Autor |
Wiadomość |
szubunkin
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Czy można sprzedawać dorosłego kota? |
|
Witam
Przypadkiem trafiłem na takie ogłoszenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to możliwe żeby sprzedawać dorosłe koty.
Po przeczytaniu tego forum wydawało mi się że nie można? Może się mylę?
To pierwszy raz kiedy trafiłem na taką ofertę.
Wydawało mi się że kot którego właściciel nie może dłużej trzymać u siebie - wraca do hodowcy - aby ten znalazł mu nowy dom!
Tu zwróciłem uwagę, że jeden z kotów jest z hodowli zrzeszonej na tym forum - stąd moje zaciekawienie...
|
|
Sob 23:57, 26 Mar 2011 |
|
|
|
|
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Część hodowców ma w umowie zapis o prawie do pierwokupu (akurat Nika taki ma), ale są też hodowcy, którzy nie interesują się losem kociaka po jego sprzedaży.
Kiedy trafia się na tego typu ogłoszenie najlepiej poinformować o nim hodowcę, bo nie zawsze właściciel kociaka się z nim skontaktuje. A hodowca może spróbować zareagować, dopiero kiedy wie o problemie...
|
|
Nie 0:18, 27 Mar 2011 |
|
|
szubunkin
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dzięki wielkie za odpowiedź.
Teraz zostaje tylko pytanie do Niki czy właściciel kota skonsultował z nią sprzedaż i nie ma tematu!
|
|
Nie 1:34, 27 Mar 2011 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Prawo pierwokupu zapisane w moich umowach w praktyce okazało się martwym prawem, ktore nabywca w bardzo łatwy sposob może obejść.
Jeśli obecny własciciel kota chce otrzymać kwotę "x", to hodowca jest w bardzo trudnej sytuacji. Oczywiście może kota odkupić za tą cenę "x", ale najlepiej jak zrobi to przez osobe podstawioną - gdy chce kupic kota jako jego hodowca, to zwykle cena drastycznie nagle wzrasta.
Ostatnio miałam przypadek, ze chciano mi odsprzedac 5-letniego kocurka z mojej hodowli za cenę 5 tys zł
|
|
Pią 20:00, 01 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Ja w umowach z hodowli mam zapis, że hodowca ma prawo pierwokupu kota za 1/10 ceny za którą został sprzedany ... nie wiem jak to działa w praktyce ale rzeczywiście słyszałam, że często hodowca musi podstawić kogoś żeby wykupić kociaka...
|
|
Pią 20:07, 01 Kwi 2011 |
|
|
szubunkin
Początkujący
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dzięki za wyjaśnienia.
W takim razie - jeśli trafia się "okazja" odkupienia paroletniego kota od takiego właściciela czy jako potencjalnie zainteresowany powinienem go odkupić a potem poinformować hodowcę z której kociak pochodzi - że zostało się nowym właścicielem kota; czy w żadnym razie nie odkupować kota i zbojkotować takiego sprzedającego/oddającego do adopcji?
|
|
Pią 22:00, 01 Kwi 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Szukając swojego ragusia, wielokrotnie miałam propozycje odkupienia kotka od różnych osób. Za każdym razem pytałam się, czy hodowca został poinformowany o zamiarze odsprzedania. 90% sprzedających była oburzona tym, że mają "odsprzedać" do hodowcy kociaka za 1/10 ceny. Może właśnie dlatego ten punkt umowy nie jest dotrzymywany. Od obcej osoby można uzyskać więcej pieniędzy. Ale to są tylko moje spostrzeżenia.
|
|
Sob 14:05, 02 Kwi 2011 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Hodowca sprzedając kociaka traci do niego wszelkie prawa, a prawo pierwokupu w praktyce staje się tylko suchym zapisem w umowie, bardzo prostym do jego obejścia.
Nabywca kociaka może z nim zrobić co zechce i jeśli wystawi kota na allegro, to ma do tego prawo - przykre, ale prawdziwe. Hodowca może wtedy wylicytować kota i jeśli mu sie to uda, to oddaje go do adopcji ( zwykle bezpłatnej). Ale gdzie jest granica rozsądku ? Przy jakiej kwocie i przy ilu kotach ? Ilu hodowców zdecyduje sie na odkupienie kota za obsurdalnie wysokie kwoty, aby potem oddac kota do bezplatnej adopcji ?
Pojawienie sie kota na allegro ma pewne pozytywne strony, bo mozna wylicytowac kota za minimalną kwotę np 10 zł. Zainteresowanych zakupem dorosłego kota jest naprawdę niewielu, bo zwykle juz wiedzą, że na Ragdollowie można szukać bezpłatnych adopcji.
|
|
Sob 16:24, 02 Kwi 2011 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
| | Ja w umowach z hodowli mam zapis, że hodowca ma prawo pierwokupu kota za 1/10 ceny za którą został sprzedany ... nie wiem jak to działa w praktyce ... |
Nie działa, jeśli obecny właściciel kota nie będzie chciał go na takich warunkach oddać.
Bardziej skuteczna jest informacja, ze jesli nowy opiekun kota z jakis powodów bedzie chciał z niego zrezygnowac, to zawsze moze go zwrocić do hodowcy, aby ten znalazł kotu nowy adopcyjny dom.
Już wielokrotnie o tym pisałam, ze ja w takich sytuacjach nie pytam dlaczego kot wraca do mnie, tylko pytam o ewentulane problemy z kotem ( zdrowie, zachowanie).
Hodowca powinien działać w imieniu dobra samego kota. Moim zdaniem, ani hodowca, ani nikt inny nie ma prawa oceniać postepowania opiekunów kota - jesli zdecydowali o jego oddaniu, to pozostaje nam tylko pomoc w znalezieniu nowego domu dla kota.
|
|
Sob 16:33, 02 Kwi 2011 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
| | Dzięki za wyjaśnienia.
W takim razie - jeśli trafia się "okazja" odkupienia paroletniego kota od takiego właściciela czy jako potencjalnie zainteresowany powinienem go odkupić a potem poinformować hodowcę z której kociak pochodzi - że zostało się nowym właścicielem kota; czy w żadnym razie nie odkupować kota i zbojkotować takiego sprzedającego/oddającego do adopcji? |
Oczywiście odkupić i poinformować hodowcę gdzie obecnie mieszka kot.
Moim zdaniem, najwazniejsze w tym wypadku jest dobro kota.
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Sob 16:36, 02 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 16:35, 02 Kwi 2011 |
|
|
moskirz
Ambitny
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: szczexe
|
|
|
|
ciekawe jak to wygląda w UK.. wczoraj kupilismy 2letnia panienkę z rodowodem i rejestracją w GCCF. właścicielka na 100% nie informowała hodowcy o pomysle pozbycia sie kota..
|
|
Nie 8:41, 07 Sie 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | ciekawe jak to wygląda w UK.. wczoraj kupilismy 2letnia panienkę z rodowodem i rejestracją w GCCF. właścicielka na 100% nie informowała hodowcy o pomysle pozbycia sie kota.. |
To chwal się w swoim wąteczku koteczką
|
|
Nie 10:47, 07 Sie 2011 |
|
|
moskirz
Ambitny
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: szczexe
|
|
|
|
pochwalę sie jak wyjdzie zza kanapy.. jeszcze jej zrobię sesyjke i pochwalę się nią
|
|
Nie 15:02, 07 Sie 2011 |
|
|
|