Autor |
Wiadomość |
anka
Raczkujący
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
|
Woda |
|
Może to sie wydać śmieszne i głupie, ale od pewnego czasu mam "wodną zagwozdkę". Hodowca, od której kupiłam kotka, zaleciła mi podawać mu do picia wodę przefiltrowaną, czasem daję mu też mineralną (choć nie wiem, czy nie sprzyja ona tworzeniu sie kamieni moczowych u kastrata).
Natomiast mój Garuś uwielbia wodę... z wiadra, która zostaje po czyszczeniu akwarium i która podlewam kwiaty, jako że jest wyjatkowo "żyzna". Kocisko tak ją lubi, że potrafi wyżłopać pół wiadra, czy to dlatego, że nie zawiera ona chloru, czy to ten smak rybek... Nic mu potem nie dolega, ale jak wyjaśnić to upodobanie...?
A co piją Wasze futra?
|
|
Pią 17:37, 24 Lip 2009 |
|
|
|
|
Elzbietonka
Ambitny
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
Jak miałam w domu akwarium, moja kocica również uwielbiała wodę smakową
Teraz, po zlikwidowaniu akwa, pije kranówę przegotowaną
|
|
Pią 18:31, 24 Lip 2009 |
|
|
nyko85
Pasjonat
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
|
|
|
a ja mam problem ponieważ mój Dinuś nie chce pic. Jest u mnie od piątku (dwie doby) i pił wodę wczoraj ze trzy razy tak po troszeczkę. Dziś drugi dzień pobytu u mnie.. wody nawet nie tknął. Wlałam mu wywar z piersi z kurczaka którą mu ugotowałam. Na "rosołek " się skusił nawet dwa razy, ale na wodę nawet nie popatrzył.
Mam nadzieje ze mu to przejdzie jak się przyzwyczai. Dino jest wykastrowany i wiem że musi dużo pic. Macie jakieś sposoby na takich niepijących gagatków??????
|
|
Nie 20:09, 05 Sie 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
anka na wodzie z akwarium się nie znam, ale wiem, że woda mineralna nie za bardzo... Ja podaję wodę z takiego filtra dzbankowego. Może też być woda źródlana z butelki np. Żywiec.
nyko85 jedyne co mi się nasuwa tak na szybko to kwestia gdzie stoi miseczka z wodą. Nie wiem do końca czemu tak jest, ale koty nie za bardzo lubią pić z miseczki ustawionej obok jedzenia. Najlepiej postawić wodę w innym miejscu mieszkania.
|
|
Pon 6:30, 06 Sie 2012 |
|
|
nyko85
Pasjonat
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
|
|
|
podaje mu wodę przefiltrowaną filtrem Brita właśnie z takiego plastikowego dzbanka. Postawię wodę w innym miejscu może coś pomoże.
Macie jeszcze jakieś pomysły???
Ostatnio zmieniony przez nyko85 dnia Pon 8:45, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 8:43, 06 Sie 2012 |
|
|
aalchena
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
nyko85 - ja mam zawsze w mieszkaniu minimum 2 miseczki ze świeżą wodą, mam wrażenie, że wtedy kotu częściej się "przypomina" o piciu. Faktycznie, z miski postawionej obok jedzenia nie chce pić. Innym rozwiązaniem jest zakup fontanny, ale to grubszy wydatek, ja się ciągle zbieram i zbieram i kupić nie mogę ;-)
|
|
Pon 10:28, 06 Sie 2012 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
ja też mam miseczki rozstawione w różnych częściach domu i największym "wzięciem" cieszą się te na parapetach
|
|
Pon 10:51, 06 Sie 2012 |
|
|
Koonstancja
Gość
|
|
|
A ja nietypowo zapytam - czy miseczka nie ma jakiegos rysunku na dnie? - wtedy kotek moze sie bac tego stworka i potrzebna inna miseczka
|
|
Pon 11:01, 06 Sie 2012 |
|
|
nyko85
Pasjonat
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
|
|
|
słuszne uwagi:)spróbuje postawić jeszcze jedną w jakimś innym miejscu.
miseczka jest szklana przezroczysta..może on jej nie widzi..
czekam na zamówione miski szt 3, mają dotrzeć dziś..kupiłam ceramiczne na zewnątrz czerwone w środku białe.
|
|
Pon 11:30, 06 Sie 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Miałam szklane przezroczyste i też nie chciały pić. Tak jakby nie widziały wody. Ale wymieniłam na ceramiczne i nie było problemów
|
|
Pon 12:03, 06 Sie 2012 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
U mnie są różne miseczki i kocie - ceramiczne, i psie - metalowe i tworzywowe, a koty najchętniej piją z wiaderka litrowego po serku homo. Stoi ono na parapecie kuchennym.
Moje koty wszystkie, od zawsze piły kranówę, ale w Bydg, jest bardzo dobra woda.
Sama też pijam tylko taką.
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Pon 16:29, 06 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 16:27, 06 Sie 2012 |
|
|
aalchena
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
To w Osielsku woda jest chyba z innego ujęcia, zawsze jak przyjeżdżałam tam do rodziców to miałam problem z baaaardzo przesuszoną skórą po myciu.. Teraz mają filtr centralny i też uwielbiam u nich pić z kranu. Mam wrażenie że kotu też taka najlepiej smakowała - z Brity to nie to samo ;-)
|
|
Pon 17:26, 06 Sie 2012 |
|
|
Tacco
Pasjonat
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | A ja nietypowo zapytam - czy miseczka nie ma jakiegos rysunku na dnie? - wtedy kotek moze sie bac tego stworka i potrzebna inna miseczka |
Jakie to słodkie
A może spróbuj nalać innej wody ? Przegotowanej lub mineralnej czy źródlanej?
|
|
Pon 18:20, 06 Sie 2012 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
śmiej się śmiehj, mój kot wczęśniejszy walczył ze stworkiem z dna miseczki ( byla to myszka miki) i zamist pić woda była codziennie wylana... oczywiście przez to starcie tytanów
|
|
Pon 19:06, 06 Sie 2012 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | a ja mam problem ponieważ mój Dinuś nie chce pic. Jest u mnie od piątku (dwie doby) i pił wodę wczoraj ze trzy razy tak po troszeczkę. Dziś drugi dzień pobytu u mnie.. wody nawet nie tknął. Wlałam mu wywar z piersi z kurczaka którą mu ugotowałam. Na "rosołek " się skusił nawet dwa razy, ale na wodę nawet nie popatrzył.
Mam nadzieje ze mu to przejdzie jak się przyzwyczai. Dino jest wykastrowany i wiem że musi dużo pic. Macie jakieś sposoby na takich niepijących gagatków?????? |
Spokojnie daj mu troszkę czasu. Ja jak przywiozłam z hodowli swojego trzeciego kociaka, też nie pił przez kilka dni. Jadł wszysttko, ale do wody nie podchodził. Musi kociak oswoić się z otoczeniem, dla niego to też stres. Poczekaj jeszcze troszkę, a jak bardzo się niepokoisz to podawaj mu wodę strzykawką do pysia. Ja bym jenak troszkę poczekała.
|
|
Wto 18:27, 07 Sie 2012 |
|
|
|