SUK

Pierwszy sukces w łapaniu siku!!!Mam już małą próbkę,kotka załatwia sie już bez większych problemów więc jest szansa na zgromadzenie większej dawki.Chyba jakies dobre fluidy emitujecie

więc emituję dalej ummmmmmm ommmmm .............

	detinka napisał:
	więc emituję dalej ummmmmmm ommmmm .............

Detinka, jesteś niesamowita

Dorzucam się ze swoim kciukami, życzę Ines szybkiego powrotu do zdrowia

Maju ja kupiłam specjalnie dla dziewczynek chochelkę. Łatwiej mi podłożyć kotce w trakcie siusiania. Chochelka ma długą rączkę i gdy wsuwam im pod kuperki to mogę utrzymać pewien dystans Ya winkles

Wcześniej podkładałam spodeczek i też było nieźle, ale jak zbliżałam się zanadto, to czasami je to niepokoiło.
Chyba najważniejsze jest to, żeby nie wzbudzić zbyt wcześnie podejrzeń u kotki i wsunąć chochelkę gdy już zacznie sikać. Koty ponoć nie potrafią wtedy przerwać sikania.
Życzę zdrówka Twojej kiciuni.
Trzymajcie się.

Bardzo,bardzo wszystkim dziękuję za wsparcie a teraz do rzeczy:
Jesteśmy po wizycie u weta i mamy same dobre wiadomości.
Ines już ma mocz bez krwi,załatwia się normalnie i generalnie jest super.Miała tylko zapalenie pęcherza ale że u kastratek lubi taka przypadłość powracać,ma zakaz kładzenia się na kaflach na dworze.Teraz jeszcze kilka dni dostanie antybiotyk ale to już w domu więc jestem super szczęśliwa.
Dziękujemy jeszcze raz wszystkim,kochani jesteście

Ostatnio zmieniony przez Maja dnia Czw 11:07, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ale superowo !!!!!! Partyman

Maju, cieszymy się z Tobą

Ukochaj Ineskę i jak już ochłoniecie nieco babeczki, to czekamy na zdjątka naszego ulubionego, rozczochranego persika

ps. czyli miała to co moje kociska.. zapalenie pęcherza.. ach te "kaflowe" kotuchy

Bazyliu,kilka nowych fotek Ines jest na stronce w jej galerii.

SUPER!!!! Strasznie się cieszymy!!!!! Partyman

Mizianki dla dzielnej dziewczynki

	Maja napisał:
	Bazyliu,kilka nowych fotek Ines jest na stronce w jej galerii.

To drobiutkie futerko na spaceru widziałam

Oczyska ma niesamowite... takie ogromne

Hodowcy brytków i persów są zachwyceni jej kolorem oka.

Ostatnio zmieniony przez Maja dnia Czw 14:23, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz

bardzo się cieszymy !!!

Uch, chwila niezaglądania na forum, a tu taki horror się rozegrał Ya winkles

Cieszę się, że kociaczek zdrów; przy okazji gratuluję pomysłowości i wytrwałości w łapniu moczu - to naprawdę nie lada wyzwanie, a badanie ważne. Czy było zrobione badanie osadu moczu?

Z wszystkimi badaniami musimy się wstrzymać do zakończenia kuracji antybiotykowej żeby nie zafałszować wyników.