Autor |
Wiadomość |
Beata Antonov
Ambitny
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brno/RC
|
|
Głupich nie sieją ... |
|
głowa mi pęknie od myślenia ;/
kot jest , rodowód jest , umowa kupna jest , ksiązeczka zdrowia ze szczepieniami jest
ale.....
w ksiażeczce zdrowia sa poprawione dane ( imie i kolor ) żeby bylo bardziej ciekawie to barwa poprzednio wpisana jest cervena mitted , a moj jest cerny bi
w rodowodzie zgadza sie data narodzin z datą z ksiązeczki , ale w rubryce rodzeństwo wpisane są :
Rag n , Rag n03 21, Rag n 03 21
ktos mnie oświeci o co chodzi ??
|
|
Pon 11:07, 20 Wrz 2010 |
|
|
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
beata ale o co tobie chodzi?
|
|
Pon 12:35, 20 Wrz 2010 |
|
|
Beata Antonov
Ambitny
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brno/RC
|
|
|
|
chodzi mi o to ze ksiazeczka zdrowia byla wypisana na Arisa urodzonego 5.04.2010 o barwie czer.mitted , ja dostalam z poprawionym imieniem na Adamys i oczywiscie barwa jaka ma moj kot
niby bzdura ale zadnej parafki przy tym nei ma , wiec jaka mam pewnosc ze kot ma szczepienia skoro ksiazeczka była wypisana dla innego kota ?
na jednym ze zdjec zamieszczonych w internecie miotowa siostra Adamysa ma date urodzenia 22.03 ( ale to znalazłam dopiero dzisiaj )
ja sie nie znam , mam psa z rodowodem , pies ma tatulaz numer z rodowodu zgadza sie z numerem tat. i wszystko gra
jak sie czepiam to prosze mnie walnąc młotkiem
|
|
Pon 13:03, 20 Wrz 2010 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
nie mam zamiaru walic ciebie mlotkiem ale juz rozumiem twoje zdezorientowianie.
niestety dobrej odpowiedzi lub wytlumaczenia takiego zjawiska nie mam.
moge tylko powiedziec ze kocie dane sama wpisuje do paszportow aby wlasnie uniknac bledow immiennych, kolorowych i takich innych tam.
|
|
Pon 13:17, 20 Wrz 2010 |
|
|
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Beata, a czy zapytałaś o to hodowcę? Myślę, że to jedyne właściwe rozwiązanie. Tylko hodowca wie co kot ma w książeczce i czemu jest wpisane tak a nie inaczej
My do odpowiedzi na to pytanie potrzebujemy szklanej kuli
Ewentualnie możesz jeszcze skontaktować się z weterynarzem który szczepił i odrobaczał kociaka. Tak na logikę - musiał zwrócić uwagę na "dane osobowe" szczepionego kociaka.
|
|
Pon 13:22, 20 Wrz 2010 |
|
|
Beata Antonov
Ambitny
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brno/RC
|
|
|
|
wiem i zbieram się do napisania maila do hodowcy , znaczy jedna z moich córek poprosze bo mój pisany czeski pozostawia dużo do zyczenia
|
|
Pon 13:30, 20 Wrz 2010 |
|
|
roksana
Pasjonat
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
He! Ja miałam taką sytuację z moim pierwszym miotem. W książeczce Alanusa wpisana była jego siostra. Kiedy kocięta były szczepione pierwszy raz pomieszały im się imiona i kolory i wypisali dwa razy tą sama kotkę więc w jego karcie jest poprawione z samicy na samca i kolor z seal na red tylko imię i chip się zgadzał.
Nie widzę problemu, możesz się upewnic dzwoniąc do weterynarza który szczepił kota.
|
|
Pon 15:59, 20 Wrz 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|