Polecane karmy

A probowalas z ciekła parafina?
Albo trzeba weta zapytać skoro jesteś bezradna Wesoly

a próbowałas dawać karmę oddzielnie? W sensie żeby nie mieszać. I jeszcze, czy ona je tyle ile powinna a nie np za mało?

Wolę się wstrzymać z podawaniem parafiny. Szczerze mówiąc wydaje mi się,że za mało. Do weta mamy termin na 25.09 na przegląd, myślisz żeby iść szybciej? I w którą stronę z karmą? Jest 1:1 acana i totw, co w takim razie sypać do miseczki?

Niestety totw może powodować śmierdzące kupy. Moi robili paskudne smrody po totw. Męczyliśmy sie przez całe 2,7kg worka. Wesoly

Potem przeszli na Applawsa i qpki wróciły do "normalnej" woni. Wesoly

Troszke się dziwię, że kisiel z siemienia nic nie daje. Zalewasz wrzatkiem ziarna czy zmielone?
Chociaż wg. Mnie 2 dni bez kupy to jeszcze nie tragedia. O ile wygląda to tak: poniedziałek qpka, wtorek nic, środa qpka, czwartek nic, itd. Po parafine sięgnęłabym dopiero jesli przerwa w wyproznieniu grubo przekroczy 48h

Karma TOTW ma mniej niz Acana produktow ktore nie sa kotu potrzebne (tj weglowodanow), a co za tym idzie moze to powodowac mniej qup. Jesli kot reglarnie wyproznia sie co 48 h to jest to jak najbardziej w normie.

Chyba ze kot ma wzdety brzuch, puszcza baki - to wtedy nalezy zareagowac.

Czy wiesz ze nie powinno sie mieszac karm suchych w jednym czasie bo maja rozne okresy trawienia i to moze powodowac problemy z brzuchem?

Apropo malutkiej to moze po prostu wolniej wprowadzaj jej karme o wyzszym poziomie bialka ? Dodatkowo maly kot tak samo jak niemowle moze nie miec idealnych qup, z wiekiem moze sie poprawic.

Czyli co dwa dni jest ok, uff. Ani nie ma wzdętego brzucha,ani bąków. Po prostu wcześniej zawsze robiła jednego qpala dziennie, zmiana częstotliwości mnie zaniepokoiła.
Malutkiej nie jestem w stanie upilnować i tak wyjada z miseczki Misi. I wcale nie chce jeść ze swojej.
Odnośnie mieszania karm - już długo się nad tym zastanawiałam. W momencie gdy wprowadzam nową karmę powinnam to robić stopniowo je mieszając- i tak jest ok. Najpierw 1/8 nowej potem 2/8,..,6/8 i tak dalej. A z drugiej strony każda z nich sie inaczej trawi. Czy jest sposób na wprowadzenie nowej karmy (szczególnie z wyższą zawartością białka) bez mieszania z karmą poprzednią?

Edit: Len zalewałam mielony, w sposób podany tu na forum.

Ostatnio zmieniony przez Misia*Ofelia dnia Pon 10:19, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz

Witam,

Proszę o opinie na temat tych karm, zarówno suchych jak i mokrych Applaws.
Jeśłi ktoś podaje swoim ragdollom jedną z tych karm to gdzie kupuje.
Szukam dla Cleo dobrego jedzonka, co prawda je Royala dla małych kotów ale jakoś tak bez przekonania mi się wydaje Wesoly

Czy kotka po sterylizacji (Cleo za 2-4 miesiące) potrzebuje specjalnej karmy ? Jeśłi tak to co polecacie ?

Ostatnio zmieniony przez pattom dnia Pon 14:53, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy

Temat karmy suchej Applaws już się trochę przewijał na forum, np. tutaj:
http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/tadek-niejadek,1625.html
http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/polecane-karmy,1945.html

My możemy ją polecić z czystym sumieniem Wesoly

Zjadana z apetytem, no i ma bardzo dobry skład - z dużą zawartością mięsa i bez zbóż, których kot i tak nie przyswaja.
Można ją kupić w Zooplusie ([link widoczny dla zalogowanych]) i Emusklepie ([link widoczny dla zalogowanych]) - w tym drugim ceny są przyjaźniejsze, ale aktualnie nie mają chyba 2-kilogramowych opakowań.

Myślę, że ta karma będzie odpowiednia dla kastratki (u nas jada ją kastrat).
Ale może wypowie się tu jeszcze Roksana, która karmi nią swoje panny Little thongue man

Z mokrą Applaws nie miałam do czynienia, ale ogólnie jestem zwolenniczką podawania kotu [w miarę możliwości czasowych] w ramach mokrych posiłków mięsa (np. surowej wołowiny).

U mnie kastraty również jedzą Applaws, ale za krótko, żeby stwierdzić czy kastratom nie zaszkodzi. Z drugiej strony znam już pare przypadków kotów na RC dla kastratów, które maja problemy z drogami moczowymi. Dziewczyny na miau wypowiadające się w tej kwestii stwi9erdziły, że podstawą jest dostęp kota do jedzenia 3 razy dziennie, a nie 24 godziny i pilnowanie, żeby kot dużo pił, czyli dostęp do wody w różnych miejscach mieszkania, bo jest szansa, że wtedy będzie pił więcej Wesoly

	Catyfun napisał:
	podstawą jest dostęp kota do jedzenia 3 razy dziennie, a nie 24 godziny i pilnowanie, żeby kot dużo pił, czyli dostęp do wody w różnych miejscach mieszkania, bo jest szansa, że wtedy będzie pił więcej

Racja

Swoją drogą, Dagnes napisała kiedyś na miau, że żadna sucha karma nie jest najlepsza dla kastrata, właśnie dlatego, że nie jest mokra Ya winkles

przez co kot siłą rzeczy przyswoi mniej wody niż dostałby w mięsie. I dlatego zaleca również w przypadku kastratów BARF-owanie zamiast cudowania z karmami weterynaryjnymi dla kastratów.

Ale co do Applawsa - Roksana nim już dość długo karmi swoje kotki (i z tego co pamiętam przynajmniej Rosie jest kastratką) i nadal go chwali, więc myślę, że jest ok Wesoly

Już piszę. Applaws jest jak najbardziej godną polecenia karmą. Karmię nią swoje 4 kotki w tym 3.5 letnią kastratkę i jestem zachwycona tą karmą. Rosie - moja kastratka nie ma żadnych problemów nerkowych i przybrała na masie mięśniowej. Według mnie karma ta ma jak narazie najlepszy skład na rynku. Orijen też ma bardzo dobry skład z jednym ale, używa mięsa długo gotowanego (applaws suszonego - mieso suszone zawiera dwa razy tyle wartosci odzywczych co gotowane) po drugie jednak ma to 5% miesa mniej. U kotów im więcej mięsa tym lepiej. Jeżeli chodzi o mokrą karmę to ja osobiście podaję surowe mięso (wołowina, królicze, indyk, kurczak) Nigdy nie podaję wieprzowiny bo jest mało wartościowym odżywczo mięsem. Nie podaję żadnych puszek czy saszetek chyba że nie mam wyboru np. na wystawie (wtedy biorę saszetki Hi Life albo nature's best) Co do Royal Canin to ośmielę sie porównać ją do whiskasa - jest uzależniająca i bezwartościowa. Przekonałam się na własnych kotach.

Co do picia wody to polecam specjalne fontanny dla psów i kotów, Sama taką posiadam i zauważyłam że koty o wiele częściej z niej kożystaja niż z miski. A oto przecież chodzi kot na diecie opartej na suchej karmie musi dużo pić (nie ważne jakiej marki jest karma). Są różne fontanny, ja mam Drinkwell 360, są jeszcze firmy Fresh flow i Cat it. Naprawdę godne polecenia.

Ah jeszcze o jednym zapomniałam przestawiając kota na Applaws lub Orijen trzeba robić to bardzo stopniowo ze względu na bardzo dużą zawartość białka zwierzęcęgo. A już zwłaszcza gdy kot był na Royalu. Zbyt gwałtowne przestawienie skutkować będzie luźnymi kupkami. Czemu tak się dzieje, już tłumaczę: kot przyzwyczajony do karm zawierających zboża (w tym ryż) dostraja żołądek do trawienia białek roślinnych (nie wychodzi mu to na zdrowie bo są to dla kota puste kalorie tzw. wypełniacz) gwałtowne przestawienie go na dietę wysokobiałkową (pochodzenia zwierzęcego powodować będzie rewolucje żołądkowe) Co nie oznacza że karma jest zła (jak niektórzy myślą) wręcz świadczy to o tym że karma jest bardzo dobra. U mnie Lilka poczatkowo miała luźna kupkę ale to minęło w ciągu kilku dni i teraz wszystkie kotki mają należyte qupki.

Dziękuje za opinie i porady. Zamówiłem Applaws Kitten dla Cleo :-) w zooplus.

Witam,
Jesteśmy w trakcie przestawiania naszego kociaka z RC na Orijen. Chocco ma 4,5 miesiąca. Mieszamy mu nową karmę z RC ale kupki są cały czas luźniutkie. I tak już od dwóch tygodni. Nowa karma bardzo mu smakuje i mamy nadzieję że jest dla niego zdrowsza, ale boimy się że ciągłe pranie jego portek i związana z tym dawka stresu nie najlepiej mu służy. Czy ktoś może wie jak długo może trwać przestawianie na karmę Orijen?

Najczęściej kociaka karmi się bez ograniczeń, ale może sprawdź ile ile kociak zjada, bo może zjadać za dużo i to jest przyczyną luźniejszych kupek.