Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Buba urodziny może świętować codziennie Ya winkles

Jolu ale sobie Simbuś sprytnie wymyślił

	Mgławica napisał:
	czyżby po 1,5 roku zrozumiał, ze Capsel z nami zostaje

Dwa razy nie mówić, że już się z tym pogodził

A Buba przy piernikowej chatce jak takie słodkie kociątko wygląda Heart

Mnie też ostatnio na fforum ciągle nie ma, Bubusiu wszystkiego najlepszego, oby świętowanie trwało cały rok Partyman

my powoli przygotowujemy się do świąt..

atmosfera jak widać udziela się wszystkim

przyszłą do nas choinka a prezenty same się spakowały

choinka na razie stoi na balkonie z czego Buba jak widać nie jest zadowolony i ciągle jej pilnuje

chłopaki przymierzyli świąteczne ubranka

i cieszyli się z prezentu od awisomanii

Cudowne świąteczne foteczki:-)

Czpki jak widzę pasują idealnie;-)
choinka jest i prezenty są to znaczy macie już wszystko;-)

Obaj jak profesjonalni fotomodele

i jako prezenty też wyglądają fajnie Ya winkles

Cudne z nich i prezenty i stróże choinki i Mikołaje, a najsłodsi są w wersji "kochający się braciszkowie"

Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Pią 22:17, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

Tak słodko się przytulają. Heart

A jacy z nich rasowi Mikołaje.

Święta będą bardzo udane przy dwóch Mikołajach.

A ją się kajam że wstydu

Tyle mnie ominęło, codzienność,urodzinowy kolaż, torcik, mikołaje i choinka. Niedobra kobieta ze mnie, jak mogłam tak zaniedbać twój wąteczek. Za to pod choinką znajdę tylko rózgę. Za to teraz hurtem miałam ucztę i ciągle się delektuję takimi rarytasami. Heart

jeżeli nawet pod choinkę dostaniesz rózgę to zawsze koty ucieszą się z nowej wędki

czyli nie ma tego złego...

Grunt żeby ekipa była zadowolona Heart

A ja mam twardą d... to jakoś przeżyję

szykujemy się powoli do świąt a właściwie do wyjazdu - w tym roku mąż się uparł jechać do jego rodziców..
niby go rozumiem ale będą to moje pierwsze święta z dala od mojego domu rodzinnego i co gorzej bez kotów, które zostaną w domku przy dwa razy dziennym doglądzie

żeby wprowadzić choć trochę świątecznego nastroju zrobiłam stroik ale same zobaczcie jakie zdanie w tej dziedzinie miał Capsel

na temat filcowych gwiazdek na drapaku też miał swoje zdanie

a ponieważ w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie kotów postanowiliśmy na czas wyjazdu nie ubierać choinki przystroiłam ją bombeczkami żeby smutno nie było - Buba oczywiście musiał coś po mnie poprawić

i kilka fotek moich futer - nawet nie wiecie jak będę za nimi tęsknić ale to chyba dobra decyzja bo podróż 5 godz i obce miejsce nie była by dla nich przyjemnością

Jacy Twoi chłopcy pracowici. Chyba nic nie masz do roboty w domu przed świętami przy takich pomocnikach

Ha ,ha ja to bym raczej powiedziała że chłopcy dbają abyś się w przedświątecznym czasie za bardzo nie rozleniwiła i zapewniają Ci stały ruch

Wszystko to robią z miłości - pomagają Ci zrobić miejsce na świąteczne specjały bez ryzyka przytycia

Oni tylko sprawdzają, czy wszystko jest dobrze przymocowane, żeby później "SAMO" nie spadło, a koteczki ktoś będzie o to podejrzewał.

Panowie wielce przygotowaniami zainteresowani. Rolling eyes

Stroiczek uroczy im zrobiłaś. Heart