Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Baaaardzo spóźnione życzonka

Piękne kociaste, a Buba to ma w moim serduszku swoją szufladkę

Oj kiedy to dziecię tak urosło. Pamiętam to całe "małe" zamieszanie, z upragnionego ragdolka zrobił się neva (dobrze pamiętam???). I jaki piękny dostojny kocurro wyrósł. Spóźnione życzenia ciotka z brygadą FVF przesyła.

Dobrze pamiętasz ale to nie znaczy, że marzenia o ragdolu nieaktualne
Tylko że mi się marzy rag a Mężowi maincoin a cztery koty to chyba jednak za dużo wiec chwilowo tylko sobie marzymy

I jeszcze ja - STO LAT Capselku Partyman

koty urodziny mają codziennie - ale jak ich nie rozpieszczać Heart

w końcu zrzuciłam fotki z aparatu.. więc kilka fotorelacji

urodzinki Capsla świętowaliśmy dość skromnie - koty dostały nowy tekturowy drapak (teraz mają dwa ale i tak kot zawsze chce drapać ten na którym akurat siedzi drugi kot

), fajną wędkę i miskę różnych mięs..

jak widać wędka spodobała się solenizantowi a miska z przysmakami bardziej Bubie, dla nas też było coś słodkiego

imprezka zmęczyła nienajmłodszego już kociaka

Wow! Tyle wrażeń i prezentów. Wszyscy się nimi cieszyli, jak to na imprezie. Solenizant hojnie poczęstował gości potrawami rozmaitego asortymentu, a każdy z gości przysiadł się do ściśle określonej miski.

Tylko dlaczego Buba ani Kapsel nie wybrali torcika bezowego, skoro zwłaszcza nadzienie z tłuściutkiego kremiku wyglądało na zachęcające dla wszystkich?

Super zdjęcia !! Buba jest cudowny Wesoly

a Capsel wygląda jakby miał ogon większy od siebie Wesoly

Ulala jaka imprezka, nie dziwie się, że Capselek taki zmęczony Wesoly

Ogon bardzo imponujący

Buziaczki dla chłopaków

Mamy taką samą wędkę i Imbir jest nią zachwycony!
Wędka jest bardzo trwała.
My co prawda teraz kupiliśmy drugą, ale tylko dlatego, że pierwszą koty gdzieś zgubiły. Niby w mieszkaniu, ale nie mogę jej znaleźć już drugi tydzień!

PS
Capselkowa kita wydaje się być niemal jak sztuczna! Wesoly

Capsel ma dość imponujący ogon - długość ogona jest większa niż długość kota
nosi ją dumnie w górze i potrafi się ruchem ogona bardzo wymownie z nami komunikować, ja na tą kitę mówię "peryskop" bo jak tylko mamy coś dobrego na stoliku to pojawia się nad blatem ogon i robi rozeznanie Wesoly

Świetne fotki

Na widok zmęczonego imprezką Capselka padłam

A widok jego kity... wow

Nie mogę pominąć mojego ulubionego Marchewka

Buziaki Bubusiowi Heart

żeby nie było, że tylko Capsel rządzi trochę Buby też się znajdzie
inspirując się "deptakiem" podpatrzonym u Kasi prosiłam Męża o taki wybieg dla naszych kotków
a jak wiadomo "jak facet powie, że coś zrobi, to zrobi i nie trzeba mu przypominać o tym co pół roku" w końcu się doczekaliśmy

i co ciekawe pierwszym, który opanował wybieg był Rudy - wskoczył bez problemu i nie przeszkadzało mu nawet, że deska lekko się ugina w czasie spacerków

Capsel długo nie wchodził aż w końcu pani ułatwiła kotkowi sprawę..

wszedł obejrzał, zgonił Bubę i deska straciła na atrakcyjności w oczach kota Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Sob 9:08, 21 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz

No to teraz mają chłopaki widoki!
Dobrze, że się w końcu doczekałaś, hihi Wesoly

Jak mój tż mówi, że coś zrobi "w sobotę", to zawsze pytam w którą dokładnie-miesiąc i rok, bo już kilka razy okazało się, że nie o tym samym dniu myśleliśmy Rolling eyes

Kto by pomyślał, że Buba tak łatwo da się zgonić? Zawsze mi się wydawało, że to on rządzi Wesoly

Śliczne fotki, wspaniale wyszedłkolerek Bubu na tle zielonych bloków

Myzianki dla obydwu pięknych kotełków.

Wspaniały wybieg. Teraz lwy będą mogły oglądać królestwo z należytej perspektywy. Wesoly