Autor |
Wiadomość |
kajmira
Administrator
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
n/a
Ostatnio zmieniony przez kajmira dnia Pią 19:15, 19 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 17:13, 19 Sty 2009 |
|
|
|
|
detinka
Pasjonat
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
| | Detinko moim zamiarem na pewno nie był atak na Twoją osobę, jeśli tak to odebralaś to przepraszam |
Ja się nie gniewam, nie chodzi tu o jakiś osobisty uraz, a forum to nie kółko wzajemnej adoracji. Niezależnie jak bardzo kogoś lubię jeśli się nie zgadzam z jego zdaniem to to mówię.
| | Moje zdanie jest takie, że nim rzucimy cień na jakąś osobę to musimy mieć niezbite dowody na jej nieuczciwość ,inaczej mozemy zostać posądzeni o pomówienie .
|
Fakty są takie, że Izsy wydała z hodowli kocię, które nie osiągnęło 12 tygodni i nie ma tu znaczenia czy miało 9 czy tez 10 tygodni.
Nie znam powodów przedwczesnego wypuszczenia kotka z hodowli ale mam nadzieję, że Izsy jeśli już lepiej z jej ręką wypowie się w tym temacie.
Kajmira, Nika, Oktawia skrytykowały takie postępowanie podając rzeczowe argumenty, które mają nie tylko uświadomić Violę, ale mogą być cenną lekcją dla osób które kiedyś natkną się na ten wątek.
Nie wiem Kamisiu czego oczekujesz od tego forum, bo chyba nie tego żebyśmy udawały, że nie zuważyłyśmy tych 9/10 tygodni albo słysząc 2,100 przypisane do tej kruszynki klaskały w dłonie krzycząc : Wow !
Ostatnio zmieniony przez detinka dnia Pon 18:54, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 18:50, 19 Sty 2009 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | | | Detinko moim zamiarem na pewno nie był atak na Twoją osobę, jeśli tak to odebralaś to przepraszam |
Ja się nie gniewam, nie chodzi tu o jakiś osobisty uraz, a forum to nie kółko wzajemnej adoracji. Niezależnie jak bardzo kogoś lubię jeśli się nie zgadzam z jego zdaniem to to mówię.
| | Moje zdanie jest takie, że nim rzucimy cień na jakąś osobę to musimy mieć niezbite dowody na jej nieuczciwość ,inaczej mozemy zostać posądzeni o pomówienie .
|
Fakty są takie, że Izsy wydała z hodowli kocię, które nie osiągnęło 12 tygodni i nie ma tu znaczenia czy miało 9 czy tez 10 tygodni.
Nie znam powodów przedwczesnego wypuszczenia kotka z hodowli ale mam nadzieję, że Izsy jeśli już lepiej z jej ręką wypowie się w tym temacie.
Kajmira, Nika, Oktawia skrytykowały takie postępowanie podając rzeczowe argumenty, które mają nie tylko uświadomić Violę, ale mogą być cenną lekcją dla osób które kiedyś natkną się na ten wątek.
Nie wiem Kamisiu czego oczekujesz od tego forum, bo chyba nie tego żebyśmy udawały, że nie zuważyłyśmy tych 9/10 tygodni albo słysząc 2,100 przypisane do tej kruszynki klaskały w dłonie krzycząc : Wow ! |
I po co ta złośliwość
Na pewno nie oczekuję od was ani poklasków ,ani przymykania oczu na nieprawidłowości. Ponieważ nie znam się na hodowli kociąt to zastanowiło mnie ... czym kierują się związki ustalając wiek kociaka mogącego opuścić domek.Skąd bierze się ta rozbieżność 10-12tyg.Powiedzmy ,że mamy dwa kociaki 10tyg.według wet. prawidłowo rozwinięte ,nadające się do opuszczenia domku ... kociaki jednak należą do dwóch rożnych związków Czyli jeden kotek domek opuści drugi nie ? Może ktoś mi to wyjaśnić , bo trochę się zakręciłam .Czy nie byłoby prościej gdyby o dojrzałości kotka decydował hodowca w porozumieniu z lek.weterynarii.?
Może problem jest bardziej złożony? mógłby mnie ktoś oświecić .
I żeby nie było już wątpliwości ,w tym pytaniu nie ma żadnych podtekstów
|
|
Pon 21:11, 19 Sty 2009 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
poniewaz samo to ze kocie jest dobrze rozwiniete nie znaczy ze jest psychicznie godowe do opuszczenia matki. Kocie w tym wieku nadal bardzo duzo sie uczy i nie tylko od matki ale takze najlepiej w domu hodowcy a nie nowego wlasciciela ktory czesto i gesto jest laikiem. Czy to co pisala nika, ja i kajmira na temat ryzyka zwiazanego z opuszczeniem kociaka w tak krotkim wieku, jest tak bardzo trudne do zrozumienia, lub zaakceptowania?
Nika wychowal juz xxxxx miotow, kajmira wychowal xxxx miotow, ja ich mam pare na koncie, przeciez zadna z nas nie zerwala sie z choinki i nie wymyslamy niczego ot tak sobie.
Dachowce opuszczaja matke w wieku 6 tygodni, czy to znaczy ze my, majacy rozum, mamy na to patrzec i chwalic takie postepowanie?
i moze jeszcze jedno, mam pare sibkow zakupionych w hodowlach z wcf'u. mam pare znajomych zarejstrowanych w tej organizacji. jakos dziwnym trafem u nich kocieta opuszczaja takze domek po ukonczeniu 12 tygodnia. Osobiscie nawet gdyby moj zwiazek pozwala na oddawanie kociat w 10 tygodniu ~ nigdy bym tak nie zrobila!
nie wiem czemu odbierasz post detinki jako zlosliwosc lub agresje. moze i moj takze tak odbierzesz.
|
|
Pon 22:27, 19 Sty 2009 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Oliwia ja to akceptuję i nie neguję waszej racji .Nie mam najmniejszej wątpliwości ,że zarówno Ty jak i Nika i Kajmira jesteście doświadczonymi hodowcami .Dziwi mnie tylko zachowanie związków.Ja jestem laikiem -masz rację ,ale to nie ja napisalam regulamin ktory umożliwia oddanie10 tyg kociaka.Dla pełnego zrozumienia, ja również jestem za tym, aby kotek był jak najdłużej przy matce.
|
|
Pon 22:58, 19 Sty 2009 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Hodowcą nie jestem, ale regulamin związku to regulamin, trzeba się trzymać zasad i kierować też rozumem. Skoro jest ustalone, że kocięta powinny przebywać z matką do 12 tygodnia życia to powinny, ktoś sobie tego tak bez sensu nie wymyslił.
Mało tego, dobry Hodowca, jesli stwierdzi, że 12 tygodni w stosunku do danego kociaka to za mało ( z róznych powodów) to powinien go zatrzymac tyle czasu ile jest konieczne.
Piszę to na podstawie przykładu mojego ukochanego Filemonka, który był małym okruszkiem i musiał zostac w hodowli po ukończeniu 12 tygodni jeszcze przez dłuższy czas.
Moim zdaniem prawdziwy hodowca odda wtedy kocię, kiedy jest pewien, że kot jest już gotowy do zmiany domku... ale nie przed ukończeniem 12 tygodnia życia.
Oktawia, piszesz o kociątkach mieszańcach, które opuszczaja matke w wieku ok. 6 tygodni. Nasze podwórkowe, które dawno temu urodziły się matki nie opusciły jeszcze długo, długo później. Jeszcze biegaly za nia szukając cyca , czasem dostały od kotki- matki łapą po głowie. Kiedy nauczyły się samodzielnie jeść i jadły praktycznie wszystko, dopiero zostały oddane. Były tylko dwa maluchy, więc nie było problemu znaleźć domki. Czasem ludzie oddaja takie maluchy wielorasowe, bo jak się trafi naprawde dobry domek dla kociątka to nie czekaja aż maluchy podrosną. A tym bardziej, kiedy koty mieszkają nie w domu tylko gdzieś w piwnicy.... Tak sobie myslę, ze z jednej strony to lepiej bo nikt takiego maleństwa już nie otruje, może nie zlapie świerzbu czy kociego kataru, może nikt nie będzie czyhał na zrobienie sobie z niego zabawki...
|
|
Pon 23:12, 19 Sty 2009 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Kamisia - zastanawia Cię, dlaczego w jednym kocim związku można oddawać kociaki w wieku 10 tygodni. a w innym dopiero po ukonczeniu 12 tyg.
zajrzyj tutaj
http://www.ragdollclub.fora.pl/kluby-organizacje-i-stowarzyszenia,24/organizacje-felinologiczne-w-polsce,770.html
W Polsce mamy kilka organizacji felinologicznych, ale z jakiegoś powodu, większość hodowli zrzeszona jest w FIFe i uznała tą organizacje i jej regulamin za najlepszy.
Kazdy ma prawo wyboru. My ( czyli wszyscy udzielajacy sie na tym forum) wybraliśmy FIFe i skoro zdecydowaliśmy się na taki, a nie inny wybór, to jesteśmy "rozliczani" w oparciu o obawiązujace w nim regulaminy.
Jednak nawet hodowcy zarejestrowani w innych federacjach przestrzegają powszechnie uznanych norm hodowlanych i jeśli w ich klubach cos jest dozwolone, a wykracza poza te normy, to wiekszosc z nich przestrzega jednak norm, niezaleznie od obowiązujacych przepisów.
Jeszcze raz powtorze, niezaleznie od obowiazujacych przepisów, wydawanie kociaka z hodowli, u ktorego nie zakonczono pełnego programu szczepien, uwazam za karygodne.
Czasami nawet kociak w wieku 12 tygodni nie jest gotowy do zmiany domu, gdyz z roznych przyczyn mogl zostac zaszepiony z opoźnieniem.
|
|
Pon 23:29, 19 Sty 2009 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
| | My ( czyli wszyscy udzielajacy sie na tym forum) wybraliśmy FIFe i skoro zdecydowaliśmy się na taki, a nie inny wybór, to jesteśmy "rozliczani" w oparciu o obawiązujace w nim regulaminy. |
auc, wyjatkiem jestem ja chyba mnie nie wyrzucicie?
|
|
Pon 23:38, 19 Sty 2009 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
| | | | My ( czyli wszyscy udzielajacy sie na tym forum) wybraliśmy FIFe i skoro zdecydowaliśmy się na taki, a nie inny wybór, to jesteśmy "rozliczani" w oparciu o obawiązujace w nim regulaminy. |
auc, wyjatkiem jestem ja chyba mnie nie wyrzucicie? |
Faktycznie
A Ty kociaki oddajesz znacznie starsze, a nie takie maluchy w 12 tygodniu
|
|
Pon 23:42, 19 Sty 2009 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nika dziękuję za informacje i przepraszam tych co opacznie zrozumieli moje pytania.Zapewniam, że oprócz zwykłej ludzkiej ciekawości nic więcej w nich się nie kryło.
A jeśli chodzi o wołanie "Wow !" nawet na widok małego okruszka - to nie mogę obiecać, że zaprzestanę.Te istotki podobają mi się od pierwszego dnia życia .
|
|
Wto 9:31, 20 Sty 2009 |
|
|
kinzia
Ambitny
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wroclaw
|
|
|
|
no i wyjatkiem jestem ja bo naleze do WCF'u (wydaje mi sie ze bardzo przez was nie lubionego, ale moze sie myle...)
|
|
Wto 10:04, 20 Sty 2009 |
|
|
magdaS
Pasjonat
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Piastów
|
|
|
Wto 10:17, 20 Sty 2009 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
Nika: uff
Kamisia: nie ma za co przepraszac, masz prawo pytac, masz takze prawo miec wlasne zdanie
Kinzia: jak juz pisalam pare postow wczesniej. nie mam nic do WCF'u a wrecz przeciwinie. Wiele znanych mi hodowcow SIB (znanych, lubianych i szanowanych) nalezy do WCF'u
|
|
Wto 13:34, 20 Sty 2009 |
|
|
roksana
Pasjonat
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
No a tu w Anglii kociat nie mozna oddawac wczesniej niz przed 13 tyg. wg regulaminu GCCF z tego co wiem to jest jedyny zwiazek tu w anglii wydajacy dokumenty dla hodowcow, oprocz tego sa jeszcze rozne kluby ale zwiazek jest tylko jeden. Dla mnie to nawet 12 tyg to za wczesnie
|
|
Śro 19:24, 17 Cze 2009 |
|
|
gumisia
Pasjonat
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
To prawda,przewaznie w kazdym związku kocieta opuszczają dom rodzinny po 12 tyg zycia oczywiśćie z kompletem szczepien,odrobaczenia,jesli jest kociak mniejszy w miocie trzeba zostawić go dlużej.
Moje laleczki opuszczają domek po 13 tyg życia.
Ostatnio zmieniony przez gumisia dnia Sob 7:01, 20 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 7:00, 20 Cze 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|