Czy MagikDeli jest OK?

Czy ktoś zna hodowlę MagikDeli i może się ze mną podzielić opinią i o tej hodowli. Zamierzam kupić tam kociątko.

Wystawiają kocięta na allegro... też na nich trafiłam jak szukałam.

Niestety nic o nich nie wiem

Mam już dwa ragdolle. Na oxl zachwyciła mnie ragdollinka z Magik Deli...Hodowla należy do EKKR, więc nie pseudo. Ale, że sprzedają kocięta na Allegro....Hmm

Nie słyszałam o tej chodowli

Zadzwoń do nich może najpierw i zobacz jakie zrobią pierwsze wrażanie, po tym w jaki sposób ktoś rozmawia, czy chętnie chce sprzedać kota czy ma wątpliwości i się wypytuje już widać jakie ten ktoś ma podejście do hodowli...

Potem poproś o dokumenty - jeśli kotki są badane na HCM i mają aktualne wyniki FeLV i FIV, a kocięta dostaną rodowód, książeczkę ze szczepieniami dwoma i odrobaczeniami oraz mikrochip, to odwiedź ich i zobacz jakie zrobią drugie wrażenie - jak wyglądają ich kotki, jaki ten który Cię zachwycił na zdjęciu jest w rzeczywistości itp. Jeśli nic nie będzie budziło Twoich zastrzeżeń a koteczka nadal będzie zachwycać to myślę że to dobry wybór.

Mnie na ich stronie uderzyło to ,że nic tam nie ma oprócz informacji że mają na sprzedaż kociaki! Nie ma ani słowa o hodowli ani o kotach w tej hodowli ?

Mi cała strona wydaje się pusta - ale może dlatego, że dopiero jest w trakcie tworzenia, wszystkie zakładki są puste...

Niby tak Roene ale tam już jest miot E ,trochę dziwne że info o maluchach jest i w zasadzie nic innego. Tym bardziej mnie to zastanowiło bo zajrzałam na stronę hodowli z której pochodzi kotka nowej forumowiczki zakładającej hodowlę - Olicats ( strona z 2010 roku więc nie nowa) i tam to samo ani słowa o dorosłych kotach , jakaś dziwna moda ukrywania kotów -ciekawe dlaczego?

Ostatnio zmieniony przez butterfly2101 dnia Pią 22:02, 06 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

	roene napisał:
	Zadzwoń do nich może najpierw i zobacz jakie zrobią pierwsze wrażanie, po tym w jaki sposób ktoś rozmawia, czy chętnie chce sprzedać kota czy ma wątpliwości i się wypytuje już widać jakie ten ktoś ma podejście do hodowli...

Ja do nich dzwoniłam, wtedy, kiedy byłam na etapie poszukiwań. O nic mnie nie zapytali, to raczej ja pytałam. Widzę, że teraz nie mają żadnych ogłoszeń na allegro, ale 1,5-2 miesiące temu w ten sposób na nich trafiłam.

Ostatnio jest moda by nie wymieniać kotów na stronie, żeby nie płacić podatku, bo wszak 3zł za kota piechotą nie chodzi Snakeman

do przemyślenia pozostawiam pytanie, na czym jeszcze mogą oszczędzać hodowcy, którym żal takiej kwoty na opłatę skarbową.

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pią 22:10, 06 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Nic Ci nie doradzę, bo ich nie znam zupełnie i nie chcę pochopnie oceniać. ale skoro już po pierwszej rozmowie masz wątpliwości to lepiej zrezygnuj... Wychodzę z założenia, że to tak ważna decyzja, że nie warto jej podejmować jeśli nie ma się pewności, że to ten kotek i ta hodowla. Najlepiej odwiedź ich osobiście i zobacz jak wyglądają kociaczki i ich mamusia.

Ines, strona jest zupełnie pusta, nie wygląda na stronę docelową - myślę się dopiero będzie uzupełniana, nie mamy dowodów, że ktoś tam próbuje oszczędzać na 3 złotych podatku!

Ostatnio zmieniony przez roene dnia Pią 22:16, 06 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

Ja napisałam tylko, jaki najczęściej słyszę powód dla nieumieszczania kotów na stronie. Zresztą, innego wytłumaczenia nigdy nie usłyszałam. Jeśli jest ktoś zainteresowany zakupem, to może zadzwonić i się zapytać. Prawdą jest jednak, że lwia część mniejszych hodowli nie jest nawet zarejestrowana w US i tacy już mają co ukrywać, bo zamiast podatku może im się przytrafić grzywna, a to już mogą być cięższe pieniądze.

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Myślę i myślę...Rzeczywiście ich strona jest pusta. Ale ta mała...Ech...

witam chciałam sprostować...podatek od kota to wg tablicy szacunkowej jakieś 18 zł dochodu od sztuki od tego liczymy 18 procent podatku...a jeszcze jest ulgi jakieś 500 zł i podatek nie wychodzi ...hodowla spokojnie może być zarejestrowana w US bo trzeba mieć chyba z 50 kotów aby coś tam wyszło do opłaty....większość hodowców nie chwali się ile ma kotów bo od razu jest nagonka jak to na kotach ktoś robi fortunę...aby na prawdę hodować koty trzeba dysponować różnorodnym materiałem genetycznym i wtedy dwa czy 4 koty to za mało aby obserwować wpływ niektórych cech osobniczych , koloru , charakteru na kolejne pojawiające się pokolenia...czasem nie warto dublować nie których skojarzeń bo po cudnych rodzicach potomstwo bywa nijakie...Więc hodowla to właśnie kilkanaście kotów i kilka w tym kocurów...bo po to jest potrzebny inny materiał genetyczny...ale to już pasja i chęć stworzenia kota wspaniałego.pozdrawiam wszystkich