Polecane karmy

Kurcze, że też nie natrafiłam na ten wątek tydzień temu. Zamówiłam większą ilość Royal Caninów, a jak teraz patrzę, to są one dużo droższe niż te karmy o których piszecie. Trudno, następnym razem będzie na pewno Taste od the Wild i Acana.

SPRZEDAM 2kg EKSTRA karmy Power of Nature. Worek nieotwierany. Cena 50zł + przesyłka. Sprzedaję, bo TOTW służy, a poza tym powoli przestawiam koty na mięcho. CENA DO NEGOCJACJI.

	Dejikos napisał:
	W moim teście mokrych karm wygrywa Power of Nature a na drugim miejscu jest ZiwiPeak. POLECAM!

Obie karmy świetne.
Ja właśnie testuję ZiwiPeak, ale na pewno nie będę go kupować stale, bo koszt byłby horrendalny. Moim kotom długo już służy Orijen 6 Fish. Z ZiwiPeaka stać mnie jedynie na puszeczki, podawane jako dodatek do Orijena (z Orijenów tylko Regionale bezzbożowe polecam bezwzględnie, wszystkie moje zwierzęta, sztuk 4 są od dłuższego czasu na Orijenach Regional Red i 6 Fish).

Muszę z ciekawości zrobić badania krwi kotom na ZiwiPeaku, psy miały się dokładnie tak samo jak na Orijenie Regional Red.
Power of Nature zamierzam na kotach przetestować któregoś razu, na razie mam puszeczki

	Dejikos napisał:
	SPRZEDAM 2kg EKSTRA karmy Power of Nature. Worek nieotwierany. Cena 50zł + przesyłka. Sprzedaję, bo TOTW służy, a poza tym powoli przestawiam koty na mięcho. CENA DO NEGOCJACJI.

Hmm a ja właśnie chciałam wypróbować tę karmę

No to się zastanawiaj! Dobra jest Wesoly

A co sadzicie o mokrej karmie almo nature Wesoly

	clannadia napisał:
	A co sadzicie o mokrej karmie almo nature

Wiesz co u mnie Pixelek ją je a Bajt jej nie chce

Za to Cosmę uwielbiają -szczególnie tą z jajeczkiem przepiórczym

raz na jakiś czas im biorę w zooplusie

Lindusia napisał:

	clannadia napisał:
	A co sadzicie o mokrej karmie almo nature

Wiesz co u mnie Pixelek ją je a Bajt jej nie chce

Za to Cosmę uwielbiają -szczególnie tą z jajeczkiem przepiórczym

raz na jakiś czas im biorę w zooplusie

dziekuje Lindusiu wlasnie almo jak z tego co widze ma dosc dobry sklad a nasz Filus tylko by Felixa jadl /nie chce carny / a jak na razie az piszczy jak widzi kurczaczka z almo nature Wesoly

z cosmy teraz maja promocje w zooplusie masz 2 opakowania gratisowe zamowilam wlasnie
i dostawe maja expresowo ostatnia:)

clannadia napisał:

Lindusia napisał:

	clannadia napisał:
	A co sadzicie o mokrej karmie almo nature

Wiesz co u mnie Pixelek ją je a Bajt jej nie chce

Za to Cosmę uwielbiają -szczególnie tą z jajeczkiem przepiórczym

raz na jakiś czas im biorę w zooplusie

dziekuje Lindusiu wlasnie almo jak z tego co widze ma dosc dobry sklad a nasz Filus tylko by Felixa jadl /nie chce carny / a jak na razie az piszczy jak widzi kurczaczka z almo nature Wesoly

z cosmy teraz maja promocje w zooplusie masz 2 opakowania gratisowe zamowilam wlasnie
i dostawe maja expresowo ostatnia:)

Ja też zamówiłam ten pakiet promocyjny Cosmy Ya winkles

Zamówiłam w czwartek a w piątek dostałam @ że wysłali -jestem w szoku tempem Ya winkles

Dziewczynki czy nie taniej jest ugotować kurczaczka w małej ilości wody z odrobiną przypraw?

Taniej...i też tak robię Ya winkles

Ale dla smaczku dostają jeszcze Cosmę z przepiórczym jajeczkiem

A co sądzicie o popularnych puszkach Gourmet czy Sheba? Od czasu do czasu to kupuje ale może powinienem przestać;] Ostatnio testowałem, Applaws dynia z kurczakiem i skończyło się sraczką z kąpielą. Kot cały dzień miał mega foch za ten prysznic.

Mój Fester UWIELBIA

Cosmę i surowe mięcho, a Gourmet i Sheba pomimo nienajniższych cen nie są dobre jakościowo (mała zawartość mięsa)

Cześć Dziewczyny,

Moje towarzystwo je karmę Power of Nature koty kocią a Bodzisław pies psią Ya winkles

Choć bywa ,że chętnie by się zamieniły czasami robię im wymianę jednoziarnową Little thongue man

Nie gardzą także puszkami tej firmy dokładnie królikem i jagnięciną(dobrze je oceniam wysoka zawartość mięsa).
Dla urozmaicenia daje im jako przerywnik Orijena.
Surowa wołowinka nie u wszystkich cieszy się powodzeniem

Wszystkie natomiast lubią gotowaną w woreczku w sosie własnym rybkę (morszczuk ,mintaj,dorsz) i półsurowego indyka.

O Power of Nature dowiedziałem się od hodowczyni mojej Lali, stety niestety słabą mają reklamę ,natomiast ludzie którzy dystrybują ją w Polsce [link widoczny dla zalogowanych] są bardzo kompetentni i pomimo,iż mają droższe karmy w ofercie oceniają ją b. wysoko.
Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia z tą karmą?
U mnie co kot to inny kulinarny obyczaj Rolling eyes

Power byłby chętniej kupowany, gdyby było go więcej na rynku. U nas w Polsce dostępny jest tylko w sklepie animalcare. Sprowadzają ją w małych ilościach i zawsze jest na nią deficyt. Poza tym pani właścicielka sklepu nigdy nie powiedziała mi prawdy, jeżeli chodzi o czas najbliższej dostawy, co mnie lekko mówiąc irytuje. Swoim kotom kupuję puszki Powera, ale ze względu na to, że zawsze kiedy potrzebuję je kupić nie ma ich w sklepie, przestawiłam koty na ZiwiPeak.

Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Pią 21:39, 02 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz