Hodowlana Korespondencja ~ z przymrozeniem oka

postanowilam zalozyc ten watek.

Podejzewam ze nie ja jedna dostaje maile po ktorych nie wiadomo czy smiac sie czy raczej plakac Mruga

mam nadzieje ze podzielicie sie rowniez takimi 'kwiatkami' bo przecie jak by nie bylo smiech to zdrowie!

a taki oto mail dostalam zaledwie pare dni temu:

'' Czesc

Szukam kotki hodowlanej seal bicolor. Mozesz mi pomoc?

S.V."

No to trzeba pomóc

taa ja wiem ze niestaty takie maile sa nieunikalne ale szkoda ze nie widzialyscie mojej miny,

jak ryba wyciagnieta z wody, oczy wielkie a usta sie poruszaly bez odglosu zastanawiajac sie czy to na pewno hodowca napislal

Oktawia, help me, please

[link widoczny dla zalogowanych]

no to powiedz jak mam tobie pomoc?

moze zaczne takie maile tobie przesylac? Mruga

Moim zdaniem albo milczeć i ubawić się w samotności .Albo odpowiadać w tym samym stylu :
cześć , jak znajdę to się odezwę .

	mini napisał:
	Moim zdaniem albo milczeć i ubawić się w samotności .Albo odpowiadać w tym samym stylu : cześć , jak znajdę to się odezwę .

o matko! ze ja glupia o takiej odpowiedzi nie pomyslalam!

mini jestes the best! nastepnym razem bede walic do ciebie o pomoc

E tam przeceniasz mnie Cwaniak

NIe wal tylko dzwoń na ten numer co Ci podałam

	oktawia napisał:
	a taki oto mail dostalam zaledwie pare dni temu: '' Czesc Szukam kotki hodowlanej seal bicolor. Mozesz mi pomoc? S.V."

Cześć, mogę podeślę Ci lupę

dzis rano telefon (uwaga przed 12 sie do mnie nie dzwoni!)

pan mowi z ciezkim dialektem

Po ile te kocieta

-- po tyle i tyle

a pan pyta

a co jak wezme hurtem?

--

o matko

nie wiem czy się śmiać, czy płakać Szok

A mi to się poprostu w głowie nie mieści,że ludzie takie głupoty moga wypisywać Szok

Wiecie co - ręce opadaja - dostanie opakowanie zbiorcze WRRYYYYYYY.

ja tez mialam taki kwiatuszek:

-Dzien dobry, chcielibysmy kupic kocurka seal bicolour.

Na co ja wyslalam serie pytan, i zeby napisali cos o sobie itd. oraz wzmianke ze nie sprzedaje kocurkow hodowlanych.

odpowiedz
- my wlasnie chcielismy hodowlanego, moze byc bez papierow.

Rece opadaja.

Mialam tez telefon:
- dzien dobry, chcielismy kupic kotka ragdoll,

Na co ja ze mam akurat miot 13 tygodniowy, i ze mozemy sie spotkac i porozmawiac.

-13 tygodniowy??? za taką cene??? my szukamy 6-8 tygodniowego.

Szczerze mowiac zatkalo mnie.

Ostatnio zmieniony przez roksana dnia Nie 18:27, 25 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz