecie piętro ale co zrobić jak mąż nie mógł się zwolnić z pracy a mi zależało żeby też przebadać Bubę - w sumie dobrze, że nie go było bo rachunek za badania kosmiczny. Koty niestety gdy chorują to zaczynają kosztować
u weta Rudy mnie zdziwił bo jechałam nastawiona na panikę i walkę, założyłam mu nawet szelki żeby miał ograniczone ruchy A moje maleństwo siedziało grzecznie, wtuliło się we mnie i grzecznie dało łapkę. Przy drugiej próbówce już próbował sobie pójść bo ciekawiły go odgłosy za oknem.
Natomiast z Capslika wyszedł diabeł - pobieranie krwi było wyzwaniem, wyszłam z tego lekko podrapana i pogryziona, warkot kota słyszało pewnie pół ulicy a gdyby wzrok zabijał to leżałybyśmy już trupem.
potem dostał kroplówkę i było usg - według kota bardzo upokarzające i nie chciał pozwolić sobie na zgolenie futra na brzuchu.
Ale się udało i co najważniejsze na obrazie nie ma dużych kamieni, są tylko malutkie (osad) i w małych ilościach - jest wiec szansa, że kot je wysika przy wspomaganiu nawadnianiem i karmą (oczywiście RC )
jutro będą wyniki morfologii, biochemii i pierwiastków. Trzymajcie kciuki, proszę.
|
|
Wto 9:32, 25 Sie 2015 |
|
|
Felicita
Ekspert
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 4563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Oczywiście trzymam kciuki. Uwielbiam Capselka
|
|
Wto 10:56, 25 Sie 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Kciuki trzymane
|
|
Wto 11:52, 25 Sie 2015 |
|
|
Alonka
Ekspert
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Aniu, trzymam z całych sił kciuki za chłopaków Myślę, że w tej sytuacji RC należy wypróbować. Przy osadzie jest szansa że Capselek wysiusia. Ja ostatecznie też sięgnęłam po weterynaryjnego hillsa i liczę na to, że Aslan pozbędzie się osadu. Bardzo długo się broniłam przed takim wyjściem, bo wiadomo...zbożówka jesteśmy na niej 3 tydzień, ph bardzo ładnie się obniżyło, ale obecności osadu już sama nie sprawdzę.
Po naszej rozmowie troszkę się rozglądałam, bo u Capselka osad jest "odwrotny" i z tego co znalazłam, to tylko RC urinary ma skład, który pomaga wypłukać zarówno struwity jak i szczawiany wapnia. No i oczywiście jak najwięcej wody, ale to już sama wiesz. Uważam, że w tej sytuacji wybieramy mniejsze zło.
Oby wyniki Bubusia były jak najlepsze, bo jeden chorutek w domku to i tak o jednego za dużo. Bądź dzielna i nie dawaj się, zawsze jak się wali to wszystko na raz
Ale wyjdziemy na prostą, w końcu musi być lepiej
|
|
Wto 12:17, 25 Sie 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
kiedyś na pewno szkoda tylko, że jak człowiek myśli, że to właśnie jest już ta prosta to pojawia się kolejny zakręt.
RC Capsel je bardzo ładnie, Buba stara mu się podkradać bo przecież z taką pychota w misce wszystkie inne karmy są bee...
no właśnie tylko przy RC jest informacja o szczawianach, wszystkie inne karmy to tylko piszą o sturwitach.
Tylko RC to trochę błędne koło bo jest z kurczakiem na który Capsel jest uczulony.
Czekamy na wyniki, jutro mam nadzieję wiedzieć więcej. Koty są bardzo na mnie obrażone, jak przechodzą obok to główki obracają i nos do góry.. taka nasza rola, dbamy, chuchamy, targamy do lekarza a potem pan się okazuje "tym lepszym"
|
|
Wto 12:51, 25 Sie 2015 |
|
|
Dee
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
|
|
|
Ale się porobiło wysyłam Ci i Twoim kociambrom dużo pozytywnej energii nie wiem nic na temat chorób nerek i nic nie potrafię doradzić wiem, że na Barfnym Świecie zajmują się układaniem diety dla kociaków chorych na nerki. Twoje kociaki nie jedzą barfa z tego co kojarzę i przestawianie teraz to też nie byłby raczej dobry pomysł, ale może będziesz chciała skonsultować wyniki badań na forum, może coś doradzą co pomoże trzymam mocno kciuki
|
|
Wto 12:52, 25 Sie 2015 |
|
|
Katarzyna Miłaszewska
Ekspert
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 2656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzyrzec Podlaski
|
|
|
|
Niedobre wieści Oczywiście kciuki za zdrowie masz jak w banku! Nie będę się wymądrzać, bo lekarzem nie jestem, ale tak jakoś dziwnie wygląda ulotka Royala - działa i na struwity i na szczawiany... Skoro to przeciwległe bieguny, to jakim cudem???
Znalazłam artykuł pisany przez lekarzy - przeczytaj. Może coś rozjaśni...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Wto 15:18, 25 Sie 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
wiem, że ten royal wygląda podejrzanie - bo niby jak ma działać na dwa różne zjawiska.
ale w tej chwili jestem już w takiej kropce, że zgodziłam się na tą karmę
jutro będą wyniki więc chcę pojechał z nimi do innego weta, który budzi moje zaufanie jako specjalista i miłośnik zwierząt ale niestety ma stary gabinet i tych badań mogłabym u niego nie zrobić. Może z nim uda mi się porozmawiać "na poziomie" chociaż wiem, że u niego w gabinecie też stoi RC
Kasiu a jak twój weterynarz? jak oceniasz poziom wiedzy/zaufania? bo do Międzyrzeca nie jest daleko może tam uderzać?
|
|
Wto 16:40, 25 Sie 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
dowiadywałam się przez telefon o wyniki kotów, nie mam ich jeszcze w reku i tyle co zrozumiałam:
Capsel ma dobre wyniki ale trochę podniesione monocyty 5% (norma podobno 4%) i obniżone trombocyty (pojawiło się pytanie czy miał robione testy na FiV - miał ale rok temu, nie wiem czy nie powtórzyć)
natomiast problem jest z Bubą - wyszło, że jest odwodniony, ma podniesione monocyty (propozycja odrobaczania padła, może trzeba bo całe lato na balkonie siedzi to zjeść coś mógł), i jakieś wskaźniki wątrobowe podniesione oraz potas i magnez (ale chyba coś źle zrozumiałam) i mamy przyjechać dzisiaj na kroplówkę i coś na regenerację wątroby.
od rana próbowałam złapać kocie siku, żeby powtórzyć badania ale koty były sprytniejsze - Buba przyssał się tyłkiem do ścianki kuwety i cały obsikał a Capsel machnął ogonem i wrzucił mi żwirek do próbki będę próbować jutro
|
|
Śro 11:32, 26 Sie 2015 |
|
|
Katarzyna Miłaszewska
Ekspert
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 2656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzyrzec Podlaski
|
|
|
|
Co tam słychać u kotełków? Jak Capslowe zdrówko? Co z siuskami Buby? Jak wyniki?
Napisz coś
|
|
Nie 11:01, 30 Sie 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|