.

n/a

Ostatnio zmieniony przez kajmira dnia Pią 19:14, 19 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz

detinka napisał:

	kamisia napisał:
	ale nie śmiałabym atakować dopóki nie dowiedziałabym się przyczyny przekazania kociaka do nowego domku w wieku 10 tyg.[...] Po prostu z domu wynioslam szacunek do drugiego człowieka ,slowa rodziców "pamiętaj postępuj tak żeby nikt przez Ciebie nie płakał przekazuję moim dzieciom i wnukom .Może to nie dzisiejsze ,ale na pewno uczciwe .

Mam nadzieję, że nie wyciągnęłam tego z konekstu, ale zrozumiałam z Twoich słów , że ktoś tu w dyskusji atakuje, nie sznuje drugiego człowieka i powoduje czyjeś łzy. Nie wiem czy ten wątek został zmoderowany czy też ja mam problem ze zrozumieniem czytanego tekstu,mam jednak nadzieję Kamisiu, że pomożesz mi to zrozumieć.
Dla mnie sprawa jest jasna forum łaczy ludzi o podobnych zaineresowanaich, uczy i pozwala spędzać miło czas.
Viola pochwaliła nam się uroczym kotkiem, więc wypowiedziałyśmy się w temacie, przy okazji dzieląc się własną wiedzą.
Nie chcę zaśmiecać wątku Wioli, ale nie chcę też by czuła się atakowana czy też krytykowana na tym forum.

Detinko to personalnie nie zostalo skierowane do ciebie

Nie spodobaly mi się słowa Kajmiry o świadomym łamaniu przepisów o tym, że prawda wyszła na jaw ....Jaka prawda 10 tygodniowego kociaka można sprzedać, a tyle kotek ma. Nie 9 jak pisze zapewne przez pomyłkę Viola, a
Kajmira nazywa to slowami "Wyszła prawda na jaw"Najpierw należy zapoznać się z faktami ,a nie szukać sensacji .Kociaki urodziły sie 8 XI także 17stycznia miały 10 tyg.Viola podała hodowlę z której brała kociaka ,można bylo wejść na stronkę i sprawdzic wiek .Myślę ,że oddając kociaka w 10tyg życia hodowca miał swoje powody i na pewno podzielil się nimi z kupującym.
A to stronka kociaków :jest tam data ur.malucha
[link widoczny dla zalogowanych]

n/a

Ostatnio zmieniony przez kajmira dnia Pią 19:14, 19 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz

	viola napisał:
	[

Cudny widok

Jak maleństwo reaguje na koty ? Pewnie piszczy z zachwytu

A koty nie uciekają przed maluszkiem ???

Persiczka prześliczna i ma taaaakie ogromne oczyska

Dopiero teraz zauważyłam ten wątek i włosy aż mi stanęły na głowie.

Uważam, że w stosunku do hodowcy, który wydał z hodowli tak malutkiego kociaka, u którego nie było możliwości zakończenia pełnego programu szczepień, powinno się wyciągnąć odpowiednie konsekwencje. I na tym form, hodowla RAGISSA, natychmiast trafi na "czarną listę", za świadome łamanie regulaminu FIFe i naruszanie dobrej etyki hodowlanej.

Oczywiście nic nie mam do nabywcy kociaka, który nie musi orientować się jakie zasady i normy hodowlane obowiązują każdego hodowcę. Nie mniej jednak, brak reakcji z mojej strony i ze strony każdego innego hodowcy na takie postępowanie hodowli Ragissa, byłby świadomym przyzwoleniem na takie postępowanie.

Viola- wydzielę problematyczną część tego wątku, aby radość z posiadania maleństwa, nie została Ci zbyt mocno zakłócona

	kamisia napisał:
	Myślę ,że oddając kociaka w 10tyg życia hodowca miał swoje powody i na pewno podzielil się nimi z kupującym.

Bardzo mnie ciekawi, jakie powody mogą skłonić hodowce, aby wydał kociaka, przed ukończeniem pełnego programu szczepień do domu, w ktorym sa inne koty...

Świadome łamanie przepisów i norm hodowlanych, nie może być w jakikolwiek sposób tlumaczone.

A ja wam powiem ze jak dla mnie 12 tygodni to za malo na wydanie kociaka.

poniewaz ar pracuje w kratke a kociaki obwozimy sami zdazalo sie juz pare razy ze kociaki nas opuszczaly w wieku 14-15 tygodni. sami powoli zaczelismy widziec roznice w zachowaniu kotka 12 a 15 tygodniowego. od niedawna, postanowlilismy ze kociaki beda nas opuszczac w minimalnym wieku 15 tygodni. kociak w tym czasnie naprawde duzo sie uczy i zmienia. tym bardziej nie do przelkniecia jest dla mnie wiek 9 tygodniowy

ps. viola, gratulacje kotka. pilnuj okruszka

Oktawia- zgadzam się z Tobą całkowicie. Wiek 12 tygodni, to naprawdę totalne minimum. Optymalny czas na wydanie kociaka z hodowli to 14-16 tydzień.
Ustalenie ostatecznego terminu oddania kociaka, powinno się wg mnie ustalać indywidualnie. Każdy kociak inaczej się rozwija i dlatego nie ma jednego dobrego terminu na wydawanie go do nowego domu. Minimalny czas to 12 tygodni, ale lepiej aby kociak jeszcze jakiś czas spedził u hodowcy, czasami to będzie tylko 12 tygodni i kilka dni, a czasami nawet 16 tygodni.

NIGDY jednak mniej niż 12 tygodni !!!!

chyba powinnam przeprosic wszystkich, poniewaz wprowadzilam spore zamieszanie a nie taki byl moj cel...jesli chodzi o moja starsza kotke to ma wszystkie szczepienia i jest regularnie odrobaczana. Dbam naprawde o to, tymbardziej, ze mamy w domu male dziecko...
i jeszcze chcialam tylko dodac, ze batumi jest otoczona troskliwa opieka, mysle ze trafila do domku w ktorym naprawde kocha sie zwierzatka, ale to juz nie mnie oceniac

pozdrawiam i przepraszam

Ostatnio zmieniony przez viola dnia Pon 14:13, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz

kajmira napisał:

	viola napisał:
	wazy 2,1kg nie wiem czy to prawidlowa waga czy nie POZDRAWIAM

2,1 kg - to raczej niemożliwe, żeby tyle ważyła 9 tygodniowa kotka. Z resztą ze zdjęć nie wygląda na duża -wygląda dokladnie na swój wiek. Czy kotka była ważona na wadze weterynaryjnej ?
Chyba, że mamy rekord Ya winkles

I wg mnie, nie jest mozliwe, aby kociak-kotka w 9 tygodniu życia ważyła 2,1 kg
A jesli nawet takie kociaki zdarzają się czasami, to patrząc na zdjęcie, widzę zdecydowanie kociego okruszka a nie kociego giganta

tak jak wczesniej napisalam nie byla to profesjonalna waga wiec sama sie zdziwilam, dlatego chcialam sie poradzic za co tez przepraszam...

	viola napisał:
	pozdrawiam i przepraszam

Viola, nie musisz nikogo przepraszać. Nikt nie ma i nie powinien mieć do ćiebie najmniejszych nawet pretensji. Dlatego natychmiast wydzieliłam z Twojego wątku rozmowy na kontrowersyjne tematy.
Masz uroczego kociaka i ciesz sie nim, bo to urocza kruszynka.
Na tym forum staram się dbać o właściwe podejście do ogólnie przyjętych norm hodowlanych, dlatego nastąpiła tak gwałtowna, krytyczna nasza reakcja.

Oczywiście czasami zdarza się, że z jakiś bardzo ważnych powodów, kociak opuszcza hodowle wcześniej, czasami nawet tuż po narodzinach, gdy kotka nie może się nim opiekować, brakuje jej mleka i hodowca zmuszony jest szukać kotki zastępczej i oddaje oseska do innej karmiącej kotki, mieszkającej w innym domu.
Innym powodem może być choroba kociaka w późniejszym okresie i konieczność zapewnienia mu stałej opieki, której hodowca nie może mu dać, bo np. pracuje i wychodzi z domu na 8-10 godzin. Dla takiego kociaka szuka wtedy odpowiednich warunków i umieszcza go u ludzi, którzy taka opiekę mu zapewniają, a jeśli nie znajduje, to oddaje kociak do szpitala (przy klinikach weterynaryjnych).
Ale wg mnie, nic nie usprawiedliwia sprzedania kociaka w wieku 9 tygodni.

Monia masz racje.

Viola

Kto jak kto ale ty mie masz za co przepraszac! poprostu mnie, nike i kajmire lekko zatkalo. Hodowczyni o ktorej tu mowa pojawia sie tutaj czasmi na forum. I poprostu nie spodziewalysmy sie takiej sytuacji.

pomijajac nawet sam fakt psychiczny i regulaminowy jest jeszcze jedna wazna zecz a mianowice zdowotna

- kocie moze sie rozchorowac po szczepieniu, nie mowie ze musi ale moze. sa przypadki gdzie kocie choruje po pierwszym, sa tez kocieta ktore choruja po drugim. oddawanie kotka nie zaszczepionego to oddawianie takze odpowiedzialnosci na wlasciciela.

- masz w domu kotunie i psiaka. to ze sa zdrowe niestety nie daje gwarancji ze czym kociaka nie zaraza. dla tego tak wazna jest kwarantanna. juz tlumacze, w kazdym domu mamy wlasne zapachy, wlasna flore i faune ze tak powiem. stalym rezydentom nic nie zagraza ale wprowadzenie malego/nowego domownika to ryzyko ze jednak kociak zacznie kichac itd.itp. lub odwrotnie ze zarazi nam rezydentow. w twoim wypadku ryzyko jest wieksze poniewaz kocie nie zostalo w pelni zaszczepione.

- nastepna sprawa jest to ze na pewno wyprowadzasz swojego pieska, w tym wypadku zawsze jest ryzyko ze piesek 'cos przyniesie' do domu. zagrozona jest w tedy twoja starsza kotka ale kocie 9 tygodniowe po jednym szczepieniu jeszcze bardziej.

w zadnym wypadku nie mam zamiaru ciebie straszyc, staram sie poprostu wytlumaczyc tobie dla czego tak burzliwie zareagowalam ja, nika i kajmira.

a wiec pilnuj kruszynke Heart

Detinko moim zamiarem na pewno nie był atak na Twoją osobę, jeśli tak to odebralaś to przepraszam

Nie znam hodowcy kociaka Violi i nie w tym rzecz .Chodzi o to ,że ja uważam za nieuczciwe "napadanie" na hodowcę (ogólnie na ludzi) bez sprawdzenia do końca tzw.nieuczciwości . Kajmiro jako profesjonalista nie mialaś prawa użyć tych slow :
"decyduje się na świadome łamanie przepisów".
Zapytasz- dlaczego przecież ta pani oddała 9 tyg kocię ,otoż nie!!! i to najbardziej mnie zaskoczylo .Ja rownież jestem wrogiem przedwczesnego oddawania kociąt ale nim "krzyknęłam tak nie wolno" sprawdzilam tą wiadomość .I co się okazalo Viola pomyliła się podając wiek kociaka .Ty nie pofatygowalaś się tego sprawdzić ....mało tego, brnęłaś dalej w oskarżeniach ,pisząc:
" Jak widać wszystko zawsze wyjdzie na jaw"..
No wlaśnie co wyszlo na jaw ,że kotek urodzil się 8 listopada czyli 17stycznia osiągnął 10 tydzień .Sama wczesniej napisalaś ,że jest związek który zezwala na przekazanie do nowego domku 10 tyg kota ....więc o co ta burza .Moje zdanie jest takie, że nim rzucimy cień na jakąś osobę to musimy mieć niezbite dowody na jej nieuczciwość ,inaczej mozemy zostać posądzeni o pomówienie .
Pisząc te słowa chciałam uświadomić wszystkim jak łatwo można kogoś skrzywdzić .Pozdrawiam
Kamisia
Dla zainteresowanych podaję adres pod którym można sprawdzić wiek kociaka Violi
[link widoczny dla zalogowanych]

nawet jesli to kocie ma 10 tygodni to ik tak Ragisse obowjazuje regulamin FIFE, poniewaz hodowla nalezy do tej organizacji.

jedyna organizacja w pl pozwalajaca kocieta opuscic dom w wieku 10 tygodni jest WCF a do WCF'u Ragissa nie nalezy

egro, Ragissa wydajac kociaka w 10 czy 11 tygodniu nawet, nie dostosowala sie do przepisow obowiazujacych w jej klubie

prosze mnie poprawic jesli sie myle