Hodowle- Kocie Damy Julii PL/ Ragdoll MruczekPL

	aksamitka napisał:
	podobno rodzice nie maja badan, czy to prawda? otrzymala pani jakies dokumenty /ksero badan rodziców? z tym uczulaniem to bzdura kazda siersc uczula... musialaby miec Pani sfinksa, i oczywiscie nadal czekamyy na zdjecie i wiecej szczegółów o kotku

Mój koci okulista jak mój Kocurek z tej hodowli zachorował prosił o skany badań rodziców kotka, niestety nie otrzymałam ich.

O matko-czasem to mi się wydaje, że hodowcy ze złą opinią wchodzą na nasze forum i sami o sobie ładnie piszą Mruga

Może jestem przewrażliwiona

Ostatnio zmieniony przez dorota.sz dnia Nie 16:06, 04 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz

Dołączył: 07 Mar 2018 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Witam
Od jakiegoś czasu obserwuje i czytam forum, szczególnie zainteresował mnie dział HODOWLE.
Jako bezstronny obserwator mogę wyrazić swoja skromną aczkolwiek pewną opinię.
Na tym forum działa niestety niezdrowa KONKURENCJA HODOWLANA, która może wprowadzić w błąd normalnych użytkowników.
Pozdrawiam i życzę wszystkim więcej szczerości i dostrzegania dobrych rzeczy na tym świecie, a na pewno mniej niezdrowej konkurencji hodowlanej.

Nie wiem o jakiej konkurencji mówisz, skoro w tych wątkach głównie wypowiadają się posiadacze kotów, nie hodowcy. Hodowcy jeśli już zazwyczaj nie wdają się w dyskusję dotyczącą innej hodowli.
Osobiście mnie zastanawia, że za każdym razem jak pojawia się tu post na temat tej hodowli (Kocie Damy Julii), opis na stronie jest modyfikowany Jezyk

Parę komentarzy pod tym wątkiem, a tu nagle oskarżenia o jakąś niezdrową konkurencję (nie wiem czy w ogóle takiego określenia można używać Mruga

)
Ja życzę hodowcy trochę dystansu i więcej pracy nad ulepszeniem hodowli, a nie opinii poprzez przekrzykiwanie się z innymi użytkownikami Mruga

	dorota.sz napisał:
	O matko-czasem to mi się wydaje, że hodowcy ze złą opinią wchodzą na nasze forum i sami o sobie ładnie piszą Może jestem przewrażliwiona

Odnoszę takie samo wrażenie. Rejestrują się pod różnymi nickami, napiszą dwa-trzy posty, a w nich same ochy i achy na temat własnej hodowli, zbluzgają krytykantów, obrażają się i znikają

Witam serdecznie.
Dawno nas nie było. Mafii skończył już 3 lata, miał 2 nawroty zapalenia błony naczyniowej oczu ale już jest ok.
Z okazji jego urodzin wysłałam do hodowli fotki (kocie damy Julii)
bez żadnego odzewu.
Po 2 latach i 9 m-cach z nami mój kot się "naprawił" daje się głaskać, mruczy❤️
Jest kochany i nie wyobrażam sobie bez niego mojego domu.
Będę szukać dla niego towarzystwa ( obecnie jest nim wiekowy pies którym Maffi rządzi) hodowlę będę wybierała bardziej rozważnie i na pewno zasięgnę opinii na tym forum ❤️
Pozdrawiamy serdecznie 🤩❤️