Polecane karmy

wiem wiem ale ja to dzielę i zaklejam i otwieram po kolei, i trzymam jeszcze w zamkniętym w wiaderku, w takiej spiżarce gdzie jest chłodniej Little thongue man

i zawsze jak otwieram to zapach sie uwalnia, te chrupki normalnie pachną, bo jeśliby było coś nie tak to bym wyrzuciła Little thongue man

Smużko, RC jest jak konserwa, wieczny Wesoly

	Konstancja napisał:
	Ja się trochę Alutkowej wtrynię w wątek - dziewczyny a czy mogłybyście mi porównac hills i RC tj chodiz mi tu o wasze opinie - ktora z tych karm lepsza i dlaczego - bo jak ja już na razie "siedze" na tych zbożówkach to ostatnio wymysliłam ze hills chyba lepszy

Jakbym musiała z jakiś powodów wrócić to zbożówek to prędzej byłby to Hills.
Royal Canin ma u mnie przegrane bo to jest dokładnie ta sama firma która produkuje Whiskas, Kitekat i Pedigree. Wszystkie te karmy produkuje koncern Mars (dawniej Masterfood). Niemiłosiernie mnie wkurza, że firma, która wydaje miliony na reklamę Whiskasa w najdroższym czasie antenowym, wydaje kolejne miliony, żeby wyedukować weterynarzy, którzy będą wmawiać klientom, że Royal Canin jest najlepszy na świecie. Jak można produkować śmieci typu Whiskas, a jednocześnie cudowną karmę Royal Canin, która leczy wszystkie dolegliwości?
Nie cierpię hipokryzjii...

Jak już się rozkręciłam to jeszcze weźmy na tapetę puszeczki. Koleżanka kupuje Gourmet Gold Delikatne Kąski, bo podobno są tam fajne, duże kawałki mięska.
Zacytuję z zooplusa skład tych puszek :
"Łosoś i kurczak:
mięso i zwierzęce produkty uboczne (ok 4% kurczaka), zboża, ryba i rybne produkty uboczne (4% łososia), składniki mineralne, cukier
Kurczak i wątróbka:
mięso i zwierzęce produkty uboczne (ok 4% kurczaka, 4% wątróbki), zboża, składniki mineralne, cukier"

Każdy kto robi zakupy spożywcze wie, że mięso z kurczaka jest najtańszym z mięs. Wieprzowina, indyk są droższe, że nie wspomnę o wołowinie.
I teraz pomyślcie dziewczyny - skoro w puszeczce kurczakowej jest tylko 4% kurczaka to co oni tam napakowali? Co udało im się znaleźć tańszego niż kurczak?
Nie wiem i raczej nie chcę wiedzieć...

Jeżeli ja miałabym podawać kotu zbożówkę, to byłaby to ta karma: [link widoczny dla zalogowanych]

Ale już jest temat: http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/polecane-karmy,1945-165.html Więc może przenieśmy tam swoje przemyślenia dotyczące karm Mruga

?

Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Czw 8:28, 02 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

Po przemysleniu sprawy przez dręczace mnie wyrzuty sumienia postanowilam jutro jechac do zoologicznego po próbki (400g) karm firm ; Purina Cat Chow Kitten, Purina Pro Plan Kitten, Bosh Sanabelle Kitten. Może macie jakies uwagi co do tych karm, żebym potem nie żalowała kupna którejs ? Będe wdzięczna za uwagi i wskazówki.

Ja bym Puriny odradzała, jak już to Pro Plan Ya winkles

Ja osobiście nawet małe paczki kupuję przez internet bo to zawsze trochę taniej, ale to już twój wybór Ya winkles

Nie wiem czy doczytałaś wczoraj dziewczyny radziły też karmę Porta 21, która ma dobrą cenę i jak na nią świetny skład - tutaj link (a tylko widze ze oni maja najmniejsze paczki 2 kg)
[link widoczny dla zalogowanych]

właśnie przeglądam opinie w necie i faktycznie Purina ma nieciekawą opinię... z tego co zauważyłam najlepsze rekomendacje ma Bosh Sanabelle. i dość dobry sklad. o purinie słyszałam kiedys mrożące krew w żyłach opowiesci ale wtedy szukałam karm dla psa. myslę że jednak na początek kupie tego Bosha a jeśli nie przypadnie Cleo do gustu to bede szukać dalej. Porta tez jest ciekawa ale wolalabym na poczatek kupic mala ilosc zeby sie nie zmarnowala w razie gdyby nie przypadla do gustu.

Ja też czytałam wiele dobrych opini o Boschu, wiem ze tez wiele osob na forum karmilo i bylo z niej zadowolonych. U mnie w kuwecie strasznie po niej śmierdizało, ale ja mam wrażliwca wiec trudno sie na nim wzorować, bo on wiele karm odrzuca (w sensie jego brzuszek) Ya winkles

U mnie oprocz RC to na razie kot tolerował całkiem dobrze jeszcze Joserę.

Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Czw 21:54, 02 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

Mam ragdolla trzy miesięcznego.Staram sie nie dawać mu zywności z puszek,saszetek i tym podobne.Nie ma znaczenia firma i tak to chemia i na pewno nie zapewni zdrowia naszym pupilom.Wystarczy gotować wątróbke, jakieś inne mięska z warzywami dorzucic troche oleju lnianego na sierść.To napewno nie rozwali im zolądka i wątroby.

NO włąśnie olej lniany nie jest wskazany dla kotow, jak i inne roslinne oleje...
Wątróbki często nie można podawać bo się przedawkuje wit a , a poza tym podawana w za dużych ilościach powoduje biegunki... Choc ugotowana i tak traci wiekszosc wartosci odzywczych...

jesli mieso to najlepiej surowe

Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ dnia Pon 13:09, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz

Witam.
Po długiej nieobecności chcę poinformować, że mój Baba ma się świetnie Wesoly

i cały czas zaskakuje swoją niesamowitą inteligencją !
Razem z mamą zastanawialiśmy się co forumowicze sądzą na temat karmy Chicopee ?Dodam, że do tej pory Baba jest karmiony Orijenem.
Proszę o opinie.
Pozdrawiam.

Witajcie!

Nie wiem co robić...

W momencie pojawienia się Cookie (3 i pół miesiąca), zmieniałam Misi (11miesięcy) karme z Acany na Totw. Je te karmy wymiennie co dwa opakowania po ok 2 kg. Cookie była w hodowli karmiona Joserą dla kociąt i RC.

W kuchni stoją 2 miseczki z suchym:
1) miseczka czysto teoretycznie Cookie - Josera Kitten z Totw (7/8 josery 1/8 Totw) ,
2) miseczka jw Misi - Acana i Taste of the Wild w stosunku 1:1.

Mokre lub mięsko dostają rano i wieczorem, czasem mała zje też porcje Misi bo Misia nie zawsze jest zainteresowana. Mokre musiałam zmienić bo w hodowli dostawała Felixa więc kupiłam trochę puszkek Animondy Carny (to je teraz) i trochę Cosmy.

Qpale Cookie - prawidłowe w kształcie,objętości, częstotliwość do dwóch dziennie - zapach

ciężki...

Qpale Misi - wszystko bardzo dobrze,ale częstotliwość -raz na 2 dni. Jeszcze miesiąc temu była raz dziennie. Zmieniło się po tygodniu poza domem (wakacje na wsi i stres z tym związany)...

Co dalej robić ?
Jak zmodyfikować karme aby poprawić perystaltyke jelit Misi i zmniejszyć smrodek Qp małej? HEEEEELLLPPP !!!!
Dodam jeszcze,że zamówiłam worec Appalwsa kitten bo na te karme planuje przestawić moje kochane kotałki.

Ostatnio zmieniony przez Misia*Ofelia dnia Nie 20:06, 15 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy

Cóż... Żeby przyczyniło kotkę to możesz jej podać trochę do mokrego ciepłej parafiny (kupisz . Aptece). Może trzeba jej dachu więcej mokrego żeby częściej robiła? Nic innego ni nie przychodzi do glowy

Tak jak pisałam od jakiegoś miesiąca Misia robi Qpe raz na dwa dni... Przez tydzień dawałam jej siemie lniane (kiesielek) - nic się nie zmieniło. Sypałam len na chrupki - nic. Nawet jak więcej pobiega (a jest bardzo aktywna) i zje mokre to i tak jest raz na dwa dni. Żeby zjadła jeszcze więcej mokrego, musiałabym zabrać miseczki z jej ukochanymi chrupkami... A Cookie powinna mieć stały dostęp do karmy bo jest malutka...