Autor |
Wiadomość |
monika83
Pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
pierwsza wystawa- co zabrac?? |
|
Mam proste pytanie do Was forumowicze, co należy zabrać ze sobą na wystawę , zgłosiłam moją shilę na pierwszą naszą wystawę do warszawy i szczerze mówiąc już mam stresa i dlatego wolę wcześniej sobie wszystko wypisać co się może przydać żeby niczego nie zapomnieć, oto co mi do głowy przychodzi:
rodowód, dowód wpłaty,książeczkę szczepień, miski i jedzonko, kuweta, kocyki, zasłonki, budka żeby się kotek schował, szczotkę, no właśnie i co jeszcze?? Krzesełko?paszport kota? jakieś inne niezbędne rzeczy??
Czy to zaświadczenie od weta, które się wystawia 3 dni przed wystawą jakoś specjalną ma formę? jeżeli powiem lekarzowi, że potrzebuję zaświadczenie, że kot jest zdrowy to już powinien wiedzieć co wystawić? tyle pytań, ale wolę wszystkiego być pewna i przygotowana na różne okoliczności
|
|
Śro 11:47, 21 Lis 2007 |
|
|
|
|
iwodar
Ambitny
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
|
|
|
moniko po zaświadczenie musisz iść z kotkiem, czasm przyda się suszarka i ręcznik oraz papierowe ręczniki.
Pamiętaj przyciąć pazurki.
Jakoś teraz nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
PS. Sprawdz szczepienia !!!!!!!
|
|
Śro 13:43, 21 Lis 2007 |
|
|
ula
Pasjonat
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niestępowo o/Gdańska
|
|
|
|
1. ksiazeczki zdrowia z aktualnymi szczepieniami i szczepieniem na wscieklizne
2.zaswiadczenie zdrowia od weta ( wystawione trzy dni przed wystawa)
3.zgloszenie kota na wystawe z pieczatka klubu macierzystego
4.potwierdzenie oplaty za wystawe
5.firanki do klatki , podloze do klatki ( np. kocyk czy dywanik na wymiar) 2 miseczki na wode i jedzenie , spanko dla kota ( jesli sie takowe posiada) , oczywiscie jedzonko dla kotka , odkazacz w sparyu do odkazenia klatki ( zawsze odkazam klatke - nie wiadomo czy wczesniej nie siedzial w niej chory kot) , siatke oslaniajaca na przod klatki przed paluszkami ciekawskich zwiedzajacych , kuweta z piaskiem
6. oczywiscie przyzady pielegnacyjne dla kotka : suszarka , puder i reczniki papierowe ( roznie to bywa) , szczotka.
7. przyciac pazurki u kociaka
Wszystko zsumowalam - oczywiscie gdyby nie Iwonka to bym o podstawowych sprawach zapomniala i wypunktowalam co by bylo latwiej w zapamietaniu:)))
Mam nadzieje ze o niczym nie zapomnialam ....
pozdrawiam i zycze samych sukcesow:))
|
|
Śro 15:18, 21 Lis 2007 |
|
|
monika83
Pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
dziekuje bardzo za odpowiedz teraz na spokojnie przygotuję się bez nerwów, że czegoś zapomnę, muszę tylko nabyć taki odkażacz- mam nadzieję że w jakims zoologicznym da się takowy zakupić
|
|
Śro 15:25, 21 Lis 2007 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Monika, do Poznania jedziesz z kicią ?
|
|
Czw 17:11, 22 Lis 2007 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Bede powtarzac juz to co inni powiedzieli, ale lepiej przypomniec dwa razy niz raz zapomniec
1. Zaswiadczenie od weta, ze kociak jest zdrowy
2. Ksiazeczke szczepien/zdrowia/paszport (zalezy co kociak ma)
3. Zgloszenie kota na wystawe (z pieczatka klubu) + dowod wplaty
4. Cale wyposazenie klatki czyli:
- cos na podloze - ja mam karton na spod, pianki i na to kocyk
- firanki
- mala kuwetke
- miski na wode i jedzenie
- moze koszyczek zeby sie kicia miala gdzie schowac
- zabawki dla rozrywki
- pleksi na przod klatki, zeby zwiedzajacy nie wciskali paluchow do
klatki (mozna kupic w Obi bardzo dobre, pasujace wrecz idealnie do klatek
wystawowych)
5. Szczotki, grzebien
6. Sciereczke, recznik, reczniki papierowe (niektorzy biora tez puder, ale to kwestia gustu)
7. Mala podrozna suszarka moze sie przydac
8. Butelka z woda (dla Ciebie i dla kota)
9. Jedzenie kocie
10. Pieniazki na wydatki nieprzewidziane (ach te stoiska z zabawkami kocimi!!)
11. Kota (nigdy nie wiadomo czego sie w stresie zapomni)
12. Transportowke
13. Dobry humor i optymistyczne nastawienie
Poza tym nalezy pamietac o przycieciu pazurkow przed wyjazdem.
To chyba tyle na moment obecny. I tak zajmuje pol bagaznika (nie wliczajac w to kota)
|
|
Czw 17:23, 22 Lis 2007 |
|
|
monika83
Pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
wielkie dzięki Lili za tak ładnie wypunktowane przydatne rzeczy, przyznam szczerze, że muszę do mojej listy dopisać tylko.... kota co by nie zapomnieć hehehe, no i oczywiście mądrze piszesz- pieniążki na zabaweczki lub inne kocie wydatki są niezbędne
Bazylia niestety nie jadę do Poznania bo trochę mam daleko, jadziemy do Warszawy- drugiego grudnia, na razie kompletuję akcesoria a z pomocą forumowiczów jest to o wiele prostrze za co Wam bardzo dziękuję
|
|
Czw 19:44, 22 Lis 2007 |
|
|
Jafar
Ambitny
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
Ja również przyłaczam sie do podziekowań Moniki forumowiczom za tak wyczerpujące info o wystawie. Dobrze Moniko, że poruszyłaś ten temat, bo te wiadomości bardzo mi sie przydadzą na wystawie w Poznaniu- to bedzie nasza (moja i Jafara) pierwsza wystawa, a muszę z przykrością przyznać, ze jestem kompletnie zielona jesli chodzi o kocie wystawy... Powoli zaczyna mnie również dopadać stres przedwystawowy. Mam jednak nadzieję, ze Jafar nie narobi mi zbyt wielkiego wstydu i że jeszcze kiedyś będę miała okazje na spotkanie sie z Tobą Moniko i z innymi kociomaniakami na jakiejś wystawie
|
|
Czw 20:28, 22 Lis 2007 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
| | Ja również przyłaczam sie do podziekowań Moniki forumowiczom za tak wyczerpujące info o wystawie. Dobrze Moniko, że poruszyłaś ten temat, bo te wiadomości bardzo mi sie przydadzą na wystawie w Poznaniu- to bedzie nasza (moja i Jafara) pierwsza wystawa, a muszę z przykrością przyznać, ze jestem kompletnie zielona jesli chodzi o kocie wystawy... Powoli zaczyna mnie również dopadać stres przedwystawowy. Mam jednak nadzieję, ze Jafar nie narobi mi zbyt wielkiego wstydu i że jeszcze kiedyś będę miała okazje na spotkanie sie z Tobą Moniko i z innymi kociomaniakami na jakiejś wystawie |
Ja mialam na pierwszej wystawie o tyle wielkie szczescie, ze mialam Nike klatke obok. Bez niej bym chyba siedziala i plakala w kacie (Duende sie nie kryla i to robila przez cala wystawe ). Ale wierzcie mi - wystawy nie sa takie trudne, jak sie je raz zlapie, to potem juz wszystko bedzie ok. Najwazniejsze to sie dobrze bawic, bo to przede wszystkim ma byc dobra zabawa (a o tym sie za czesto zapomina!)
|
|
Pią 1:13, 23 Lis 2007 |
|
|
Lililalu
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
yyy czyli sama klatka jest na miejscu, nie musze kupowac? :)
pewnie przegłupie pytanie, ale ja naprawde bede pierwszy raz wystawiac kota :)
a co to plexi na przod klatki?
acha no i ten puder, co to za puder i po co?
czy do klatki mam wkładać jakiś koszyczek/domek/transorterek zeby sie kicia schowala jak bedzie chciala? znajac ja to moze przespac tam cala wystawe :D
to na tyle na razie pytan :)
pozdrawiam!
|
|
Sob 23:42, 31 Sty 2009 |
|
|
iza5
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
|
|
|
Klatka jest już na miejscu ma wymiary 70/70 większa jest za dopłatą 140\70, co do foli na przód klatki to ja wolę moskitierę bo jest więcej powietrza (miałam folię i Aksa miała cały nosek mokry więc moskitiera jest lepsza), na dno klatki koniecznie coś twardego, oczywiście potrzebne są dwie zasłonki odzielające koty od siebie i jakaś miękka podłoga.
Bardzo przydatne jest legowisko typu budka, bo kot ma gdzie się schować i nie stresuje się tak, jednak musi być naprawdę małe bo przy tej klatce to się niewiele zmieści.
Puder lub inne kosmetyki są przydatne do przygotowania kota przed oceną, nie wszyscy hodowcy je stosują. Nie można też z nimi przesadzać, bo byłam świadkiem jak sędzia zwrócił uwagę wystawcy, że mu się puder z kotka sypie.
Moim skromnym zdaniem powinnaś się wybrać na jakąś wystawę (bez kotka), i zobaczyć jak to wszystko wygląda, na pewno będzie Ci łatwiej
Ostatnio zmieniony przez iza5 dnia Nie 0:33, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 0:30, 01 Lut 2009 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Lililalu, a bylas kiedys na wystawie chociaz poogladac? Bo moim zdaniem szalenstwem jest jechac PO RAZ PIERWSZY JAKO WYSTAWCA. Nawet wykucie regulaminow FIFe na pamiec Ci nic nie pomoze. Bez wstepnych przygotowan moze sie to dla Was skonczyc prze-ogromnym stresem. A wiedzac jak to wyglada i 'czym to sie je' ze tak powiem bedziecie mialy o jeden stres mniej (i tak bedzie to duzo). Odradzam wystawe jako wystawca, ktory nigdy przedtem nie byl widzem. Nie jestem sobie w stanie tego za bardzo nawet wyobrazic.
Jesli jednak sie na ten krok zdecydujesz, to pleksi do klatki, to takie samo pleksi jak kazde inne - taki plaski kawalek plastiku. Niesamowicie przydatny do ochrony kota przed wscibskimi paluchami. Zaslonki koniecznie zeby kota od swiata odciac i go nie stresowac towarzystwem. Cos twardego jako podloze i miekkiego (np. kocyk) na twarda podloge zeby kotu bylo przyjemniej. Kuweta, jedzenie - to takie oczywistosci. Ja uwazam, ze domek/budke trzeba jakis miec zeby kot sie mogl schowac. Naprawde niewiele kotow jest na pierwszej wystawie od razu wystawowymi luzakami. Czesc sie przyzwyczaja po ilus pokazach a czesc nie, wiec domek dla nowicjusza jest jak najbardziej wskazany.
Z pudrem trzeba uwazac - przydaje sie w naglych, awaryjnych sytuacjach (tych niestety wokol na wystawach nie brakuje), ale lepiej nie kapac kota w pudrze, bo potem sie osypuje, a sedziowie tego bardzo nie lubia.
|
|
Nie 2:06, 01 Lut 2009 |
|
|
Maja
Ambitny
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
|
|
|
Odkażacz w sprayu,o tym nie można zapomnieć.
|
|
Nie 13:05, 01 Lut 2009 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
| | Odkażacz w sprayu,o tym nie można zapomnieć. |
Fakt, bo jak pokazuje historia nie wszystkim organizatorom mozna ufac ...
|
|
Nie 13:10, 01 Lut 2009 |
|
|
Lililalu
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Oj niewiele wystaw widziałam, chyba dwa, trzy razy na takich niewielkich jako widz, mniej wiecej wiem jak to wyglada "z zewnatrz", ale w ogole jeszcze nie wiem jakie sa zasady konkursu. trochę się stresuję, chyba bardziej spotkaniami z innymi hodowcami, bo jestem bardzo poczatkujaca i troche sie wstydze swojej niewiedzy w porownaniu z innymi osobami :)
no i sedziowie...
tak czy inaczej chyba pojedziemy,
przed opolem tylko dwie wystawy w warszawie, chyba raczej nie pojade jako widz, nie mam tyle pieniedzy, chociaz na pewno macie racje, tak by bylo lepiej
i pytanie jeszcze jedno:
podroz na wystawe pociagiem? widzicie szanse? z autem u mnie kiepsko
|
|
Nie 17:19, 01 Lut 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|