Autor |
Wiadomość |
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
| | | | Taki Buba tez jest na liście moich marzeń |
Jolu, popatrz, jakie on ma zębiska! Jakby tak za stopę złapał... No nie wiem, nie wiem zastanów się jeszcze |
łapie codzienne ale jakoś jeszcze nie udało mu się nic odgryźć bo tylko siekaczami kłapie, kłów jeszcze nigdy nie wbił
ale ja zawsze chciałam mieć tygrysa wiec jest to moja namiastka marzenia
teraz moje grzeczne futro uparło się, ze blat w kuchni to właśnie jest miejsce do zabawy i zabawa jest - czeka aż podejdę i powiem "Buba nie wolno" i schodzi a jak się odwrócę to wskakuje z powrotem i czeka aż podejdę - trochę ruchu dla pani z samego rana
|
|
Czw 7:00, 26 Lip 2012 |
|
|
|
|
zuza.b
Ambitny
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
super te nowe fotki !
ale sobie zabawę wymyślił !
|
|
Czw 10:05, 26 Lip 2012 |
|
|
liv21
Pasjonat
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
hehehe mały cwaniak i jaki mądry choc juz chyba nie taki mały
|
|
Czw 11:10, 26 Lip 2012 |
|
|
Tacco
Pasjonat
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ehhh a on coraz piękniejszy I te jego "policzki" !!! Są przecudowne. Dawaj więcej zdjęć wiewióra !!
|
|
Czw 11:58, 26 Lip 2012 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Co Ty mu dosypujesz do miski, że on takiej nirwanie ???
|
|
Czw 20:04, 26 Lip 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ten Twój kocurro jest przepiękny, a jednocześnie taki słodki! Ach...
Ciekawe jak duży urośnie - już mojego Geniuszka dogania, a przecież jest sporo młodszy! A może to jest syberyjski tyle, że ... tygrys?
|
|
Czw 20:18, 26 Lip 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
podejrzenia, że może to jednak tygrys już moja rodzinka wysunęła jakiś czas temu a przecież to tylko malutki koteczek
w sumie to nie wiem co jest w tej karmie ale chyba sama zacznę przegryzać może lepiej mi to na stresy podziała
|
|
Czw 20:26, 26 Lip 2012 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
| | | | Taki Buba tez jest na liście moich marzeń |
Jolu, popatrz, jakie on ma zębiska! Jakby tak za stopę złapał... No nie wiem, nie wiem zastanów się jeszcze |
Oj tam, to tylko pozory Widac, że kotyeczek jest łagodny jak baranek
|
|
Czw 20:27, 26 Lip 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
Kobietki a ja mam straszny dylemat - wczoraj mój kochany mąż z wielkim uśmiechem przyniósł mi zdjęcie trzech małych białych kluseczek - u kolegi z pracy kotka się okociła (też cała biała)
śliczne maluchy ale..
no właśnie..
wiem, ze możemy mieć maksymalnie dwa koty
wiem, ze bardzo chcę raga a jak wezmę dachowca to już na raga miejsca nie będzie
czy taki podwórkowy kot odnajdzie się w domu? i na pewno może mieć różne choróbska/pasożyty
a z drugiej strony jaki los czeka takiego maluch na wsi
a na raga i tak nie możemy chwilowo finansowo sobie pozwolić a Buba nie byłby sam
i teraz czuje wyrzuty sumienia bo mam wysokie wymagania wobec kota (tzn. rasa, papier, kolor) a takiej dachóweczce nie pomogę?
|
|
Pią 6:01, 27 Lip 2012 |
|
|
Tacco
Pasjonat
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Według mnie taki maluch zaaklimatyzowałby się w domu dlatego, że jest jeszcze malutki i uczy się wszystkiego. Ale...
Wydaje mi się, że my wszyscy mniej lub bardziej świadomie podjęliśmy takie decyzje decydując się właśnie na ragdolle czy inne rasy kotów. Tak naprawdę zawsze znajdzie się kotek do przygarnięcia. Jak nie w znajomych to w schronisku. Jest to smutne. Ja też miałam wyrzuty sumienia na początku ale zależało mi na ragach i nie zrezygnowałam, ze swoich marzeń. Staram się pomagać osiedlowym kotkom. Często wynoszę im jakieś jedzonko ale to wszystko co mogę w tym momencie zrobić. Kiedyś miałam 2 dachowce i były cudowne. Przecież każdy kot jest wyjątkowy Musisz się zastanowić i jeżeli naprawdę bardzo chcesz ragusia to ja bym nie rezygnowała. Kotkom możesz pomóc poszukać domu jeżeli się nie zdecydujesz. A koledze na przyszłość trzeba byłoby polecić sterylizację. Wszystkie maluszki są kochane i słodkie ale jest już tyle bezdomnych, że sterylizacja jest naprawde potrzebna...
|
|
Pią 7:04, 27 Lip 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Mgławico, kotkom koniecznie trzeba zrobić badania słuchu, jeżeli wszystkie są białe. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że nie słyszą. Takich kotów nie można trzymać "na wsi", one w ogóle nie mogą wychodzić na podwórko bez nadzoru.
A podwórkowy kot odnajdzie się w domu
|
|
Pią 8:37, 27 Lip 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
też pomyślałam, że mogą nie słyszeć - matka jest cała biała a maluchy maja około 4 tyg i tez są białe (może potem nabiorą koloru?)
nie bardzo mogę ingerować w hodowlę tej kotki bo nawet nie znam człowieka, pracuje z mężem i nie wiem nawet czy to u niego są te kotki czy gdzieś "na wsi"
dlatego zastanawiam się czy nie dać jednemu maluchowi szansy na lepszy domek tylko wtedy musiałabym rozstać się z marzeniem o ragu
chyba po prostu muszę kociakom poszukać dobrych domków
|
|
Pią 9:19, 27 Lip 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
A mąż nie mógłby coś napomknąć o badaniu słuchu? Co zrobi właściciel to jego sprawa, ale sumienie będzie czyste.
Nasza Księżna u byłych właścicieli latała po podwórku i dopiero wtedy zauważyli, że coś z nią nie tak. Dobrze, że w międzyczasie nie zginęła...
Powodzenia w szukaniu kochających domków
Aha - i kotki nie nabiorą kolorków, to nie ragusie
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Pią 9:26, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 9:24, 27 Lip 2012 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Możesz wziąć maluchy i poszukać im nowych domów, a jeśli któryś wyjątkowo skradnie Ci serce, to decyzja może nie być już taka trudna.
|
|
Pią 9:25, 27 Lip 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
| | A mąż nie mógłby coś napomknąć o badaniu słuchu? Co zrobi właściciel to jego sprawa, ale sumienie będzie czyste.
Nasza Księżna u byłych właścicieli latała po podwórku i dopiero wtedy zauważyli, że coś z nią nie tak. Dobrze, że w międzyczasie nie zginęła...
Powodzenia w szukaniu kochających domków
Aha - i kotki nie nabiorą kolorków, to nie ragusie |
no właśnie jak zobaczyłam zdjęcia maluchów to pomyślałam o twojej Księżnej, że nie słyszy i, że te maluchy pewnie tez nie dlatego właśnie tak bardzo przejęłam się nimi bo zwykłe kotki sobie poradzą.
poproszę męża żeby rozpoczął kampanię nt. badań kotków
Smużko obawiam się, ze gdybym wzięła kotki to zostały by ze mną wszystkie trzy
Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Pią 9:33, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 9:32, 27 Lip 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|