Zaopiekuję się Ragdollem lub kotkiem birmańskim

Witam:)

Jestem tu nowa...dopiero co się zarejestrowałam. Jeszcze parę dni temu nie miałam pojęcia że istnieją takie koty... I tak mi one zapadły w serce że postanowiłam zgłosić się na ochotnika i zaadoptować kotka szukającego nowego domu. Mam w domku jeszcze 4-miesięczną kotkę Lunę którą przygarnęłam ze schroniska o którą bardzo dbam i myślę że ucieszyłaby się z towarzystwa drugiego koteczka. Niestety.... na zakup finansowo mnie nie stać

więc gdyby ktoś szukał dla swojego pupilka nowego domu to polecam się-będzie mu u mnie naprawdę dobrze

.Kocham kotki i mam dla nich wiele serca,a niebieskookimi kotkami jestem tak zauroczona że wprost straciłam dla nich głowę. Mam nadzieję że w przyszłości znajdę się w posiadaniu takiego pięknego kota Wesoly

Pozdrawiam wszystkich właścicieli i hodowców tych przepięknych kotów Wesoly

Joanna.

Ostatnio zmieniony przez Yohanne dnia Wto 19:40, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy

Witaj na forum

Zanim zaczniesz szukać kotka do adopcji - bo Ty musisz szukać kotka a nie kotek Ciebie Ya winkles

poczytać tutaj wątki o adopcji http://www.ragdollclub.fora.pl/adopcje-ragdolli,19/bawmy-sie-z-kotami-ale-nie-z-ich-uczuciami,3289.html polecam ten temat lub ten http://www.ragdollclub.fora.pl/adopcje-ragdolli,19/apel-do-adoptujacych,3354.html

ps. Royal to akurat nie najlepszy wybór z karm Ya winkles

ale o tym więcej poczytasz u nas na forum

Witaj również Wesoly

Dziękuję za te wątki....już lecę czytać Wesoly

))

Pozdrawiam cieplutko:)

P.S....Jeśli nie Royal to jaka inna kama byłaby bardziej odpowiednia?

Ostatnio zmieniony przez Yohanne dnia Pon 13:15, 03 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Ja osobiście lubię Orijen, Taste of the Wild lub Acana -wszystko jest kwestią składu karmy a Royal jest przereklamowany niestety.

A ja Orijena nie lubię! Smutny

Miał piekielnie zły wpływ na mojego kota. TOTW na plus - polecam!

Czytałam wiele o tych karmach i wiem że najlepsze są takie które w swoim składzie nie zawierają zbóż i o ile się nie mylę są to te które wymieniłaś.....Są mi znane z "latania" po necie kiedy rozglądałam się za jakąś dobrą alternatywą dla Royala którego polecił mi wet.Chciałam mojemu kociakowi co jakiś czas zmieniać te karmy a nie tylko ciągle Royal i Royal...jakoś urozmaicić no;)

Dziękuję za podpowiedź. Następnym razem spróbuję którejś z tych karm...ciekawe czy mojej kotce ktoraś z nich zasmakuje.

	Dejikos napisał:
	A ja Orijena nie lubię! Miał piekielnie zły wpływ na mojego kota. TOTW na plus - polecam!

No właśnie z Orijenem bywa to różnie, u mnie Bajt jadł nie chętnie -za to u naszego psa Goldena sprawdza się rewelacyjnie przy delikatnym żołądku.

Wolałabym już chyba dawać Sanabelle Boscha niż Royala.

Lindusia napisał:

	Dejikos napisał:
	A ja Orijena nie lubię! Miał piekielnie zły wpływ na mojego kota. TOTW na plus - polecam!

No właśnie z Orijenem bywa to różnie, u mnie Bajt jadł nie chętnie -za to u naszego psa Goldena sprawdza się rewelacyjnie przy delikatnym żołądku.

Wolałabym już chyba dawać Sanabelle Boscha niż Royala.

To Royal aż taki zły?? hm...to chyba o czymś nie wiem:) Można wiedzieć co z nim nie tak jest?

	Yohanne napisał:
	To Royal aż taki zły?? hm...to chyba o czymś nie wiem:) Można wiedzieć co z nim nie tak jest?

Tu masz dział o żywieniu kota http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/ Royal ma zły skład - zawiera przede wszystkim zboża i ma bardzo mało składników pożytecznych dla kota. Catyfun określa RC mianem "drogiej karmy dla kur" Wesoly

Ups..tego nie wiedziałam Smutny

Ale wielkie dzięki...poczytam ten wątek:)

Koniecznie trzeba poczytać, bo nie samą karmą ( chrupkami) żyje kot

Dejikos napisał:

	Yohanne napisał:
	To Royal aż taki zły?? hm...to chyba o czymś nie wiem:) Można wiedzieć co z nim nie tak jest?

Tu masz dział o żywieniu kota http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/ Royal ma zły skład - zawiera przede wszystkim zboża i ma bardzo mało składników pożytecznych dla kota. Catyfun określa RC mianem "drogiej karmy dla kur" Wesoly

Ja tylko powiedzenie przejęłam! Ktoś inteligentniejszy ode mnie je wymyślił!

I oczywiście jak zwykle polecam dietę BARF i zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]

Ja nie bede pisac o jakosci karm, sa i Hills i duzo innych, ja karmie akurat RC , ale nie o to chodzi. Jezeli kociak niema problemu zdrowotnego po karmie, ktora dostaje, nie zmieniala bym innej, bo mozna kotu zrobic wiecej problemow, jak dobrego... Zapytaj sie o zdanie weterynarzy i hodowcow.

Iveta tylko że niestety większość wetów poleca te karmy bo sami je sprzedają Snakeman

a o Barfie myślą jak lekarze nasi na homeopatię niestety

Myślę więc żeby kierować się metodą prób i błędów i nie ma co przepłacać na RC jeśli są lepsze karmy.

W ubiegłym roku 2-3 razy w tygodniu byłam u weta, a ponieważ zwierzę towarzyskie ze mnie to sobie gadałam z towarzyszami niedoli. Dziw nad dziwy - zwierzaki z problemami z wątrobą, SUK, cukrzycą, nadwagą itp. były karmione tymi najlepszymi z karm - czyli RC lub Hill's. Oczywiście najpierw dla kociąt, potem dla np. katratów, a teraz odpowiednio do choroby, tylko dlaczego stan się jakoś wyraźnie nie poprawiał?

Ale to nie jest wątek na takie dyskusje, więc baaaaaaaaardzo przepraszam Yohanne!