Nika, zrobiłaś przecież co mogłas, więc nie powinnaś się obwiniać, tu zawinił los. Niestety, nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć u żywego organizmu - czy to kociego, psiego, czy ludzkiego. Żal kociąt - i niech tylko ten żal będzie, wina nie pomaga. Przytulam:(
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach